Honda

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponyksiążkilinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Honda Jazz ) Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych


Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum HONDA Forum Strona Główna -> ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Searcher

Stały Bywalec



Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 188
Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań
Posiadane auto: Jazz
Piwa: 12/4
Wysłany: Pią 14 Lip 2017, 10:53
Temat postu:

Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych


kedlaw07 napisał:
Jakoś mnie to nie dziwi bo te jazzy z niemcowni to zawsze zalane 10w40 i najczęściej castrolem lub Aralem.
Czyżby inny klimat Laughing Question
Być może uważają, podobnie jak i pan Miecio, że od pewnego przebiegu należy zalać gęściejszym. A następnie to już tylko mineralny.

Natomiast jak słyszę od znajomego, który przyjedzie z niemiec (gdzie pracuje), do mojego rodzinnego mechanika i tak samo twierdzi to po prostu mnie śmiech ogarnia Laughing
Nie przegadasz, bo niemieckie to najlepsze.


Mój był zalany Motulem 5W30, takze nie generalizujmy, bo w Niemczech tez trzeba dobrze kupić.
Powrót do góry
kedlaw07

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 4370
Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska
Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pią 14 Lip 2017, 11:19
Temat postu:

Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych


Searcher napisał:
Mój był zalany Motulem 5W30, takze nie generalizujmy, bo w Niemczech tez trzeba dobrze kupić.
Nie przeczę, że tak miałeś.
Skąd wiedziałeś, że masz zalany Motulem Question Zawieszkę można każdą powiesić z obojętnie jaką informacją, i wlać byle jaki olej.
Jak sam nie wlejesz lub nie przypilnujesz to możesz mieć "pozamiatane". Najlepiej widać to widać w TVN TURBO - Będzie Pan zadowolony.

Jednak dość czarnowidztwa.
Idzie ładny weekend, i trzeba się gdzieś wybrać z rodzinką oraz wiadomo z hanią Wink
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl
Powrót do góry
KrzTy

Stały Bywalec



Dołączył: 17 Cze 2016
Posty: 110
Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań
Posiadane auto: Jazz 1.4 2005
Piwa: 1/6
Wysłany: Pią 14 Lip 2017, 12:39
Temat postu:

Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych


kedlaw07 napisał:

Natomiast w sprawie VALVOLINE SynPower 5W30 najlepiej niech wypowie się kolega KrzTy.


sylwek74, zobacz sobie specyfikację Vlv 5w30 FuelEconomy i porównaj z zalecaną w instrukcji Hondy. To jest b. porządny olej. Bańka 5L kosztuje w Szczecinie u przedstawiciela coś koło 130 zł: 2 bańki na 3 zmiany. Natomiast należy uważać, żeby nie kupić podróbki, najlepiej na stronie Vlv poszukać przedstawicielstwa i u nich brać.
Oleju w ogóle nie dolewam, mogę powiedzieć, że ciągle mam ten sam poziom na bagnecie od wymiany do wymiany.
Nie da się doradzać na odległość. Powtórzę: musisz dokładnie znać stan silnika i wiedzieć, dlaczego w PL jeździł na 10W. Najlepiej zrób tak: postaw wieczorem samochód na równym. Rano przyjdź i sprawdź poziom oleju na zimnym. Zmierz suwmiarką (wyciągnij bagnet, przetrzyj i włóż raz jeszcze), zrób sobie zdjęcie. Po ok. 100 km to samo. Jeśli ci nie bierze oleju to dojedź tak do 500 km z tym sprawdzaniem i będziesz już miał jakiś ogląd. Jeśli bierze, to nie dopuść do przekroczenia dolnej dziurki, bo wiadomo, to samobój. Suwmiarka i pomiary tą samą techniką w tych samych okolicznościach prawdę ci powiedzą.
Najlepiej ocenić stan silnika z dobrym mechanikiem w realu. Jak już będziesz miał jakiś ogląd, to ja na ten przykład uważam, a właściwie powtarzam za wspomnianym moim b. dobrym znajomym i motoryzacyjnym doradcą Smile, że Vlv to dobry wybór pod względem ochrony dla silnika i trwałości filmu szczególnie w warunkach zimowych.
Z różnic pomiędzy Vlv 5w40 a 5w30: odniosłem wrażenie, że na 5w40 kultura pracy jest ciut lepsza. Silnik chodził odrobinę ciszej i harmonijniej. Na 5w30 przy wkręcaniu silnika dość wysoko czasem zabrzęczy, ale nie wiem, czy mi się przypadkiem przy wydechu coś nie poluzowało (mam pewne podejrzenia).
Za to 5w30 rzeczywiście oszczędza paliwo od 0,5 do 1 L na 100 km. Teraz łatwo w trasie schodzę do 4,9/100, raz przy wolniejszej jeździe w ciągu samochodów na krajówce miałem na komputerze nawet 4,5. Na 5w40 5,7-6,4 to była norma.

