Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 09 Paź 2018, 00:18
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
@Sylpete, czy masz jakieś fotki tych swoich przerobionych przewodów hamulcowych
Chodzi mi o system mocowania itd. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Niestety, to nie makrofotografia więc dokładnie łączeń nie zobaczysz ale też niewiele jest do oglądania. _________________ man feed machine, machine feed man
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 09 Paź 2018, 11:44
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
To ja tylko tak w kwestii formalnej.
Te złączki gumowe z tymi metalowymi końcówkami też wymieniałeś _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 805 Skąd jesteś (miejscowość / region): K-Pax Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-DSI 2005r.
Piwa: 41/8
Wysłany: Wto 09 Paź 2018, 16:59
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Jeśli pytasz o przewody elastyczne to nie, nie wymieniałem. Nic im nie dolegało. Wymiana dotyczyła tylko ostatnich odcinków przewodów sztywnych, do łączenia z przewodami elastycznymi. _________________ man feed machine, machine feed man
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 09 Paź 2018, 21:11
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Właśnie o te przewody elastyczne pytałem.
U mnie wszystkie jeszcze oryginalne, chociaż chyba muszę się zastanawiać nad wymianą.
Wszak jazzik 12 letni.
Tak z wątku o ogrzewaniu przeszliśmy do wątku o hamulcach _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 805 Skąd jesteś (miejscowość / region): K-Pax Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-DSI 2005r.
Piwa: 41/8
Wysłany: Wto 09 Paź 2018, 21:43
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
"If it ain't broke, don't fix it".
Daj im spokój, profilaktyczna wymiana części OEM na zamienniki to zawsze jest kiepski pomysł.
Jak się posypią to wtedy się pomartwisz. _________________ man feed machine, machine feed man
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 10 Paź 2018, 08:53
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Sylpete napisał:
"If it ain't broke, don't fix it".
Daj im spokój, profilaktyczna wymiana części OEM na zamienniki to zawsze jest kiepski pomysł.
Jak się posypią to wtedy się pomartwisz.
Co do zamienników to masz rację.
Jednak muszę powoli myśleć o tej wymianie już teraz, żeby nie zatrzymać się komuś lub ktoś na mnie. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 14 Lip 2015 Posty: 314 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bydgoszczu Posiadane auto: Honda Jazz 1,4 LS \\\'03
Piwa: 3/2
Wysłany: Sro 10 Paź 2018, 22:07
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Witam,
termostat wymieniony. Poza tym klocki przód, tuleje wahacza, gumy stabilizatora, łączniki stabilizatora i płyn chłodniczy, wyczyszczono hamulce, geometria zawieszenia + auto zastępcze na 3 dni.
Razem 1450PLN...
Co do czyszczenia hamulców mam wątpliwości jeśli chodzi o zakres prac, bo robocizna to tylko 120PLNów... ?
Pytanie czy powierzyć im konserwację podwozia? _________________ Pozdrawiam, Maciej Loret
Corolla 2016, Yaris HSD 2016 i Jazz 2003
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 805 Skąd jesteś (miejscowość / region): K-Pax Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-DSI 2005r.
Piwa: 41/8
Wysłany: Sro 10 Paź 2018, 23:57
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Pierwsza myśl: "drogo".
Ale na zimno licząc to chyba normalna cena bo zakres prac spory, część czynności czasochłonna, pewnie trochę walki przy zawieszeniu było...
Natomiast koszt czyszczenia hamulców raczej niewielki, co może sugerować że nie rozbierali zacisków ale z zewnątrz oczyścili z rdzy, przeczyścili i przesmarowali prowadnice i tyle. Ale mogę się mylić, nie chcę tutaj robić negatywnej reklamy. Równie dobrze mogli wszystko rozebrać na części pierwsze i nie stwierdzić problemów z tłoczkami i elementami gumowymi. Chociaż patrząc na wiek naszych rydwanów raczej mało możliwe aby nie było tam nic do roboty. Tak że ten tego raczej na skróty poszli. Niemniej, jeśli wszystko działa OK to cóż...
Odnośnie konserwy - ja się nie podejmuję odpowiedzi na Twoje pytanie. Po prostu nie wiem jak tam sobie radzą z taką czynnością.
Wiem natomiast że ludzie na forach polecają sobie specjalizowane warsztaty tym się zajmujące.
Jeśli masz cień wątpliwości to odpuść.
