Dołączył: 08 Sty 2016 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Honda Jazz
Piwa: 0/1
Wysłany: Sob 09 Sty 2016, 11:07
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
Miałeś rację, zamek po prostu zamarzł, kupiłem jakiś środek "gerwazy" bodajże i samochód otworzyłem, miałem jeszcze problem żeby zamknąć bagażnik, ale z tym też w końcu sobie poradziłem. Dziś po pracy włożę aku i mam nadzieje wyruszę na podbój warszawskich tras
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sob 09 Sty 2016, 17:25
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
Witam,
Czyli wszystko w porządku
Sprawdziłem specyfikację tego odmrażacza który użyłeś, maksymalna temperatura wynosi -60 °C, błyskawicznie odmraża, likwiduje oblodzenia, smaruje i konserwuje oraz zapobiega ponownemu tworzeniu się lodu w zamku. Posiada właściwości antykorozyjne. Małe poręczne opakowanie ułatwia aplikację środka).
Tak więc na kolejną zimę jesteś przygotowany
Ja pozostanę przy płynie do chłodnic
Natomiast wracając do wątku, to napisz jaki akumulator masz w autku oraz jak Ci się on sprawuje.
PS. Życzę miłych podbojów Warszawy.
Gdybyś jeszcze opisał model auta w swoim profilu to byłoby bardzo ładnie z Twojej strony. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 1081 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Sob 20 Lut 2016, 16:13
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
Opiszę co się dziś zdarzyło mojej Hani, chociaż to raczej nie akumulator jest winny, ale nie wiem w jakim topicu to umieścić.
Mojemu autku zdarzył się ok 2-3 tygodniowy postój. Dziś Hania wogóle nie zareagowała na próby otwarcia z pilota (nawet kierunki nie zamrugały). Myślę niedobrze... Otwieram z klucza. Zanim uruchamiam auto sprawdzam światło w podsufitce-brak reakcji, to samo przy oświetleniu osobistym. Przy przekręceniu klucza brak reakcji ze strony kontrolek. Nie muszę pisać, że rozrusznik nawet się nie odezwał-, martwa cisza. Z jazdy nici. Myśłę o doładowaniu akumulatora...
Posiedziałem w autku jeszcze ok 5-10 minut. Nagle widzę mam światło w podsufitce... Autko odpaliło bez większych problemów praktycznie na dotyk, chociaż po tym postoju przez pierwszy kilometr jakoś dziwnie się jechało (huczało coś przy hamowaniu-może to moje zimówki). Zabrałem Jazza na ok 100 km przejaźdżkę.
Czy ktoś spotkał się z czymś takim w swoich autkach? Czy to zaśniedziałe styki/klemy, czy coś innego? Skąd ten nagły, ale chwilowy całkowity brak prądu?
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Nie 21 Lut 2016, 00:58
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
Hej,
Czasem akumulator tak ma że przy duzych mrozach jak stoi pod chmurka to trzeba dać mu chwilę żeby zaskoczył poprzez obciązenie małym prądem jakim podbiera np zarówka kabinowa.
Widocznie ten patent zadziałał też w jazie. Ja to bym pewnie juz dzwonił po assistance zeby mi odpalili auto
Profilaktycznie trzeba w jazza raz w tygodniu po te 20-30 minut przegonić bo akumulator ma jednak mała pojemność.
Ale nie mam co narzekać, u mnie ciągle fabryczny
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 1081 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Nie 21 Lut 2016, 02:34
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
Pewnie masz racje. Też gdzieś o tym słyszałem.
Nadmienię tylko, że ostatniej nocy i wczoraj u mnie mrozu nie było-temperatura lekko powyżej 0. W czasie tego postoju autka i owszem zdarzały się mrozy.
U mnie jak rozładowuje się akumulator to jest tak, że przynajmniej swiatła i kontrolki się palą. Tym razem nie było nic. Jakby ktoś zabrał mi cały prąd
Jeszcze tylko dodam, że jak autko odpaliło to okazało się, że radio zgubiło nastawy stacji, zegarek też należało nastawić od nowa. Czyli w sumie tak jak po wyładowaniu akumulatora.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 23 Lut 2016, 14:09
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
Witam,
Flik77 napisał:
Cytat:
Też gdzieś o tym słyszałem.
Podobnie jak i Ty gdzieś czytałem o takim "myku". Jednak logicznie myśląc nie powinno to dać żadnych efektów, ponieważ w ten sposób nastąpiłoby całkowite rozładowanie akumulatora.
