Dołączył: 23 Kwi 2017 Posty: 45 Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie Posiadane auto: Honda Jazz II 1,4 i-DSI
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 12 Lip 2017, 21:27
Temat postu:
Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
Witam,
kupiłem wczoraj Jazza II rocznik 2005 w wersji 1.4 83 km ale instrukcja i reszta dokumentów (po niemiecku zresztą) do mnie jedzie.
Chciałbym się dowiedzieć od Was jaka w tej wersji jest pojemność układu olejowego w silniku, skrzyni biegów oraz układu chłodzenia. Poza tym jakie polecacie oleje, płyny, filtry polecacie?
Silnik obecnie jest zalany Castrolem Magnatec 10W40 przy przebiegu 161 tys. ale zastanawiam się czy nie zrobić mu płukanki i zalać pełnym syntetykiem Shella, Castrola czy Mobila.
Pokazał mi się już check engine - błąd "zbyt niskie napięcie zawór EGR" - czy to przypadkiem jakaś wiązka się nie przetarła?
Dołączył: 17 Cze 2016 Posty: 110 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Jazz 1.4 2005
Piwa: 1/6
Wysłany: Sro 12 Lip 2017, 21:55
Temat postu:
Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
sylwek74 napisał:
Witam,
kupiłem wczoraj Jazza II rocznik 2005 w wersji 1.4 83 km ale instrukcja i reszta dokumentów (po niemiecku zresztą) do mnie jedzie.
Chciałbym się dowiedzieć od Was jaka w tej wersji jest pojemność układu olejowego w silniku, skrzyni biegów oraz układu chłodzenia. Poza tym jakie polecacie oleje, płyny, filtry polecacie?
Silnik obecnie jest zalany Castrolem Magnatec 10W40 przy przebiegu 161 tys. ale zastanawiam się czy nie zrobić mu płukanki i zalać pełnym syntetykiem Shella, Castrola czy Mobila.
Pokazał mi się już check engine - błąd "zbyt niskie napięcie zawór EGR" - czy to przypadkiem jakaś wiązka się nie przetarła?
Będę naprawdę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Hej, wrzuć jakieś fotki
Co do oleju: polecam Valvoline SynPower 5W30 FuelEconomy i polecam wymieniać co 10000 km bez względu na to, czy jeździsz tylko po mieście, czy trasy (ja robię tylko trasy, ok. 30000 rocznie, a wymieniam co dyszkę). 3,6 L wchodzi do silnika o ile dobrze pamiętam.
Skrzynia biegów to chyba 1.8 L. Tylko olej z Hondy. Z innymi daj sobie spokój. Te skrzynie są czułe. Ja mam zasadę wymiany co 40000 w skrzyni, chociaż producent podaje większy interwał.
Filtry: olejowy, kabinowy, powietrza polecam z FILTRONA. Polskie i porządne.
10W40 to trochę masakra jak dla tego silnika w naszych warunkach, 10 producent w instrukcji zaleca, ale przy cieplejszym klimacie. Chyba że brał olej. Nie wiem. Wywiedz się.
Wpierw poszukaj jakiegoś ogarniętego w japońskich (miałem takie sytuacje, że mechanicy robili gały, jak się dowiadywali, że jest 8 świec: łojejku, piersze sysze (to jeden z sygnałów, żeby dać sobie z mechaniorem spokój)) i uczciwego mechanika. Najlepiej jak ktoś się zajmuje tylko japońskimi. Moim zdaniem lepiej nawet podjechać kilka km niż oddać w ręce Wacka-Placka. Chociaż z "super specem" też miałem jedną smutną przygodę - opisałem na forum w ogólnych. Sprawdź sobie u mechanika, jaki jest wlany płyn do chłodnicy - do jakiej minusowej temperatury. Z olejem silnikowym to nie wiem, ja bym robił wszystko, żeby zejść przynajmniej do 5W30 (Valvo jest super, dobra ochrona, dobre parametry, spalanie 4,5-5 L przy prędkości 70-100 km/h (z 5W40 Valvo miałem spalanie większe o 0,5-1 L), ale uważaj, żeby nie kupić podróbki - najlepiej u oficjalnych dostawców, znajdziesz sobie na stronie Valvo, jeśli go zechcesz. W razie czego mają też taki preparat zwiększający lepkość, więc jeśli by ci brał, to można go dobić do 40 i wtedy zobaczyć.)
Warto też zrobić czyszczenie EGR, regulację zaworów (akurat ma 160 tys.), wymianę świec - jest ich 8!!! (w instrukcji wszystko będziesz miał, na forum są linki do polskich wersji), wymienić olej w skrzyni, sprawdzić wszystkie płyny. Sprawdź sobie przy okazji, czy nie ma rdzy/wody we wnęce koła.
Sprawdź zawieszenie, łożyska, tarcze, klocki, rdzę (Hondy są odporne na rdzę, nie to co purchlawe Mazdy), ale jak ktoś nie dbał, to wiadomo.