Jak nie doczyszczą/nie potraktują z należytą uwagą ognisk korozji i zapaćkają je jakimś barankiem to tak jakby nic nie zrobić.
Ale ponownie - nie wiem co ten warsztat tam odstawia w tych sprawach. _________________ man feed machine, machine feed man
Dołączył: 10 Wrz 2017 Posty: 263 Skąd jesteś (miejscowość / region): Katowice Posiadane auto: JAZZ II 06 1,4
Piwa: 23/1
Wysłany: Czw 11 Paź 2018, 22:02
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Bo pewnie tylko za zrzucenie bębnów/ czyszczenie samoregulatorów policzone. W przodzie to raczej nie ma co robić oprócz posmarowania prowadnic, jak nie trzymają tłoczki to wymiana klocków to 15-20 min tym bardziej jak koła pewnie zrzucone .... Tak myślę tylko.
A z tą konserwacją, to szukaj zakładu tylko w tym się specjalizującego jak już koniecznie chcesz to zrobić. Takiemu warsztatowi zależy na opinii bo z tego żyją, mają sprzęt/ doświadczenie i wprawę.
Dołączył: 14 Lip 2015 Posty: 314 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bydgoszczu Posiadane auto: Honda Jazz 1,4 LS \\\'03
Piwa: 3/2
Wysłany: Pią 12 Paź 2018, 07:39
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Witam,
dziękuję za opinie.
Od wiosny nosiłem się oczyszczeniem hamulców, gdyż od pewnego czasu mając porównanie do innego mojego auta zauważyłem, że zjeżdżając z tej samej górki Jazz zwalnia znacznie szybciej a po podniesieniu auta do góry koła obracają się ze sporym oporem co zwalałem na opory związane z rdzą na hamulcach.
Mam nadzieję, że to nie placebo ale wydaje mi się, że jest sporo lepiej. Jako, że jeżdżę codziennie ciągle tę samą trasę do roboty (z minimalnymi odchyłkami), to spróbuję zaobserwować czy zużycie paliwa drgnęło w dół...
Zdziwiło mnie tylko to, że 2.10 miałem roczny przegląd i diagnosta (wydawało się) dosyć uczciwie podszedł do roboty wciągnął mnie pod auto i pokazywał co jest do zrobienia w tym łączniki stabilizatora przód oraz stałe części przewodów hamulcowych. Klocki mówi są OK, nie trzeba ruszać. Tymczasem w warsztacie zakres prac "nieco" się powiększył. Pół biedy jeśli to co zrobili, zrobili dobrze...
Dziś może uda mi się spotkać z tym diagnostą - chciałem żebyśmy jeszcze raz weszli pod auto i obejrzeli co zrobili i czy miało to sens.
Odnośnie konserwacji - poszukam jakiegoś warsztatu specjalizującego się w tych pracach.
Jeśli jest ktoś z Bydgoszczy i mógłby coś polecić to chętnie przygarnę takie informacje... _________________ Pozdrawiam, Maciej Loret
Corolla 2016, Yaris HSD 2016 i Jazz 2003
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pią 12 Paź 2018, 14:28
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Gdy auto stoi przez jakiś czas to te hamulce po prostu zaczynają rdzewieć.
Popatrz dobrze jak wygląda żeliwo.
Wystarczy przejechać się i kilka razy mocniej przyhamować, aby oczyścić je z tego nalotu.
Myślisz, że Ci hamulce wyczyścili jakąś super hiper metodą ;
Ściągnęli zaciski, machnęli szczotką drucianą i po zawodach. Coś odpadło a coś zostało.
Z powodu specyficznego wzorca zacisków nikt tego nie będzie czyścił mechanicznie.
Mechanik nie czyścił Ci tego do gołej blachy.
Taka to prawda.
Kiedyś Vespa jak bywał na forum to opisał swoją przygodę z czyszczeniem zacisków i udokumentował to fotkami.
Gdzieś jest wątek na forum, w którym jest to dokładnie opisane itd.
Poszukaj jego wpisu dotyczącego konserwacji Jazza.
Chłopak rozebrał całe auto na części i zakonserwował.
Polecam pooglądać.
Być może fotki będą dla Ciebie jakimś drogowskazem do wskazania szczegółowej konserwacji. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 14 Lip 2015 Posty: 314 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bydgoszczu Posiadane auto: Honda Jazz 1,4 LS \\\'03
Piwa: 3/2
Wysłany: Nie 04 Lis 2018, 21:26
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Witam,
zaczyna mnie to już delikatnie męczyć...
