( Honda Jazz ) Honda Jazz 1,2 I-SDI 2005 rok słabo się zbiera.

[Gerri]

Cześć wszystkim - witam z sąsiedniego forum. Rzadko o coś pytam, ale właśnie ta pora nadeszła...
Pacjentem jest Honda Jazz rocznik 2005 1.2 I-DSI 78ps-8 świec i 8cewek zapłonowych.
Otóż motorek słabo się zbiera z niskich obrotów. Słychać wyraźnie, że dźwięk wydechu się zmienia jakby jeden gar nie pracował i moment obrotowy jest wyraźnie w tym momencie słabszy. Nawet sobie przydzwania jak jest zimny Tak to trwa do ok. 2300-2500 obrotów /min i potem moc wraca, silnik idzie równo i ciągnie do ponad 130 km/h - więcej nie cisłem
Odpala prawie na dotyk, od razu chodzi równo - do momentu jak się zechce ruszyć.
Co było zrobione:
- podpiąłem pod komputer uniwersalny - błędów brak
- wymieniłem świece i cewki ale przy układzie dwuświecowym chyba raczej mało prawdopodobne żeby któryś garnek przestał pracować?
- zauważyłem że córka zawiesiła się gdzieś na krawężniku i środkowy tłumik ma wgniecenie (ten pod progiem przednich drzwi) ale to chyba nie jest przyczyna bo auto na autostradzie "idzie" - czyli przelot jest dobry.
- dziecko mi sugeruje, że objawy się zaczęły po wymianie akumulatora. Rzeczywiście poprzedni był już tak słaby, że czasami nie kręcił.
W dostępnych mi serwisówkach nic ciekawego nie znalazłem, przeglądając forum natrafiłem na procedurę adaptacji układu biegu jałowego po wymianie akumulatora:
Przeprowadzić procedurę uczenia biegu jałowego ECM/PCM
Należy przeprowadzić procedurę uczenia obrotów biegu jałowego tak, aby ECM/PCM mógł się nauczyć charakterystyki obrotów jałowych silnika.
Procedura uczenia obrotów biegu jałowego powinna być przeprowadzana za każdym razem, gdy:
•Akumulator został odłączony.
•Wymieniony został ECM/PCM lub rozłączona była jego złączka.
•Wyzerować pamięć ECM/PCM.
UWAGA: Usunięcie kodów DTC za pomocą HDS wymaga ponownego przeprowadzenia procedury nauki biegu jałowego.
•Wymontować bezpiecznik nr 14 (15 A) ze skrzynki bezpieczników pod deską rozdzielczą.
•Wymontować bezpieczniki nr 1 (80A) i nr 6 (40A) ze skrzynki bezpieczników pod pokrywą silnika.
•Wyjąć przekaźnik główny PGM-FI.
•Wymontować przewód akumulatora ze skrzynki bezpieczników pod pokrywą silnika.
•Rozłączyć wszelkie złączki od skrzynki bezpieczników pod pokrywą silnika.
•Odłączyć końcówkę G1 od obudowy skrzyni biegów.
•Wyregulować obroty biegu jałowego.
Procedura:
Przed zakończeniem procedury uczenia obrotów biegu jałowego należy:
1. Upewnić się, że wszystkie urządzenia elektryczne (klimatyzacja, audio, ogrzewanie tylnej szyby, światła itp.) są wyłączone.
2. Uruchomić silnik. Uruchomić silnik i utrzymywać go na poziomie 3 000 obr./min. (min-1) bez obciążenia (w położeniu [P] lub na luzie) do momentu włączenia wentylatora chłodnicy lub do momentu, gdy temperatura płynu chłodzącego silnika osiągnie 80°C -100°C.
3. Pozostawić silnik na biegu jałowym przez około 5 minut przy zamkniętej przepustnicy i wyłączonych odbiornikach energii elektrycznej.
UWAGA: Jeżeli podczas tej czynności włączy się wentylator chłodnicy, czasu jego pracy nie wlicza się do ustalonego czasu 5 minut.
Przyznam, że to chyba jakieś guglowskie tłumaczenie i mam wiele wątpliwości po przeczytaniu tego tekstu. Podstawowa jest taka, czy jest to rzeczywiście konieczne?
Trochę się rozpisałem, ale nie chciałem pominąć żadnego szczegółu który mogłby okazać się istotny. Przyznam, że liczę na wypowiedź kogoś, kto ma obycie z Hondą - (może to jest jakaś typowa przypadłość tego silnika) i ukierunkuje mnie w dobrą stronę.
Pozdrawiam - G

[kedlaw07]

Cześc,
Mam jazzika z takim samym silniczkiem i muszę napisać, że rzeczywiście jest trochę słaby przy prędkościach do wyprzedzania 60 km/h - 80 km /h.
Czasami wręcz widziałem w oczach duży strach, bo mam też uno a tam bez zadnych problemów ciągnie od dołu.
Właśnie tu jest różnica. Jazzik ma silnik wolnossący, a co za tym idzie ma dobre osiągi gdy się go wysoko kręci. Jednocześnie będąc na niższym biegu.
Dla przykładu, jedziesz 80 km/h na 4-tym biegu i chcesz wyprzedzać. Wtedy redukcja do 3-ki naciskasz nogą pedał gazu, efektem czego jest bardzo wysokie przyspieszenie oraz moc.
Jeżeli chodzi o prędkości autostradowe to żona ostatnio cisnęła 140 km / h - 150 km/h z Warszawki do Opola (nawet civica IX generacji wyprzedziła )

Napisałeś, że wymieniłeś świece i cewki.
Czy regulowałeś też zawory
Producent zaleca przeprowadzić taką czynnośc co 40 tys. km razem z wymianą świec.
Czy przyjrzałeś się świecom
Czy są okopcone, opalone, jak wygląda przerwa pomiędzy elektrodami.
Czy robiłeś wymianę filtrów
Zobacz jak wygląda filtr powietrza

Jeżeli chodzi o akumulator, to mam już trzeci, z czego jeden wymieniałem w ASO (była jakaś promocja itp. tak więc postanowiłem skorzystać).
W związku z tym nie wiem czy przeprowadzona w/w procedurę o której piszesz.
Natomiast w grudniu 2017r. kupiłem już sam w sklepie akumulator Yuasa - o takich samych parametrach jaki jest dedykowany do jazza i montowany w fabryce.
Żadnej procedury nie robiłem.
Nawet nie wiedziałem że tą czynność przeprowadza się gdy następuje wymiana, bądź odłączenie akumulatora.
Podejrzewam, że nikt też tego nie robił, ponieważ w wątkach poświęconych akumulatorach nikt o tym raczej nie wspominał.

Po wymianie akumulatora ustawiałem tylko automat opuszczania/podnoszenia szyby, oraz kanałów radiowych.

Tak więc jak sam widzisz, można nie robiąc tego o czym napisałeś osiągać bez problemu takie prędkości jak moja żonka na autostradzie.
Bardzo dobrze, że dużo napisałeś w treści wątku. W ten sposób naświetliłeś dokładniejsze rozwiązanie problemu.

Mam nadzieję, że ktoś się jeszcze podłączy do tematu i dopisze to czego ja nie dopisałem.
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl