Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pią 25 Kwi 2014, 12:52
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Płyn chłodniczy
-Miles- napisał:
@kony74
Z info produktu wynika, że jego żywotność to 5 lat, a oryginała Hondy 10 lat. Jeśli więc go użyjesz, będziesz musiał częściej wymieniać całość. Jak masz ASO gdzieś po drodze, spróbuj do nich zajrzeć. Mi, mimo, że już auto po gwarancji dolali bez kosztów.
Miles, byłem z 2 tygodnie temu w ASO. Poprosilem tez osprawdzenie poziomu plynu chłodniczego i ewentualna dolewke. Okazalo się ze nie trzeba. Ostatni raz dolewano tak w 2011 wg faktur
Dołączył: 07 Kwi 2014 Posty: 94 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków/Jasło/Trzcinica Posiadane auto: Honda Jazz II (GD5), 1.2, cool, 2004
Piwa: 1/2
Wysłany: Pią 25 Kwi 2014, 16:46
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Płyn chłodniczy
Jest ponad trzy razy droższy od K2. Nie chce tu wyjść na sknerę ale czy naprawdę warto tyle zapłacić i czy nie płacimy więcej tylko i wyłącznie za oryginalną nalepkę? Rozumiem że ważne są właściwościowi antykorozyjne i temperatura zamarzania, ale czy warto
Jest ponad trzy razy droższy od K2. Nie chce tu wyjść na sknerę ale czy naprawdę warto tyle zapłacić i czy nie płacimy więcej tylko i wyłącznie za oryginalną nalepkę? Rozumiem że ważne są właściwościowi antykorozyjne i temperatura zamarzania, ale czy warto
Nie odpowiem Ci czy warto, ale produkty takich marek jak Motul, Valvoline czy OEM Honda trochę kosztują i zapewne dłużej utrzymują swoje właściwości. Ja dolałem oryginalnego płynu bo mam jeszcze zalany fabryczny Coolant i nie chciałem żeby coś i się działo, a wyczytałem, że są jednak różnice w składzie.
Z lektury innych forów ludzie polecają Prestone i Dynagel 2000. Ja w drugim samochodzie (Toyota Celica z 1995 roku, w moim posiadaniu od 8 lat) najpierw lałem Borygo zielone, a teraz zmieniłem na Prestone. Nic się nie działo, także myślę, że możesz śmiało lać jakiś zdroworozsądkowy płyn. Nie znam tego K2, ale jeśli nie ma o nim negatywnych opinii to też powinien być OK.
witam.
Czy w przypadku wymiany płynu chłodniczego wskazane jest, czy też nie wcześniejsze przepłukanie układu wodą destylowaną z jakimś magicznym dodatkiem?
Pozdramiam
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 30 Kwi 2014, 10:08
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Płyn chłodniczy
Witam,
@kony74 napisał:
Cytat:
Z info produktu wynika, że jego żywotność to 5 lat, a oryginała Hondy 10 lat.
U mnie zalany od początku oryginałem a na zbiorniczku poziom zalecany pomiędzy MIN - MAX.
Autko ma 8 lat to wymiana za dwa lata _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Ja nie mam pewności co tam jest (poziom minimalny).
Samochód kupiłem 8 miesięcy temu. Teraz biorę się za regulację zaworów, więc i tak będę zlewał. W takim wypadku może lepiej nalać świeży oryginał.
Niech się dobrze chłodzi
Tak tylko sobie wyczytałem w instrukcji, że aby regulować zawory najpierw trzeba zdjąć pokrywę zaworów. A aby zdjąć pokrywę zaworów trzeba zdjąć kolektor dolotowy do którego ktoś przykręcił przepustnicę. Ktoś inny wymyślił, że przepustnica musi być chłodzona, więc dołączyli takie dwie rurki, którymi płynie sobie płyn chłodniczy. I na koniec już, jakiś mądry autor pisząc instrukcję manualną dla hondy jazz wspomniał, że przed ściągnięciem kolektora z przepustnicą przydało by się zlać płyn chłodzący.
To chyba tyle w temacie.
P.S.
Jak już wspomniałem nie mam pewności co tam sobie krąży w układzie, więc przy jednej robocie można zrobić coś jeszcze.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 05 Maj 2014, 09:35
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Płyn chłodniczy
Witam,
Tom174 napisał:
Cytat:
Samochód kupiłem 8 miesięcy temu. Teraz biorę się za regulację zaworów, więc i tak będę zlewał. W takim wypadku może lepiej nalać świeży oryginał.Niech się dobrze chłodzi
Może Tom174 skoro nie wie co było robione to postanowił wyregulować zawory.
Vespa napisał:
Cytat:
A to regulacja zaworów ma jakiś związek z płynem chłodniczym?
Ja nie widzę związku.
Chyba że Tom174 musi zrobić wymianę tak jak pokazuje instrukcja.
_________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Już wyjaśniam.
Samochód jest z 2007roku (kupiony przez Pierwszego właściciela) w czerwcu 2008. Wtedy już wg. książki serwisowej regulacja zaworów miała być wykonywana co 100 tys. km. Niestety nie zdążył tego zrobić. Miał stłuczkę i wystawił auto do komisu, gdzie znaleźli je nasi importerzy. Wyremontowali i wstawili do polskiego komisu gdzie je kupiłem. Dokumenty i stan samochodu wskazują, że raczej ma te ok 100 tys. Ale przy umiejętnościach naszych "importerów" nie można mieć pewności.
Wg. książki serwisowej samochód nie miał jeszcze regulowanych zaworów (a ma 115tys) więc najwyższa pora to zrobić. Ponieważ postanowiłem zrobić to samodzielnie, musiałem przygotować się teoretycznie i mentalnie (to drugie trwał całą zimę).
I wracając do płynu.
Zaglądając do zbiorniczka wyrównawczego stwierdziłem min poziom płynu i niezbyt "ładny jego wygląd". Nie mam żadnej pewności co było robione w czasie remontu i czy ten płyn nie jest np jakąś starą zlewką. Dlatego gdy już zleję stary płyn to przecież mogę go wymienić na czyściutki nowy płyn, aby silnikowi nie było za ciepło.
I jeśli w układzie jest jakiś syf to może właśnie należało by jeszcze go przepłukać przed zalaniem czystego płynu. Tylko nie jestem do końca pewien, czy nie czytałem gdzieś, że Honda takich rzeczy nie zaleca.
Stąd moje pytanie o płukanie układu chłodzącego.
Niektórzy mogą się pytać o sens takiego postępowania. Chcę mieć pewność, że pewnego zimowego poranka, gdy będziemy mieli napływ powietrza arktycznego kontynentalnego i temperatura spadnie poniżej -30 stopni, mój płyn chłodniczy nie przejdzie w stan stały
Pozdrawiam
Tomek
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pon 05 Maj 2014, 11:16
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Płyn chłodniczy
Temperature zamarzania plynu można bardzo latwo sprawdzić. Ale biorac pod uwagę wypadkowa przeszlosc auta, jakos nie chce mi się uwierzyć iż nasi spece od klepania przystankow autobusowych zalali oryginal hondy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.