Kilka dni po wymianie termostatu patrzę do płynu chłodniczego. Na ciepłym silniku w przelewie płyn jest ale w zbiorniku mało, nieco powyżej min. Jadę do serwisu. Słyszę tak ma być ale na moją prośbę dolano do zbiornika do max. Po kilku dniach sprawdzam (2 dni, jakieś 120km zrobione). I znów na ciepłym w przelewie płyn jest a w zbiorniku około min. Na zimnym nawet w przelewie brak płynu.
Na czarnej plastikowej osłonie pod silnikiem jest mokro ale to raczej woda z brudem - w każdym razie nic tłustego.
Nie miałem czasu więc do serwisu dojechałem po 2 dniach. Oglądam z majstrami od środka - wszystkie węże, rurki, okolice zbiornika, chłodnicy - wszystko suche jak pieprz. Auto do góy i oglądamy od dołu. Niestety wszędzie sucho. Dodam, że pod korkiem paliwa normalny olej, żadne masło. Ki diabeł? Majster po chwili zastanowienia mówi, że może ten typ tak ma. Tzn. utrzymuje niski stan płynu a po nalaniu do max. wywala go i tak na zewnątrz.
Możliwy taki sposób działania?
Bo jeśli nie to może któryś wężyk uszkodzony albo pęknięty zbiornik płynu na wysokości powyżej min. ?
Niestety auto potrzebne na co dzień i jedyne co mi przychodzi do głowy to odstawić go dopiero przed Świętami, niech go zaleją do max. i zostawią na kilka dni na hali - zobaczymy czy samoczynnie poziom spadnie i ujawni jakiś wyciek.
Ja w każdym razie parkując przed domem na kostce brukowej nie widzę żadnych plam a chyba powinienem zauważyć? _________________ Pozdrawiam, Maciej Loret
Corolla 2016, Yaris HSD 2016 i Jazz 2003
Dołączył: 04 Cze 2009 Posty: 667 Skąd jesteś (miejscowość / region): W-wa Posiadane auto: Honda jazz 1.3 2018r.CVT Suzuki swift 2015r
Piwa: 28/9
Wysłany: Pon 05 Lis 2018, 00:48
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Uzupełnij płyn w zbiorniczku wyrównawczym , pokrętło ogrzewania
na max i pojeździj dzień .Układ musi się sam odpowietrzyć .
Następnego dnia uzupełnij płyn w zbiorniczku i powinno być ok.
Dołączył: 14 Lip 2015 Posty: 314 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bydgoszczu Posiadane auto: Honda Jazz 1,4 LS \\\'03
Piwa: 3/2
Wysłany: Pon 05 Lis 2018, 11:06
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
mitex01 napisał:
Uzupełnij płyn w zbiorniczku wyrównawczym , pokrętło ogrzewania
na max i pojeździj dzień .Układ musi się sam odpowietrzyć .
Następnego dnia uzupełnij płyn w zbiorniczku i powinno być ok.
OK, mogę spróbować. Tylko jaki konkretnie płyn powinienem kupić?
I dlaczego po uzupełnieniu do max. (widziałem na własne oczy), po 3 dniach i 120km miałem znowu min.? _________________ Pozdrawiam, Maciej Loret
Corolla 2016, Yaris HSD 2016 i Jazz 2003
Dołączył: 04 Cze 2009 Posty: 667 Skąd jesteś (miejscowość / region): W-wa Posiadane auto: Honda jazz 1.3 2018r.CVT Suzuki swift 2015r
Piwa: 28/9
Wysłany: Pon 05 Lis 2018, 22:41
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Miałeś spuszczony płyn przy wymianie termostatu ,
jeśli mechanik przed dolaniem płynu nie przesuną
dźwigni ogrzewania na max (czerwone pole) układ
nie był całkowicie zalany.Co może teraz skutkować pobieraniem
płynu ze zbiorniczka wyrównawczego .
Dołączył: 14 Lip 2015 Posty: 314 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bydgoszczu Posiadane auto: Honda Jazz 1,4 LS \\\'03
Piwa: 3/2
Wysłany: Wto 06 Lis 2018, 11:05
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
mitex01 napisał:
Miałeś spuszczony płyn przy wymianie termostatu ,
jeśli mechanik przed dolaniem płynu nie przesuną
dźwigni ogrzewania na max (czerwone pole) układ
nie był całkowicie zalany.Co może teraz skutkować pobieraniem
płynu ze zbiorniczka wyrównawczego .