Mój Jazz też był kupiony u Niemrów, w Berlinie, od ogrodnika. Dowiedziałem się, że zalewali go Shellem 5w40. Tak na marginesie to powiem wam, że łączniki stabilizatora jak wymieniałem przy 110 tysiach to miał oryginalne Smile Niemry jakie by nie były, ale drogi mają na 102.

A tak na marginesie: jakie masz spalanie w zależności od okoliczności jazdy? Jeździłeś już autkiem? Czy dopiero będziesz?
Searcher, zmieniałeś już olej?
Powrót do góry
sylwek74

Debiutant



Dołączył: 23 Kwi 2017
Posty: 45
Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie
Posiadane auto: Honda Jazz II 1,4 i-DSI
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 14 Lip 2017, 12:56
Temat postu:

Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych


U mnie w mieście na szybko widzę że olej 5W30 Fuel Economy jest chyba niedostępny wiec chyba kupię na szybko Shell Helix Ultra 5W40.

Autkiem przejechałem już 300 km.

Spalanie przez pierwsze 150 km spokojnej jazdy to 5,1-5,4.

Teraz stojąc w łódzkich korkach a także korzystając powoli z uroków silnika Hondy skoczyło do 6,1.

Opony wielosezonowe.
Powrót do góry
KrzTy

Stały Bywalec



Dołączył: 17 Cze 2016
Posty: 110
Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań
Posiadane auto: Jazz 1.4 2005
Piwa: 1/6
Wysłany: Pią 14 Lip 2017, 12:59
Temat postu:

Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych


sylwek74 napisał:
U mnie w mieście na szybko widzę że olej 5W30 Fuel Economy jest chyba niedostępny wiec chyba kupię na szybko Shell Helix Ultra 5W40.

Autkiem przejechałem już 300 km.

Spalanie przez pierwsze 150 km spokojnej jazdy to 5,1-5,4.

Teraz stojąc w łódzkich korkach a także korzystając powoli z uroków silnika Hondy skoczyło do 6,1.

Opony wielosezonowe.


Zużycie paliwa wygląda ok.
Powrót do góry
Reklama








Wysłany: Pią 14 Lip 2017, 12:59
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
kedlaw07

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 4370
Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska
Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pią 14 Lip 2017, 16:37
Temat postu:

Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych


KrzTy napisał:
sylwek74 napisał:
U mnie w mieście na szybko widzę że olej 5W30 Fuel Economy jest chyba niedostępny wiec chyba kupię na szybko Shell Helix Ultra 5W40.

Autkiem przejechałem już 300 km.

Spalanie przez pierwsze 150 km spokojnej jazdy to 5,1-5,4.

Teraz stojąc w łódzkich korkach a także korzystając powoli z uroków silnika Hondy skoczyło do 6,1.

Opony wielosezonowe.


Zużycie paliwa wygląda ok.
U mnie po zatankowaniu do pełna i zresetowaniu licznika po przejechaniu np. 2 km pokazuje 9L Laughing
Z czasem spada do mojego standardu miejskiego, czyli 6L.
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl
Powrót do góry
Searcher

Stały Bywalec



Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 188
Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań
Posiadane auto: Jazz
Piwa: 12/4
Wysłany: Pią 14 Lip 2017, 17:23
Temat postu:

Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych


KrzTy napisał:

Searcher, zmieniałeś już olej?


