Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 04 Sie 2014, 11:10
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dziwne dzwięki
Witam,
pieta napisał:
Cytat:
Waldi,
Przeciez wszyscy mechanicy ze starej gwardii uwazaja ze przyczyna akcji z lozyskami w jazzach/vivikach nie ufo było przedluzenie interwalu wymiany oleju w skrzyni ze 60k na 120
Ale on mi dobrze i od serca przecież radzi. Że nie trzeba. Gdyby chcieli zarobić to już dawno by ze mnie kasę zdarli.
balek napisał:
Cytat:
Czy rzeczywiście nalanie oleju Hondy MTF-3 wiele zmieni (w porównaniu do innych olejów obecnych na rynku). Co takiego ma tej olej czego nie mają inne?
Nie wiem co mają te Hondy MTF-3 a inne tutaj o których jest mowa. Jednak ja w swoim przypadku zaleję tym oryginalnym olejem Hondy MTF-3, ponieważ taki jest zalecany.
Cytat:
Znalazłem olej MTF w internecie ale bez "3".
I jest coś napisane w szczegółach Podaj jakiegoś linka z tym MTF'em. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pon 04 Sie 2014, 12:10
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dziwne dzwięki
balek napisał:
Czy rzeczywiście nalanie oleju Hondy MTF-3 wiele zmieni (w porównaniu do innych olejów obecnych na rynku). Co takiego ma tej olej czego nie mają inne? A i jeszcze jedno o co chodzi z tą "3" w nazwie. Znalazłem olej MTF w internecie ale bez "3".
mtf bez 3 to chyba taki z hapartsu z dystrybucji USA i dlatego nie ma cyfry 3
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pon 04 Sie 2014, 12:12
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dziwne dzwięki
kedlaw07 napisał:
Witam,
pieta napisał:
Cytat:
Waldi,
Przeciez wszyscy mechanicy ze starej gwardii uwazaja ze przyczyna akcji z lozyskami w jazzach/vivikach nie ufo było przedluzenie interwalu wymiany oleju w skrzyni ze 60k na 120
Ale on mi dobrze i od serca przecież radzi. Że nie trzeba. Gdyby chcieli zarobić to już dawno by ze mnie kasę zdarli.
balek napisał:
Cytat:
Czy rzeczywiście nalanie oleju Hondy MTF-3 wiele zmieni (w porównaniu do innych olejów obecnych na rynku). Co takiego ma tej olej czego nie mają inne?
Nie wiem co mają te Hondy MTF-3 a inne tutaj o których jest mowa. Jednak ja w swoim przypadku zaleję tym oryginalnym olejem Hondy MTF-3, ponieważ taki jest zalecany.
Cytat:
Znalazłem olej MTF w internecie ale bez "3".
I jest coś napisane w szczegółach Podaj jakiegoś linka z tym MTF'em.
Waldi, na wymianie lozysk w skrzyni zarobią więcej niż na oleju Ale zrobisz jak chcesz
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 04 Sie 2014, 12:35
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dziwne dzwięki
Witam,
pieta napisał;
Cytat:
Waldi, na wymianie lozysk w skrzyni zarobią więcej
Nie pytałem o wymianę łożysk bo na razie jest ok. Chyba że trzeba.
Moje pytanie dotyczyło wymiany oleju
Mam takie pytanko:
Ile może leżeć taki olej po zakupie od daty ważności. Czyli do kiedy należy go zużyć. Mam na myśli butelkę zamkniętą. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Ostatnio podczas lekkich mrozow slysze coraz czesciej dziwne odglosy dochodzace spod maski, tak jakby jakis kabel, moze raczej drut obijal sie o jakies elementy systemem wahadlowym czyli im wieksze nierownosci lub ostrzejszy zakret tym dzwiek wahniecia przewodu/drutu silniejszy i trwa dluzej. Patrzylem z gory silnika i nic niepokojacego nie widac. Mam wrazenie jakby dzwiek dobiegal bardziej z prawej strony. Podejrzewlem luzna rurke spryskiwacza pod nadkolem ale jeszcze tam nie zagladalem. Czy ktos spotkal sie juz z czyms podobnym?
Druga sprawa podczas chlodniejszych dni z chwila kiedy auto stoi na zaciagnietym recznym podczas wsiadania i wysiadania z auta z tylnej czesci zawieszenia dobiega skrzypienie. Kiedy auto stoi na tylko na biegu tych odglosow nie ma. Pytanie ktory element przesmarowac i czym najlepiej ?
jezeli wystepuje to tylko na mrozie to doszukiwalbym sie czegos innego niz drutu obijajacego sie, co ma temp. do tego?
a co do skrzypienia to raczej standard, nawet w nowych autach z salonu skrzypi, po prostu zaciskasz reczny na tarczach a jak wysiadasz to auto pracuje i zaskrzypi
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 03 Gru 2014, 10:56
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dziwne dzwięki
Witam,
Jazzman napisał:
Cytat:
Ostatnio podczas lekkich mrozow slysze coraz czesciej dziwne odglosy dochodzace spod maski, tak jakby jakis kabel, moze raczej drut obijal sie o jakies elementy systemem wahadlowym czyli im wieksze nierownosci lub ostrzejszy zakret tym dzwiek wahniecia przewodu/drutu silniejszy i trwa dluzej. Patrzylem z gory silnika i nic niepokojacego nie widac. Mam wrazenie jakby dzwiek dobiegal bardziej z prawej strony. Podejrzewlem luzna rurke spryskiwacza pod nadkolem ale jeszcze tam nie zagladalem. Czy ktos spotkal sie juz z czyms podobnym?