OK, dziękuję.
A jaki płyn mogę dolać obecnie? _________________ Pozdrawiam, Maciej Loret
Corolla 2016, Yaris HSD 2016 i Jazz 2003
Preston'a mam obecnie wlanego, i wszystko jest ok.
Najważniejsza jest zasada aby nie mieszać płynów.
Więcej o tym masz w podanym powyżej linku _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 07 Lis 2018, 09:38
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
yunior81 napisał:
Najlepiej zalać oryginalnym płynem i będzie spokój.
Mozna i OEM Hondy. Tylko sprawdź i porównaj paramerty obu płynów.
Na pewno różnią się ceną.
Osobiście zalałbym tym który poleciłem.
Jednak Macku wlejesz co będziesz uważał za słuszne.
Najważniejsze aby nie mieszać płynów.
Jednocześnie do tego obecnego wlanego płynu nie dolałbym nawet takiego samego, ponieważ nie wiadomo jak wygląda sprawa z jego degradacją chemiczną. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 23 Cze 2018 Posty: 199 Skąd jesteś (miejscowość / region): Piotrków Tryb. Posiadane auto: Honda City 2009
Piwa: 2/0
Wysłany: Sro 07 Lis 2018, 09:53
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
kedlaw07 napisał:
yunior81 napisał:
Najlepiej zalać oryginalnym płynem i będzie spokój.
Mozna i OEM Hondy. Tylko sprawdź i porównaj paramerty obu płynów.
Na pewno różnią się ceną.
Nie często wymienia się płyn chłodniczy a niektórzy robią to maksymalnie raz w toku użytkowania auta, dlatego cena w tym przypadku nie gra aż tak dużej roli. Sprawność i drożność układu jest sprawą nadrzędną. Oczywiste jest też, że każdy robi jak uważa i leje to co chce.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 07 Lis 2018, 22:41
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Nie mów mi że są tacy użytkownicy aut, którzy wcale nie wymieniają płynu.
Przecież to wbrew zdrowemu rozsądkowi. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Czy z taką samą siłą - mocą działa nawiew zimnego powietrza
Czy to jest jakiś objaw problemów? Bo dziś tak zauważyłem, że mniej więcej od połowy zakresu gałki od temperatury nawiewu, z każdym następnym przeskokiem w stronę cieplejszego, nawiew jest słabszy. Na najcieplejszym, przy ustawieniu tylko na szybę, z bocznych na pasażera prawie nic nie czuć, gdzie przy zimnym wyraźnie wieje (na 3 biegu wentylatora).
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pią 23 Lis 2018, 15:49
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Jak uruchomisz autko to ogrzewanie od razu na jaki stopień dajesz ?
Pytam, ponieważ silnik jeszcze nie jest rozgrzany i dlatego przelatuje zimne powietrze przez wloty nawiewów.
Należy ustawić na np. "1", a następnie sukcesywnie przekręcać gałkę w coraz to wyższe położenie.
Nie masz czasem problemu z nagrzewnicą ?
W jaki sposób odgrzybiałeś klimatyzację ?
Jeżeli wkładałeś węże do wlotów to mogły się zatkać, ponieważ ten środek ładnie klei do siebie cały syf i ładnie zatyka korytarze powietrzne.
Na początku użytkowania auta było lepiej, czy teraz dopiero się pogorszyło ? _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Nie nie, nic z tych rzeczy. Zauważyłem to już po ładnych 10-15 minutach jazdy, a więc silnik był w pełni rozgrzany i powietrze ciepłe leciało (i temperatura reagowała na zmiany temperatury pokrętłem). Tylko po prostu im bardziej zmniejszam temperaturę, tym wyraźniej wieje mocniej. Przy "3" biegu wentylatora na najzimniejszym, wieje z podobną mocą, jak na "4" przy najcieplejszym. Oczywiście wentylator słychać, że działa tak samo, niezależnie od temperatury.
Nie wiem czy to się stało w trakcie roku, bo jak mówię - na słuch wszystko jest ok. Zauważyłem dopiero jak sobie dłoń lewą chciałem ogrzać - przyłożyłem do wywietrznika, a zwiększam temperaturę i czuję wyraźnie, że wieje lżej z każdym zwiększonym stopniem (ale cieplej jednak).