Tak, oczywiscie. Pierwsza sprawa po zakupie. Zalałem maxlife Vlv 5W40, 6k km zrobione zaraz, wszystko super.
Powrót do góry
sylwek74

Debiutant



Dołączył: 23 Kwi 2017
Posty: 45
Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie
Posiadane auto: Honda Jazz II 1,4 i-DSI
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 15 Lip 2017, 11:00
Temat postu:

Jazz II kilka pytań eklploatacyjnych


Witam,

a tak na szybko co myślcie o przejściu przy 161 tys.km z 10W40 Castrola na MOTUL 8100 X-CESS 5W40?

2 mechaników mi odradza a jeden wręcz ten olej sam wskazał do Hondy Jazz.

I jest zagwostka zwłaszca gdy weżniemy cenę tego drugiego pod uwagę.
Powrót do góry
kedlaw07

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 4370
Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska
Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sob 15 Lip 2017, 14:18
Temat postu:

Re: Jazz II kilka pytań eklploatacyjnych


sylwek74 napisał:
Witam,
a tak na szybko co myślcie o przejściu przy 161 tys.km z 10W40 Castrola na MOTUL 8100 X-CESS 5W40?
Zalałbym motulem, a nie jakimś castrolem.

Cytat:
2 mechaników mi odradza a jeden wręcz ten olej sam wskazał do Hondy Jazz.
To z iloma Ty mechanikami rozmawiałeś Question
Dwóch było za castrolem a jeden z nich za motulem Question Czegoś nie mogę pojąć.

Cytat:
I jest zagwostka zwłaszca gdy weżniemy cenę tego drugiego pod uwagę.
Napisz jaka różnica w cenie. Jednak ja i tak wybrałbym Motula.

To moja wypowiedź jeżeli chodzi o porównanie w/w olejów.

Ty wybieraj pomiędzy, Shelle'm Valvolin'em a motulem.
Jednak ja będąc na Twoim miejscu najpierw wybrałbym Shella, ponieważ napisałeś że nie wiesz co było zalane wcześniej.
Po wymianie zobaczysz jak się sprawuje silnik i jak wygląda. Czy bierze olej, kultura pracy, jak wygląda spalanie itp.
Wtedy pod uwagę możesz wziąć tego Motula, Valvoline, AMSOIL, lub co tam sobie zechcesz.

Jednak castrola nie polecam.
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl
Powrót do góry
sylwek74

Debiutant



Dołączył: 23 Kwi 2017
Posty: 45
Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie
Posiadane auto: Honda Jazz II 1,4 i-DSI
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 15 Lip 2017, 17:52
Temat postu:

Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych


Witam,

rzeczywiście nieprecyzyjnie się wyraziłem spiesząc się po prostu. Mechanik który od kilkunastu lat zajmuje się tylko Hondami oraz drugi który leczył mi poprzednie auto przez 9 lat powiedzieli że ten Castrol 10W40 to jest przyzwoity olej i jeśli taki jest zalany obecnie a wcześniej nie wiadomo na czym silnik jeździł to zostać przy tym i nie ryzykować jak nic się nie dzieje. Takie trochę asekuracyjne podejście żeby w razie czego nie było na nich.

Trzeci, podobno dobry mechanik z mojego miasta który jak usłyszał: Honda, 160tys. przebiegu i obenie Castrol powiedział z miejsca: Castrol NIE. Shell może być też ale przede wszystkim Motul pełen syntetyk. Ja mu na to: podobno Castrol zostawia szlam w silniku a on TAK choć nie tyko o to chodzi.

I to by było na tyle, poczytałem troche w sieci, nie znalazłem negatywnej opinii nt. Motula więc kupiłem bańkę 5l Motul 8100 X-CESS 5w40, do tego filtr Mann'a i płyn do chłodnic Prestone. W poniedziałek jeszcze 2 litry oryginalnego oleju do skrzyń biegów i Jazz idzie do mechaniora. Przy okazji sprawdzenie filtrów, paska, klimy, hamulców, generalnie wszystkiego po kolei.

