Dołączył: 16 Mar 2015 Posty: 35 Skąd jesteś (miejscowość / region): Pyrlandia Posiadane auto: Galant 2,5 V6___ Jazz 1,4
Piwa: 1/0
Wysłany: Wto 26 Maj 2015, 18:16
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w bagażniku Honda Jazz
Z tego co widzę (z grubsza przeglądnięty temat)nikt nie pisał o pęknięciach pod uszczczelką dachu przy przedniej szybie , ja z ciekawości to zrobiłem i zgadnijcie co znalazłem !? Później wstawie fotki
na żółtym dobrze widać
już po zabiegu środkiem do konserwacji podwozia - elastycznym , na około 35-40cm od zawiasu
.pod klapą bagaznika zawiasy zrobiłem równiez
.
tak jak pisałem wcześniej ...czy ktoś zaglądał koło przedniej szyby?
.
jeśli nie to polecam , bo u mnie na około 15cm pęknięcia były
żeby było jeszcze ciekawiej to pod maska również znalazłem pękniecia np na kielichach amortyzatorów
tak kiepsko zgrzanej budy nie ma chyba żadne auto , dobrze że nie gnije w tych miejscach od razu
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pią 29 Maj 2015, 09:43
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w bagażniku Honda Jazz
Witam,
Rzeczywiście masz dużo tych pęknięć
Czy wszystkie występują po każdej ze stron samochodu
Nie wiesz czy autko nie było bite
Być może taki przypadek naruszył tą konstrukcję i tak właśnie jest.
Wiem że na sztywno tego nie ma co kleić, ponieważ ta blacha pracuje i poddaje się wszystkim naprężeniom. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 16 Mar 2015 Posty: 35 Skąd jesteś (miejscowość / region): Pyrlandia Posiadane auto: Galant 2,5 V6___ Jazz 1,4
Piwa: 1/0
Wysłany: Pią 29 Maj 2015, 23:09
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w bagażniku Honda Jazz
z każdej strony.
auto nie było bite , sprawdzałem miernikiem wszędzie w okolicach 80-90um , z przodu na dole zderzak jest przytarty ale tylko przytarty(krawężnik , bo zderzak jest niższy od podstawowej wersji ) , z tyłu z kolei zderzak był przyduszony do jakiejś przeszkody bo plastik jest lekko zdeformowany z lewej strony na tej małej podłużnicy pod nim
na lakierze jest trochę drobnych odprysków co tez moim zdaniem świadczy ,że auto nie było malowane po tym jak trafiło do kraju
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sob 30 Maj 2015, 00:34
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w bagażniku Honda Jazz
Witam,
To nie dobrze, że z każdej strony masz te pęknięcia.
U siebie nie sprawdzałem jak tam dalej jest i chyba nie będę tego robił. Wolę spać spokojnie.
Natomiast jak coś się będzie działo to pojadę do ASO i mi naprawią jako wada fabryczna.
Co do tej belki to:
Z tego co pamiętam to ten zderzak jest tylko przymocowany do nadwozia na wkręty i kołki. Jak postawisz auto na podnośniku to pomiędzy kołem zapasowym a zderzakiem jest tylko pusta przestrzeń.
PS. Ładnie zrobiona dokumentacja naprawy _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 16 Mar 2015 Posty: 35 Skąd jesteś (miejscowość / region): Pyrlandia Posiadane auto: Galant 2,5 V6___ Jazz 1,4
Piwa: 1/0
Wysłany: Sob 30 Maj 2015, 01:20
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w bagażniku Honda Jazz
odnoszę wrażenie że 'sport' ma lekko twardsze zawieszenie(jeździłem dwoma zwykłymi Jazzami i wydawały się inaczej bujać) i napewno sport ma twardsze opony bo niższy profil 185/55/15 , także może to ma wpływ na większą pracę budy. myślę o zakupie felg 7/15" z oponką 195/50
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sob 30 Maj 2015, 16:35
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w bagażniku Honda Jazz
Witam,
Pomysł fajny i godny zastanowienia w twoim wypadku.