Cytat:
Jeszcze tylko dodam, że jak autko odpaliło to okazało się, że radio zgubiło nastawy stacji, zegarek też należało nastawić od nowa. Czyli w sumie tak jak po wyładowaniu akumulatora.
Wymienione przez Ciebie rzeczy należy nastawić po odłączeniu akumulatora. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 14 Maj 2012 Posty: 296 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wawa Posiadane auto: Jazz 1.4 2010
Piwa: 24/2
Wysłany: Wto 23 Lut 2016, 15:07
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
Wzbudzenie akumulatora jest powszechnym zabiegiem przy mrozach. Włączamy na kilka sekund światła (tylko nie 5W żarówkę wewnątrz auta), wyłączmy, odpalamy auto. W przypadku diesli wzbudzanie "organizują" świece żarowe. _________________ Kiełek
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 23 Lut 2016, 20:06
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
Witam,
Kiełekg napisał:
Wzbudzenie akumulatora jest powszechnym zabiegiem przy mrozach. Włączamy na kilka sekund światła (tylko nie 5W żarówkę wewnątrz auta), wyłączmy, odpalamy auto. W przypadku diesli wzbudzanie "organizują" świece żarowe.
Dziękuję za wyjaśnienie, rozwiałeś moje wątpliwości o których pisałem wcześniej.
Możesz wyjaśnić dlaczego nie włączamy żarówki 5W _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 1081 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Sro 24 Lut 2016, 01:26
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
kedlaw07 napisał:
Witam,
Możesz wyjaśnić dlaczego nie włączamy żarówki 5W
I jeszcze o co chodzi z tym wzbudzaniem, skoro bateria w sumie posiada ilość energii wystarczającą do uruchomienia auta? Tu nie chodzi przecież o doładowanie jej poprzez zapalenie światła.
Ostatnio zmieniony przez Flik77 dnia Pon 29 Lut 2016, 19:24, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 1081 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Pon 29 Lut 2016, 19:18
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
No i mój Bosch chyba padł ostatecznie. Myk z zapaleniem żarówki tym razem nie zadziałał. Kontrolki nawet nie mrugnęły.
Teraz już wiem, że jazda Jazzem raz w tygodniu to jednak zbyt rzadko. (fakt, że ostatnio dość rzadko jeżdżę)
Ale z drugiej strony ten akumulator miał tylko 2 lata, czy to jednak nie za krótko? Sąsiad stwierdził, że dzisiejsze baterie tyle żyją, a ten mój już raczej zdechł. Najprawdopodobniej nie będzie już trzymał prądu.
Jutro będę próbował czyścić klemy i ładować, ale raczej nie mam już nadziei... Chyba zapoznam się z wątkiem akumulatorowym i rozglądnę się za jakąś Yuasą.
Kurczę..w ciągu pięciu lat uśmierciłem 2 akumulatory samochodowe.
Mam jeszcze pytanie: Zalecenia są takie by przed zimą doładowywać akumulator (szczególnie jak się mało jeździ). Ja tego nie robiłem.
Dwóch znajomych powiedziało, że ładowanie akumulatora gdy auto odpala jest bez sensu. Co o tym myślicie?
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 1081 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Wto 01 Mar 2016, 11:53
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
Dzięki za linki.
Ta czarna Yuasa też już wczoraj wpadła mi w oko
Czyli potwierdza się to co ktoś pisal na forum, że Bosch robi raczej słabe akumulatory. Chyba sami zdają sobie z tego sprawę skoro przedłużyli okres gwarancyjny.
U mnie do padu akumulatora na pewno przyczyniły się przestoje auta. Po prostu nie używam go codziennie. Tak dla ścisłości u mnie chyba nawet nie przepracował tych dwóch lat. Jeszcze spróbujemy go ratować ze znajomym, ale raczej czarno to widzę.
Ze względu na stan zdrowia nie pracuje, więc u mnie odpada coś takiego jak codzienne dojazdy do pracy.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 01 Mar 2016, 23:53
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Akumulator
Witam,
Ja swój wymieniłem w ASO za 240 zł na taki sam jakli miałem wcześniej czyli 36Ah.
Pieta, zauważ że to są dwa różne akumulatory. Mam na myśli pojemność oraz prąd rozruchowy.
Tak więc różnica w cenie jest, tylko moim zdaniem trochę za wysoka ... _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.