Mam kilka pytań odnośnie Hondziny.
Opiszę wpierw samego pacjenta: otóż jest to model pierwsza rejestracja rok 2015 ( produkcja grudzień 2014 )
Przebieg 19.000 tyś wersja podstawowa, najuboższa.
1. Od czego zależy napis na tylnej szybie vtec ? był za dopłatą czy jak ?
2. Co powinno być jeszcze w zestawie naprawczym ? Bo mam wolną lukę
3. Czy w też macie stopery dywaników tak wysoko, przez co dywaniki odstają od podłogi i się zawijają ?
4. Czy rdza na tylnych tarczach jest normalna ? Robić coś z tym ? Auto bardzo mało jeździ.
5. Czy dioda przy napisie Anti Theft musi migać ?
6. Kwestia oleju. Temat wałkowany na każdym forum samochodowym, ale tym razem mam wątpliwość co do wymiany.
Otóż był wymieniony przy przebiegu 1500 km potem przy 18 tyś na 5w30. Chcę na wiosnę wymienić na 0w30 jak Honda przykazała i co do tego nie mam wątpliwości. Nurtuje mnie jedna rzecz, otóż autkiem porusza się mój dziadek, który rocznie robi ok 900 km tzn tyle robił poprzednim autkiem i teraz będzie podobnie.
Czy mogę pokusić się o wymienę takiego oleju co 18 miesięcy lub nawet dwa lata ? W te dwa lata olej będzie miał max 2 tyś km przebiegu.
Generalnie nie ma problemu z wymianą co rok, dziadka stać, to nie jest majątek, ale patrząc pod kątem choć by ochrony środowiska.
Dołączył: 10 Wrz 2017 Posty: 263 Skąd jesteś (miejscowość / region): Katowice Posiadane auto: JAZZ II 06 1,4
Piwa: 23/1
Wysłany: Pią 06 Paź 2017, 19:13
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kilka pytań użytkownika Jazza
4. Tylnie tarcze będą zawsze tak wyglądały jak ktoś robi 1kkm rocznie i nie używ hamulca.
6. Pełnego syntetyka w tym wypadku wymieniał bym co 1,5-2 lata.
7. Nie lepiej sprzedać i podróżować wszędzie taryfą - serio pytam ?
W wiosce nie ma niestety taryfy
Auto zostanie w rodzinie. Dziadek jest już po 80'tce powoli traci zdolność prowadzenia auta, więc autko powędruje do któregoś z wnuków. Nie zmarnuje się
Mam świadomość, że dla auta gorzej robić takie właśnie przebiegi po 800 km rocznie szczególnie zimą gdy auto będzie ciągle niedogrzane niż jak by miało śmigać jak przystało, ale nic się nie poradzi.
Dołączył: 10 Wrz 2017 Posty: 263 Skąd jesteś (miejscowość / region): Katowice Posiadane auto: JAZZ II 06 1,4
Piwa: 23/1
Wysłany: Sob 07 Paź 2017, 09:15
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kilka pytań użytkownika Jazza
To sam się przejedź raz na jakiś czas i na prostym odcinku spróbuj go zhamować z dużej prędkości do 0 dość energicznie, oczyścisz troszkę tarcze i układ zacznie pracować. 2-3 razy i tarcza powinna lepiej wyglądać.
Nasuwa mi się jeszcze jedna kwestia: czemu nie ma w tylnej wycieraczce czasowej pracy ? Jest tylko ciągła - trochę bez sensu.
Druga sprawa - tylny spryskiwacza ma dwa włączniki, po co to ?
Koledzy sorki za post pod postem,
Czemu nie mogę uruchomić radia na postoju bez przekręconego kluczyka w pozycji 1 ?
Jak jadę samochodem to słucham radia głośnością na 3 i nagle przeskakuje na 10, co może być przyczyną ?
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 1081 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Pon 27 Lis 2017, 21:34
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kilka pytań użytkownika Jazza
Sanction napisał:
Koledzy sorki za post pod postem,
Czemu nie mogę uruchomić radia na postoju bez przekręconego kluczyka w pozycji 1 ?
To normalne w Jazzie . Taka cecha tego autka po prostu. Bez kluczyka w stacyjce nie uruchomisz radia. Światła owszem.
Być może tak jest we wszystkich Jappończykach, ale tu nie mam pewności.
Co do tego napisu na szybie. Czy to czasem nie zależy od wersji silnika (i-vtec, i-dsl)?
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 29 Lis 2017, 15:37
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kilka pytań użytkownika Jazza
Sanction napisał:
Koledzy sorki za post pod postem,
Czemu nie mogę uruchomić radia na postoju bez przekręconego kluczyka w pozycji 1 ?
Jak jadę samochodem to słucham radia głośnością na 3 i nagle przeskakuje na 10, co może być przyczyną ?
Tak samo jak w Jazzie jest też w moim starym tico oraz fiacie punto, i skodzie.
Moim zdaniem przecież przekręcenie kluczyka powoduje uruchomienie przepływu prądu.
Jednakże jeżeli się mylę to proszę o sprostowanie. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 1081 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Sro 29 Lis 2017, 21:48
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kilka pytań użytkownika Jazza
kedlaw07 napisał:
Moim zdaniem przecież przekręcenie kluczyka powoduje uruchomienie przepływu prądu.
Jednakże jeżeli się mylę to proszę o sprostowanie.
Nie neguje tego co napisałeś, ale bez kluczyka da się zapalić np światła mijania (ja mam taki piszczyk, który piszczy, gdy wyjmę
kluczyk przy zapalonych światłach i wyjdę z auta.) Nie wiem, czy to po poprzedniej użytkowniczce, czy też Honda montowała taki piszczyk w niektórych Jazzach). Światła stop reagują na wciśnięcie pedału hamulca. Jakiś tam przepływ prądu jednak chyba jest, chociaż radio nie działa.
Podobno w niemieckich autach tak nie jest, ale ja nie mam jak tego potwierdzić.
Właśnie odnośnie tego piszczyka...Macie coś takiego w swoich Jazzach? Próbuje ustalić, czy to Honda montowała, czy poprzednia właścicielka. Dlatego pytam.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Czw 30 Lis 2017, 09:08
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kilka pytań użytkownika Jazza
Flik77 napisał:
Nie neguje tego co napisałeś, ale bez kluczyka da się zapalić np światła mijania (ja mam taki piszczyk, który piszczy, gdy wyjmę
kluczyk przy zapalonych światłach i wyjdę z auta.) Nie wiem, czy to po poprzedniej użytkowniczce, czy też Honda montowała taki piszczyk w niektórych Jazzach). Światła stop reagują na wciśnięcie pedału hamulca. Jakiś tam przepływ prądu jednak chyba jest, chociaż radio nie działa.
Podobno w niemieckich autach tak nie jest, ale ja nie mam jak tego potwierdzić.
Właśnie odnośnie tego piszczyka...Macie coś takiego w swoich Jazzach? Próbuje ustalić, czy to Honda montowała, czy poprzednia właścicielka. Dlatego pytam.
U mnie też tak jest jeżeli chodzi o te światła. Być może jest inne jakieś obejście prądowe. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.