Kolega coś takiego sobie zamontował w skodzie favorit i tam woził koło dojazdowe, bo w miejscu koła zapasowego miał pojemnik na gaz LPG.
Pamiętam jednak że też coś narzekał na układ jezdny. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Myślałem że mój ,,jazzik,, jest nieprzemakalny a tu niespodzianka po tych ulewnych deszczach. W bagażniku powiedziałbym że nie tak źle troszkę mokre szmatki którymi mam zawinięte lewarek i klucze ale już z tyłu pod nogami i siedzeniami pasażerów jeziorko. Dywanik i ten filc jakby nasączone do granic możliwości wodą. Teraz się wszystko suszy a uszczelniłem silikonem te mikro pęknięcia na złączeniu dachu i błotnika z tyłu. Jutro jeszcze raz poprawie miejsca uszczelnienia.
Pozdrawiam
Niestety woda leci dalej ale już wiem którędy. Otóż jak pojechałem na myjnie, dywaniki miałem jeszcze nie rozłożone to zauważyłem że leci spod tapicerki drzwi z tyłu, lewe i prawe.
Witam,
Mam przeciek do wnęki koła zapasowego. Z uwagi na mokrą boczną gąbkę pod plastikiem jestem pewien że leci z łączenia blach bo widzę tam pęknięcia na lakierze.
Mam jedno pytanko:
Czy musze dłubać starą spoinę czy wystarczy tylko nałożyć nową cienką warstwę masy poliuretanowej i zrobić na niej lakierniczą zaprawkę?
Nie chce mi się pod chmurką dłubać a nie mam gdzie auta wstawić, dlatego proszę zorientowanych o opinię czy takie załatwienie sprawy wystarczy.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 07 Paź 2015, 21:49
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w bagażniku Honda Jazz
Witam,
zxs79 napisał:
Witam,
Mam przeciek do wnęki koła zapasowego. Z uwagi na mokrą boczną gąbkę pod plastikiem jestem pewien że leci z łączenia blach bo widzę tam pęknięcia na lakierze.
Mam jedno pytanko:
Czy musze dłubać starą spoinę czy wystarczy tylko nałożyć nową cienką warstwę masy poliuretanowej i zrobić na niej lakierniczą zaprawkę?
Nie chce mi się pod chmurką dłubać a nie mam gdzie auta wstawić, dlatego proszę zorientowanych o opinię czy takie załatwienie sprawy wystarczy.
Widze ze tez masz tentyp problemu z woda co ja. Poczytaj na poprzedniej ztronie co i jak bylo robione. Dobrze przyjrzyj sie zdjeciom bo takie zabezpieczenie nie pozwala na ponowne przedostawanie sie wody do bagaznika _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Widze ze tez masz tentyp problemu z woda co ja. Poczytaj na poprzedniej ztronie co i jak bylo robione. Dobrze przyjrzyj sie zdjeciom bo takie zabezpieczenie nie pozwala na ponowne przedostawanie sie wody do bagaznika
Kedlaw07 widzę że chyba roili po wierzchu więc zrobię to samo. Co do napaćkania to nie jest tak źle. Możesz mi napisać czy wchodzili ci z tą masą pod listwy?
Co do napaćkania to jest taki patent do silikonu który być-może sprawdzi się też z masą uszczelniającą: Zakłada się rękawiczki gumowe, psika się płynem do mycia szyb na palec i palcem modeluje się spoinę która zmienia kształt pod naciskiem ale nie przywiera do palca. Będę próbował czy płyn działa też na masę.
Masa i farba kupiona jak znajdę czas jutro to powalczę z tematem.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pią 09 Paź 2015, 11:40
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w bagażniku Honda Jazz
zxs79 napisał:
kedlaw07 napisał:
Widze ze tez masz tentyp problemu z woda co ja. Poczytaj na poprzedniej ztronie co i jak bylo robione. Dobrze przyjrzyj sie zdjeciom bo takie zabezpieczenie nie pozwala na ponowne przedostawanie sie wody do bagaznika
Kedlaw07 widzę że chyba roili po wierzchu więc zrobię to samo. Co do napaćkania to nie jest tak źle. Możesz mi napisać czy wchodzili ci z tą masą pod listwy?
