( Honda Jazz ) Zużycie paliwa - JAZZ

[Flik77]

Nie pamiętam, bym resetował licznik przed wizytą u mechanika. Nie wykluczam lekkiego katowania auta w celach diagnostycznych (teraz sobie przypominam, że chyba sam o to prosiłem). Poza tym miałem uszkodzone Webasto, pewnie mechanik musiał się nim trochę pobawić. Jednak nie wiem, czy ma ono wpływ na spalanie.
Aha... po tym dwucyfrowym wyniku licznik też nie był kasowany. Te wartości same spadły.
Mam wrażenie, że to moje ciut duże spalanie wynika z małych dystansów, które ostatnio pokonuje. Dziś pokręciłem się trochę autem po mieście (ok 25-30 km). Spalanie zeszło z 8,2 do 7,9.

[Vespa]

Mechanik na pewno odłączył akumulator i licznik się zresetował. Nie ma szans żeby po kilku bakach mieć 16 l / 100 i zejść za jednym tankowaniem do 8l... Sprawdź ile masz teraz przebiegu na liczniku i zobaczysz, że mam rację.

[pieta]

[Flik77]

"Mechanik na pewno odłączył akumulator " Faktycznie akumulator w ogóle został wymieniony na nowy (teraz jest to BOSCH 0 092 S40 200). Nie przyszło mi do głowy, że po jego odłączeniu spalanie jest resetowane. Licznik przebiegów dziennych na pewno się u mnie nie resetuje. Od wizyty u mechanika zrobiłem ok. 200 km (po mieście). W międzyczasie jedno tankowanie za 50 zł, ale bez zerowania licznika.

[Vespa]

I ile ci pokazuje przebiegu w tej chwili?

[Reklama]

[Flik77]

Zapewne chodzi o spalanie...
Jeżeli tak to teraz na komputerku mam 7,8l/100km,-chociaż już 7.7 widziałem.

[Vespa]

Nie, chodzi o przejechany odcinek, na jakim pokazuje średnie spalanie.

[Flik77]

Teraz to już będzie ok 250 km-jazda tylko miejska.

[Vespa]

No to widzisz, mechanik zresetował Ci licznik, samochód pochodził może z 5 min na włączonym silniku i pokazało się spalania kilkanaście litrów / 100 km. Nie ma w tym niczego dziwnego.

[pieta]

jakies 447 po miescie i spalanie bylo ostatecznie na 8,1. Wynik uwazam za dobry po jak przyjechalem to mialo 50 km przejechane a srednia 10,8 ze wzgedu na jazde po 2km w tej i z powrotem

[Flik77]

"No to widzisz, mechanik zresetował Ci licznik",
Czy reset licznika-masz na myśli reset przez wyjęcie baterii?
Jeśli tak, to raczej jednak nie było resetu po wyjęciu baterii. Wnioskuje po liczniku przebiegów dziennych (spalanie resetuje się razem z nim). Przy oddawaniu było nieco powyżej 700 km. Przy odbiorze jakieś 15, może 20 km więcej. Tutaj chyba raczej katowanie auta, zabawa klimą itp..., ale sprzeczał się nie będę.
Zastanawiam, czy wyjęcie akumulatora faktycznie resetuje te cyferki? Wydaje mi się po obserwacji, że raczej nie. Poza tym wówczas musiałby się chyba resetować i drogomierz (nie wiem jak fachowo nazwać licznik, który liczy km od początku historii auta:) ), a przecież tak nie jest.
Spalanie ustabilizowało się u mnie na 7,7-ok 360 km jazdy miejskiej.

[Vespa]

To musiał być jakiś błąd, bo Twój samochód by musiał spalić na postoju kilka litrów paliwa, żeby tak mocno się zmienił wynik. Może ma to związek z wyjęciem aku, może nie.

Powiem Wam jaką kiedyś miałem schizę... Odebrałem samochód od mechanika po regulacji zaworów, zresetowałem licznik i jadę w trasę. Po chwili spoglądam na spalanie - pokazuje koło 5-ciu. Myślę sobie - o, super, sporo to zmieniło. Za chwilę patrzę znowu - a tam 10... Myślę sobie, o kurczę, coś jest nie tak. Jadę dalej, patrzę znowu - 18!!! Już prawie panika w oczach - i wtedy walnąłem się w durny łeb i przełączyłem wskazanie z przebiegu dziennego, na średnie spalanie...

[pieta]

Czolem,
Podkrece trochę temperaturę na forum. Smigalem jednak trochę autostradami i pobiłem swój rekord spalania. Po przejechanych circa 300 km wyszlo mi spalanie 10,3 l na 100. Inna sprawa ze auto było załadowane po dach, 5 osob na pokładzie, było dosyć cieplo wiec klima tez pracowala a obroty było średnio 4-5k a był nawet pewien dluzszy odcinek gdzie jazz dawal z siebie wszystko czyli 5,5k na liczniku i pedal to the metal bo toczyłem nierówna walke z golfem 1.6 w sumie był remis bo zjechałem z autostrady

W drodze powrotnej było już trochę chłodniej a jadac z pewnej gorki z jakas astra na ogonie dokrecilem do 5600-5700 az strach było jechać

[GR_BKP]

[kedlaw07]

Witam,