Odkąd go mam (rok) jeszcze nie robiłem żadnych tego typu czynności (odgrzybianie, czyszczenie). Wymieniłem na start tylko filtr kabinowy, i teraz około miesiąc temu znów, na zimę. Jednak przez cały czas użytkowania nie czułem jakichś złych zapachów od grzyba (a znam go dobrze, bo ojciec w Nissanie ma ten problem wyraźnie ).
Dołączył: 10 Wrz 2017 Posty: 263 Skąd jesteś (miejscowość / region): Katowice Posiadane auto: JAZZ II 06 1,4
Piwa: 23/1
Wysłany: Pon 26 Lis 2018, 19:11
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Czym dajesz pokrętło na "cieplej", tym większa część powietrza sprzed/ zza wentylatora pompowana jest przez nagrzewnicę a reszta bezpośrednio przez filtr z zewnątrz (wewnątrz przy obiegu zamkniętym). Nagrzewnica to po prostu chłodnica z gęstym użebrowaniem, stawia ona na pewno duży opór dla przepływającego powietrza. Czym słabszy wentylator (mniejszej mocy) to efekt może być większy. W Jazie ten wentylatorek jest raczej malutki, więc tak może być.
Jak chcesz szybciej nagrzać to tylko na obiegu wewnętrznym, wtedy mielisz powietrze cały czas wewnątrz kabiny a nie z dworu dowalasz nowe zimne do zagrzania.
No to tylko wpadamy w błędne koło, bo biorąc obieg wewnętrzny, tym bardziej zaparują mi szyby. A ustawiam oczywiście nawiew na największy, żeby np. jak dziś gdy już lekki mróz złapał wracając z pracy, pozbyć się pary z szyb.
Dołączył: 10 Wrz 2017 Posty: 263 Skąd jesteś (miejscowość / region): Katowice Posiadane auto: JAZZ II 06 1,4
Piwa: 23/1
Wysłany: Pon 26 Lis 2018, 22:55
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
No niby tak, ale to też zależy ile masz wilgoci w aucie.
Jak w ostatnim miesiącu zrobiłem 4kkm w 1 miesiąc to wewnątrz jest tak sucho że na wewn nie łapię pary. Ale oczywiście w miesiącach gdzie latam na krótkich odcinkach i auto nie zdąży się odpowiednio wywietrzyć i wysuszyć wewnętrzny powoduje zwiększone parowanie
No i podstawowa zasada, jak mocno nagrzejesz auto to przy wychodzeniu mocno go wywietrz, usuniesz różnicę temperatur i będzie mniej wilgoci skraplało się na szybach. To na prawdę lepiej działa niż niejedne osuszacze, tylko trzeba poświęcić 15-30s na otwarcie 2 drzwi na chwilkę.
Jakiś czas temu się zorientowałem, że ciągle wożę skarpetę ze żwirkiem w kole zapasowym. W ostatnią zimę miałem tez taką na tej półce pod schowkiem. Niewiele to dało.
Odpalałbym klime, jednak ona ciągle działa jak jej się chce. Raz się włączy, raz nie włączy. Raz na dłużej, raz na krócej (więcej w tym wątku).
Spróbuję otworzyć okna z przodu jak będę parkować autko pod pracą.
Dołączył: 14 Lip 2015 Posty: 314 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bydgoszczu Posiadane auto: Honda Jazz 1,4 LS \\\'03
Piwa: 3/2
Wysłany: Sob 05 Sty 2019, 22:06
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Ogrzewanie - problem
Witam,
no i niczego nie zwojowałem.
Kilka razy dolewałem płyn do max. i w ciągu 2-3 dni ubywa lądując w okolicy min. I tak już zostaje.
Przestałem dolewać i jeżdżę tak już ponad miesiąc z płynem na min.
Byłem u dwóch mechaników i obaj twierdzą, że tak ma być i trzeba jeździć.
Co prawda poziom nie obniża się ale nie daje mi to spokoju.
Jedynym sensownym powodem jest chyba uszkodzenie zbiornika w okolicach min. (ale ubytek jest chyba na to zbyt duży, no i nie za bardzo widać ślady tego ubytku)? _________________ Pozdrawiam, Maciej Loret
Corolla 2016, Yaris HSD 2016 i Jazz 2003
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.