Co do napaćkania to jest taki patent do silikonu który być-może sprawdzi się też z masą uszczelniającą: Zakłada się rękawiczki gumowe, psika się płynem do mycia szyb na palec i palcem modeluje się spoinę która zmienia kształt pod naciskiem ale nie przywiera do palca. Będę próbował czy płyn działa też na masę.
Masa i farba kupiona jak znajdę czas jutro to powalczę z tematem.
Za pierwszym razem ściągnęli boczki i wszystko fajnie położyli, ale to coś co łączy blachy pomalowali w kolorze nadwozia tak więc nie było żadnego śladu.
Być może przez to ta spoina stała się za sztywna i potem lało się do bagażnika.
Robili to w ciągu jednego dnia. Niestety po około 2 latach sprawa się powtórzyła.
Tak więc pojechałem jeszcze raz i zostawiłem auto na 2 dni bo coś trzeba było jeszcze tam zrobić, chyba żarówki wymienić z tyłu te przy rejestracji jakąś stopu oraz którąś postojową. Ja tam w robótkach ręcznych to za dobry nie jestem to zostawiłem
Koniec końców auto zostało. Rozebrali wszystko. Pościągali listwy dachowe oraz odgięli tą czarną gumę. Poodpinali też boczki te czarne oraz te które są powyżej nich umiejscowione. Pościągali też tą czarną listwę pod którą jest ta gąbka oraz te boki do których przypięte są te metalowe klamry. Jednym słowem cały bagażnik do gołej blachy miałem rozebrany.
Z informacji przekazanych wiem, że nie mieli dużego ruchu tak więc mój jazzik był na spokojnie robiony przez cały dzień i testowany w różnych warunkach. Polewano go wodą z węża oraz powoli lekko wiaderkiem, żeby znaleźć przyczynę i miejsce jego przecieku. Kiedy przyjechałem po jego odbiór to pokazano mi wszystko i dokładnie opowiedziano co było i jak robione.
Tym razem położyli ten specyfik tak jak to widać na zdjęciach. Może nie za elegancko, ale nie o to w tym wszystkim chodzi. Ważne że się nie leje. W obu przypadkach przywoziłem im też zdjęcia które były wydrukowane na kartkach z opisem oraz pozaznaczanymi miejscami gromadzenia się wody. Fotki pochodziły też z innych aut, gdzie występował ten sam problem. Chodziło o to żeby nie szukali tylko w jednym miejscu.
Dowiedziałem się również że zdarli to całe ustrojstwo które położyli wcześniej do stanu pierwotnego. Tak jakby samochód nigdy tego nie miał.
Nie wiem gdzie to będziesz robił. Taka naprawa pod chmurką na nie wiele się zda bo ten klej może przecież dobrze nie złapać i będzie szkoda roboty i czasu. Ewentualnie nabierzesz wprawy w rozbieraniu oraz składaniu boczków.
Podeślij fotkę gdzie oraz ile tej wody się gromadzi w w tym kole zapasowym. U mnie wystarczyły 3 suche chusteczki żeby to wytrzeć do sucha. Niestety ponieważ woda dostawała się tamtędy koło lewarka to podstawka podnośnika zardzewiała
Powodzenia życzę. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Po namyśle stwierdzam że nie robię sam. Mam oddać auto do znajomego mechanika na konkretny przegląd. Wrzucę masę i farbę do bagażnika, niech się tym zajmie w ciepłym garażu.
Zdjęć nie ma co wrzucać pęknięcie wygląda tak jak u was a pod listwą jest tak brudno że nic ni widać. Narazie nie czyściłem żeby nie powiększać szpary.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.