A potem Shell V-power i gonimy nad Bałtyk i z powrotem. Smile

Byle nie na lawecie Sad[/b]
Powrót do góry
sylwek74

Debiutant



Dołączył: 23 Kwi 2017
Posty: 45
Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie
Posiadane auto: Honda Jazz II 1,4 i-DSI
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 31 Lip 2017, 21:46
Temat postu:

Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych


Witam,

jestem już 2 tygodnie po serwisie:

- mechanik wymienił olej w skrzyni na oryginalny Hondy, mówi że poprzedni to syf i na pewno nie miał 40 tys. a pewnie ze 2 razy tyle
- powiedział też że płynu chłodniczego udało mu się spuścić może max z 1,5 litra, prawdopodobnie nikt go nigdy nie wymieniał i przez te 12 lat i 160 tys. po troszku się zużywał
- zaworu EGR nie udało się wyczyścić i trzeba było wymienić na inny sprawny używany
- co do oleju mechanik kręcił nosem że teraz zalany Castrol 10W40 czyli półsyntetyk a ja mu na wymianę dałem Motula pełny syntetyk - a jak coś rozszczelni? Ja mu na to: to się rozszczelni i wtedy się będziemy martwić. Wymieniamy na moją odpowiedzialność.

Przy okazji klima odgrzybiona, nabita, wymieniony pasek alternatora, filtr kabinowy (syf) oraz tylne klocki i tarcze na podobno przyzwoite holenderskie ABS.

I teraz sprawdziłem po tym serwisie płyn chłodniczy po 300 km jak również wczoraj po 800 nie ubyło nawet na milimetr Smile (wiem że to mały dystans ale jednak).

Ale jeśli chodzi o olej w silniku to mechanik zalał mi go do poziomu max na bagnecie. Podjarałem się bo po 300 km od wymiany Motula 8100 nie ubyło nawet milimetr. Ale wczoraj sprawdziłem 2 raz od wymiany czyli po przejechaniu 800 km i było 3 milimetry poniżej maxa. I teraz ciekawe czy to ustanie w pewnym momencie bo rzadszy syntetyk Motula conieco wypłukał i dostał się w zakamarki które dotychczas były przytkane czy też silnik już swoje dostał w kość i po prostu będzie brał olej.

Wycieków żadnych nie ma, nic się nie poci, nie kopci, nie śmierdzi spalonym olejem, rura wydechowa nie jest zaolejona, silnik świetnie się zbiera jak również hamuje silnikiem. Ale jednak poziom oleju nieznacznie spadł.

Co wy na to?
Powrót do góry
kedlaw07

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 4370
Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska
Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 01 Sie 2017, 09:14
Temat postu:

Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych


sylwek74 napisał:
Witam,

jestem już 2 tygodnie po serwisie:

- mechanik wymienił olej w skrzyni na oryginalny Hondy, mówi że poprzedni to syf i na pewno nie miał 40 tys. a pewnie ze 2 razy tyle
- powiedział też że płynu chłodniczego udało mu się spuścić może max z 1,5 litra, prawdopodobnie nikt go nigdy nie wymieniał i przez te 12 lat i 160 tys. po troszku się zużywał
- zaworu EGR nie udało się wyczyścić i trzeba było wymienić na inny sprawny używany
- co do oleju mechanik kręcił nosem że teraz zalany Castrol 10W40 czyli półsyntetyk a ja mu na wymianę dałem Motula pełny syntetyk - a jak coś rozszczelni? Ja mu na to: to się rozszczelni i wtedy się będziemy martwić. Wymieniamy na moją odpowiedzialność.

Przy okazji klima odgrzybiona, nabita, wymieniony pasek alternatora, filtr kabinowy (syf) oraz tylne klocki i tarcze na podobno przyzwoite holenderskie ABS.


I teraz sprawdziłem po tym serwisie płyn chłodniczy po 300 km jak również wczoraj po 800 nie ubyło nawet na milimetr Smile (wiem że to mały dystans ale jednak).
To nie pozostaje nic innego jak cieszyć się z jazdy
Cytat:

Ale jeśli chodzi o olej w silniku to mechanik zalał mi go do poziomu max na bagnecie. Podjarałem się bo po 300 km od wymiany Motula 8100 nie ubyło nawet milimetr. Ale wczoraj sprawdziłem 2 raz od wymiany czyli po przejechaniu 800 km i było 3 milimetry poniżej maxa. I teraz ciekawe czy to ustanie w pewnym momencie bo rzadszy syntetyk Motula conieco wypłukał i dostał się w zakamarki które dotychczas były przytkane czy też silnik już swoje dostał w kość i po prostu będzie brał olej.

Wycieków żadnych nie ma, nic się nie poci, nie kopci, nie śmierdzi spalonym olejem, rura wydechowa nie jest zaolejona, silnik świetnie się zbiera jak również hamuje silnikiem. Ale jednak poziom oleju nieznacznie spadł.