Niestety nie mam w tym temacie żadnej teorii. Czy rurka spryskiwacza jest metalowa, a nie czasem plastykowa
Cytat:
Druga sprawa podczas chlodniejszych dni z chwila kiedy auto stoi na zaciagnietym recznym podczas wsiadania i wysiadania z auta z tylnej czesci zawieszenia dobiega skrzypienie. Kiedy auto stoi na tylko na biegu tych odglosow nie ma. Pytanie ktory element przesmarowac i czym najlepiej ?
n0rek napisał:
Cytat:
a co do skrzypienia to raczej standard, nawet w nowych autach z salonu skrzypi, po prostu zaciskasz reczny na tarczach a jak wysiadasz to auto pracuje i zaskrzypi
Robi się zimno a co za tym idzie metal się kurczy. Dlatego nie należy zaciągać w zimie hamulca ręcznego na maxa, ponieważ grozi to możliwością jego odblokowania, lub całkowitego zerwania linki. znam taki przypadek, bo widziałem jak szwagier naprawiał coś takiego - masakra.
Być może hamulec nie do końca ci odchodzi od klocków i dlatego słychać taki dźwięk, lub coś gdzieś tam wpadło i ociera.
Wystarczy, że ściągniesz koła i zatrudnisz drugą osobę do zaciągania i puszczania hamulca ręcznego. Niech trochę popracuje i sprawa się sama wyjaśni.
Natomiast co do smarowania to posmarowałbym jakimś smarem (miedziany, grafitowy, wd-40) linkę w pancerzu, tak jak się to robi w rowerach
Jednak może być z tym problem bo fizycznie trzeba będzie trochę porozbierać. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
jak masz tarcze hamulcowe z tylu to ostroznie z tematem, linka hamulca recznego w takim przypadku jest tylko oryginal i kosztuje niecale 600zl a sa dwie przypominam
ja przez to przechodzilem latem ale na szczescie udalo mi sie to inaczej rozwiazac
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 03 Gru 2014, 11:19
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dziwne dzwięki
Witam,
n0rek napisał:
Cytat:
jak masz tarcze hamulcowe z tylu to ostroznie z tematem, linka hamulca recznego w takim przypadku jest tylko oryginal i kosztuje niecale 600zl a sa dwie przypominam
Masz racje są dwie. Nie wiem czy tylko oryginały pasują. Być może jest produkowany jakiś zamiennik przez innego producenta spełniającego wszystkie normy.
Cytat:
ja przez to przechodzilem latem ale na szczescie udalo mi sie to inaczej rozwiazac
Czyli jak _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Sro 03 Gru 2014, 12:23
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dziwne dzwięki
n0rek napisał:
jezeli wystepuje to tylko na mrozie to doszukiwalbym sie czegos innego niz drutu obijajacego sie, co ma temp. do tego?
a co do skrzypienia to raczej standard, nawet w nowych autach z salonu skrzypi, po prostu zaciskasz reczny na tarczach a jak wysiadasz to auto pracuje i zaskrzypi
Mam tak samo, ale mam wrazenie ze na fabrycznych tarczach/klockach z tylu mniej skrzypiało. Na TRW slychac ze reczny zaciagniety
kedlaw nie ma, niestety. Znajomy ma duza hurtownie czesci, szukalismy tez na tecdoc i nic, tylko oryginal, dzwonilem tez do haparts i to samo powiedzieli
linka od bebnowek rozni sie od tej tarczowej koncowka mocowania, w bebnowych jest taka kulka jakby a w tarczowych taki plastki prostokat z dziura w srodku
druga zasadnicza roznica to taka ze jedna kosztuje 68zl a druga 568zl, kupilem linke do bebnowych i wyslalem razem z mocowaniem ze starej linki do goscia ktory takie rzeczy zakuwa.
dwa tygodnie czekania, 70zl linka, 100zl zakucie, 30zl wysylka i za 200zl mam taka sama linke jak za 600zl
jezeli wystepuje to tylko na mrozie to doszukiwalbym sie czegos innego niz drutu obijajacego sie, co ma temp. do tego?
a co do skrzypienia to raczej standard, nawet w nowych autach z salonu skrzypi, po prostu zaciskasz reczny na tarczach a jak wysiadasz to auto pracuje i zaskrzypi
Mam tak samo, ale mam wrazenie ze na fabrycznych tarczach/klockach z tylu mniej skrzypiało. Na TRW slychac ze reczny zaciagniety :P
Pieta u mnie na oryginalach nie bylo skrzypienia dlatego to pytanie. Mysle ze albo lepsze materialy w oryginale albo stopien ich zuzycia byl na tyle duzy ze slabiej reczny trzymal i przez to brak skrzypienia. Obecnie z tylu tarcze ATE z klockami Japanparts procz dzwiekow zlego slowa nie powiem, hamowanie bdb, tarcze wycierne rownomiernie po calej szerokosci.
Czyli jeden dzwiek mamy wyjasniony a co z drugim, jakies inne pomysly?
Waldek rurka spryskiwacza u mnie pomaranczowa wykonana z plastiku ale plastik w zimie twardnieje i dlatego podejrzenie w tym kierunku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.