( Honda Jazz ) Układ kierowniczy - problemy !!

[Vespa]

Przed chwilą nagrałem dwa filmiki - czy Wasze samochody zachowują się w podobny sposób?

W jednej ręce trzymałem telefon. Jak nie widać drugiej, to znaczy, że nie trzymam niczym kierownicy A samochód jeździ sobie po łuku.

https://www.youtube.com/watch?v=W0OmJQJe2GY&feature=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=FC49_pwPjlI&feature=youtu.be

[pieta]

w srode popatrze jak u mnie tez active steering działa

[pieta]

Popatrzylem, jeździ normalnie. Czasem trzeba poprawiac tor jazdy ale jazz tam ma i wcale już mi to nie przeszkadza

[kedlaw07]

Witam,

Ja też postanowiłem zwrócić na to uwagę, ale autko jeździ normalnie. No może, ale trzeba przecież trochę ruszać kierownicą.
Na sztywno się nie da jechać. Chyba że na autostradzie.
Zadałem pytanie mojej połowicy w tej sprawie to mi powiedziała że gdyby coś się działo to by mi o tym powiedziała.
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl

[Vespa]

Czyli sprecyzujmy - nie występują u Was podobne objawy jak na moim filmiku, czy może to, co się u mnie dzieje uważacie za normalne? Żeby była jasność... To samo pytanie zadałem na forum Fit Freak:

http://www.fitfreak.net/forums/1st-generation-gd-01-08/82239-stiff-steering-no-self-center-wheel.html#post1233935

Niektóre odpowiedzi są zastanawiające. Jedni piszą, że też tak mają, inni że nie... WTF?

[Reklama]

[Vespa]

Znalazłem interesujący wpis, szkoda że nie znam za dobrze angielskiego: http://www.roadtestreports.co.uk/qanda/55545/

[Vespa]

Witajcie. Sporo się naczytałem o problemie układu kierowniczego Hondy Jazz, który występuje niestety również w moim egzemplarzu. Przeryłem fora zagraniczne i międzynarodowe. Dzwoniłem do ASO, byłem też z wizytą, odwiedziłem różne warsztaty mechaniki pojazdowej.

Wnioski są następujące.

W większości egzemplarzy, które mają problem sztywnej i nieodbijającej kierownicy występuje dodatkowo problem z utrzymaniem stałego kierunku jazdy na wprost. Nie można samochodu prowadzić jedną ręką trzeba przezwyciężać opór kierownicy. Należy to robić precyzyjnie żeby nie machnąć kierownicą za bardzo, co spowoduje zdecydowanie zbyt duży skręt i natychmiastową konieczność kontrowania skrętu.

Problem występuje najczęściej w egzemplarzach poliftowych 2005 - 2008. Miejsce produkcji ma mniejsze znaczenie.

Regulacja nakrętki kontrującej odrobinę pomaga ale nie jest idealnym rozwiązaniem. Zbytnie poluzowanie wprowadza luzy do układu kierowniczego przez co wydobywają się z niego denerwujące dźwięki.

Wada występuje od nowości w części Jazzów, czasem także w tych, które dłużej stały nieużywane. Użytkownicy, którzy mają egzemplarze pozbawione tej wady uważają, że jest to fanaberia innych, argumentując, że elektryczny układ wspomagania tak już ma. Nie potrafią zrozumieć sedna problemu. Ten rodzaj myślenia zdaje się być na rękę ASO Hondy, które próbuje podtrzymywać tę opinię.

Dodatkowo Honda Jazz ma źle zaprojektowany układ kierowniczy, który ma mały luz, krótkie drążki, co skutkuje niewielkim kątem wyprzedzenia i pochylenia koła. Działa przez to oporniej niż innych samochodach. Jednak w egzemplarzach z wadą problem jest większy niż w pozostałych.

Sworznie, łożyska górnych mocowań amortyzatorów itp., choć mogą mieć wpływ na powyższe problemy, zwykle nie są przyczyną takiego zachowania naszych samochodów.

Wygląda na to, że jedynym sposobem pozbycia się problemu jest wymiana maglownicy. Wiadomo, że w grę wchodzą tylko używane, bo nowa kosztuje kilka tys. zł. Można jednak mieć pecha i trafić na taką, w której problem również występuje.

Ale może wystarczy regeneracja? Czy ktoś tego próbował?

Czy ktoś się z tym problemem uporał?

[kedlaw07]

Vespa napisał:

[skryty21]

[Vespa]

Kedlaw, ryjąc w internecie nie znalazłem ani jednej sytuacji, w której komuś się to przytrafiło nagle. Zawsze są to przypadki świeżo zakupionych samochodów, niekoniecznie prosto z salonu. Tylko jeden przypadek był taki, że koleś się skarżył na sztywną kierownicę i jej nieodbijanie po kilkumiesięcznym nieużywaniu samochodu. Może i on miał to od nowości ale wcześniej, podobnie jak nasz użytkownik Skryty21 nie miał do czego odnieść.

Jeśli chodzi o to co pisałem na temat źle zaprojektowanego układu sterowania w Hondzie Jazz, to ten problem miał się objawiać akurat w gorszym odbijaniu kierownicy.

Firmy zajmujące się regeneracją układu kierowniczego istnieją. Ale jest to kosztowne przedsięwzięcie i dobrze by było mieć pewność, że da pożądany skutek.

To, co napisałeś o wymuszonej formie zachowania bezpieczeństwa traktuję jako sarkastyczną formę dowcipu, więc nie będę komentował

[kedlaw07]

Witam,

Vespa napisał:

[Vespa]

[kedlaw07]

Witam,

Vespa napisał:

[Vespa]

Jest taka reklama, która mi do Twojej wypowiedzi doskonale pasuje:

"Nie bądź jak Twój stary"

I może zakończmy offtop, bo ostatnie posty nie wniosły zupełnie niczego do dyskusji, moderator mógłby je usunąć żeby nie rozwlekały topiku.

Wolałbym żeby się tu wypowiadały osoby, które mogą w czymś pomóc.

[przempo]

Wydaje się, że przyczyną opisywanych problemów może być nieprawidłowy kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy a zwłaszcza jego ustawienie "ujemne" co będzie skutkowało skłonnością do ściągania czy trudnym powracaniem do jazdy na wprost - niestety nie posiadam informacji czy w Jazziku można ten kąt regulować.