Co wy na to?
Moim zdaniem problemu nie ma, ponieważ poziom oleju powinien zawierać się pomiędzy min a max.
Tak więc, spokojnie.

Dla wszystkiego możesz też wozić w bagażniku butelkę na dolewkę.

Jednocześnie należy pamiętać, że jazda z olejem w pozycji max nie jest wskazana.
Jest nawet gorsza niż min, ponieważ olej się "podnosi" i dostaje do innych części silnika.
Cyt. za http://antymoto.com/jaki-poziom-oleju-w-silniku/
Cytat:
Jeśli niewiele ponad to tragedii nie będzie, ale jeśli oleju będzie grubo za dużo to po pierwsze wał korbowy będzie uderzał o olej, a to spowoduje wzrost oporów wewnętrznych silnika. Poza tym wzrośnie ciśnienie w skrzyni korbowej, co może doprowadzić do wydmuchania uszczelek lub simmeringów. Olej może też być pompowany do komór spalania, co może skrócić życie katalizatora lub filtra cząstek stałych. Może też dojść do uszkodzenia odmy, czyli układu odpowietrzenia skrzyni korbowej. To już są przypadki ekstremalne, ale znane niektórym mechanikom.

_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl
Powrót do góry
sylwek74

Debiutant



Dołączył: 23 Kwi 2017
Posty: 45
Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie
Posiadane auto: Honda Jazz II 1,4 i-DSI
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 01 Sie 2017, 09:58
Temat postu:

Jazz II ilka pytań eksploatacyjnych


A może tego oleju do silnika było wlane jednak troszkę za dużo i powiedzmy nadmiar gdzieś uciekł, np. nie wiem może odmą?
Powrót do góry
kedlaw07

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 4370
Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska
Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 01 Sie 2017, 11:13
Temat postu:

Re: Jazz II ilka pytań eksploatacyjnych


sylwek74 napisał:
A może tego oleju do silnika było wlane jednak troszkę za dużo i powiedzmy nadmiar gdzieś uciekł, np. nie wiem może odmą?
Jak masz sucho i nic nie cieknie to znaczy, że gdzieś sobie krąży.
Posprawdzaj poziom co 10 km - 20 km.
Pośmigaj jeszcze tak ze 100 km - 200 km.
Dla wszystkiego porób jeszcze zdjęcia i porównuj o ile zmniejszył się poziom na bagnecie.

Dla uspokojenia serducha możesz wozić w bagażniku coś na dolewkę.

A tak na poważnie to wszystko się unormuje, i będzie spokój.
Teraz ciesz się jazdą swoim jazzikiem.

W moim ASO nie znają przypadku, żeby Jazzy II brały olej.
Byłem ostatnio tam w tej sprawie, ponieważ ktoś poruszył ten problem na forum.
Chciałem uzyskać wiarygodną informację.
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl
Powrót do góry
Kiełekg

Przyjaciel Portalu



Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 296
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wawa
Posiadane auto: Jazz 1.4 2010
Piwa: 24/2
Wysłany: Wto 01 Sie 2017, 16:01
Temat postu:

Re: Jazz II ilka pytań eksploatacyjnych


kedlaw07 napisał:
sylwek74 napisał:
A może tego oleju do silnika było wlane jednak troszkę za dużo i powiedzmy nadmiar gdzieś uciekł, np. nie wiem może odmą?
Jak masz sucho i nic nie cieknie to znaczy, że gdzieś sobie krąży.
(...)

Wno prawda... Krąży to Księżyc wokół Ziemi.
To że jest sucho nie oznacza, że oleju nie ubywa.
_________________
Kiełek
Powrót do góry
gadu-gadu
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum HONDA Forum Strona Główna -> ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3
Ogłoszenia sprzedaży - Honda Jazz »

Opinie o samochodach Honda Jazz - testy użytkowników »


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne


HondaCivic

85 990

2021r.

16 000 km

śląskie

HondaCivic

39 900

2013r.

140 221 km

łódzkie

Hondae

115 000

2022r.

6 500 km

małopolskie

HondaCR-V

74 900

2013r.

57 000 km

mazowieckie

HondaCivic

19 900

2008r.

178 000 km

małopolskie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group




Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System