Załóż sobie siatkę na zderzaku, żeby ci kamienie nie waliły po chłodnicy, bo będzie do wymiany.
Uważaj na lakier, bo jest mięciutki. Myj najlepiej dobrym szamponem, na dwa wiadra i rękawicą z mikrofibry. Z woskami też uważaj, bo czasem można porysować, jak źle nałożysz.
Jak będziesz miał buczenie przy ok. 2000 obrotów, to spróbuj otworzyć maskę i jeszcze raz przygazować - najzwyczajniej w świecie zamek lubi buczeć - rezonuje. Temat do olania albo zamek do poprawienia. Cykanie na wolnych obrotach ma być. Była tu kiedyś panika w tej kwestii, sam w niej uczestniczyłem, ale dowiedziałem się, że wszystko jest cacy.
Co do mechaników w okolicy szukaj na forach hondy, accorda, civica (są nie tylko w ramach tego forum). Może znajdziesz jakiegoś uczciwego i obeznanego, żeby ci przejrzał auto do jazdy, powymieniał wszystko, jak wszystko będzie ok, to zostaną ci tylko eksploatacyjne, bo to wytrzymałe autko.
Polecam konserwację podwozia i profili, ale znów, strasznie uważaj, bo jest pełno naciągaczy. Nie podolewają gdzie trzeba, a kasę wezmą.
W internecie jest dużo poradników, jak samemu różne rzeczy w Jazzie powymieniać, autodoc robi na YT z Jazzem, generalnie to tanie Ziutki, bo się kilka razy ostro pomylili (ze świecami i z filtrem powietrza), za co z resztą dostali opeer, ale obejrzenie czegoś takiego zawsze jakoś przybliża kwestię samodzielnych wymian. Ja na przykład filtry wymieniam sam - szkoda mi kasy u mechanika, a wymiana to pięć sekund. Szukam kanału i będę sam zmieniał też oleje, chyba że akurat wypadnie mi pobyt w mieście rodzinnym - tam wymieniają za 30 zł, więc spoko, nie to co w Poznaniu - wołają nawet do 6 dych, chociaż zdarzają się i za 4. Jakieś tam podlewki wosku też robię sam. Wymieniałem łączniki stabilizatora u Checkera, ale w necie później znalazłem je taniej, więc rzeczy przy kołach też chyba zacznę robić sam, jeśli już się coś pojawi. No właśnie - jeśli się pojawi...
Wymiana świec też jest do samodzielnego ogarnięcia, ale potrzebny jest klucz dynamometryczny, a świece (nie irydowe) wymienia się co 4 dyszki, więc razem z regulacją - można sobie odpuścić, bo i tak się je wyciąga przy regulacji.
Pamiętaj też o dobrym wyważeniu kół. Bardzo ważne jest, żebyś znalazł warsztat, w którym wstawiają po jednym tylko odważniku i wyważają bez tolerancji, tzn. na zero. Robiłem raz w Poznaniu w GT AUTO na Obornickiej, jeździłem, ale coś mi było nie tego, po pół roku pojechałem do innych, okazało się, że fakt, koła były niedoważone i pozakładali od wewnętrznej po dwa odważniki (a kół akurat nie ściągałem). Wyważyłem na nowo, przełożyłem tył na przód i teraz autko idzie bardzo ładnie i prościutko. Co do opon - mam Mich CrossClim i bardzo sobie chwalę.
Znajomi też mają Jazza, właściwie to chrzestna mojego Jazza, bo wpierw się ich autkiem przejechałem. Ostatnio jechali u mnie i ubolewali, że u nich to ciągle coś trzeszczy, że jest tak głośno i w ogóle, że tak czysto, że na bosaka normalnie można. Więc dbanie o samochód ma bardzo duże znaczenie. Babcia (pedantka jeśli chodzi o czystość i równe układanie w szafie) wsiadła do mnie kiedyś i powiedziała, że mam czyściej niż ona w domu Odpowiedziałem grzecznie, że Jazz jest mniejszy niż dom, więc łatwiej dbać
Generalnie podstawowa zasada to dzielić opinie mechaników przez 10, bo 1. każdy ma swoją 2. czasem jak coś poradzą, to nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać (też to opisałem trochę w ogólnych). Ważne, żeby mieć uczciwego i dobrego od japońskich, ale nie zaszkodzi po nim też sprawdzić. Wtedy będziesz jeździł Jazzem wieki.
Jeszcze jedna rada: porób sobie dokładne zdjęcia w środku, na zewnątrz, bagażnik, komora silnika, jak dasz radę to podwozie. Będziesz miał zawsze punkt zaczepienia w razie wu. Ja sobie nie zrobiłem, nie zauważyłem, i przy akcji wymiany napełniacza poduszki zamienili mi zaślepkę na bardziej wyblakłą - widać to dopiero w słońcu. Generalnie auto nie jeździ od tego gorzej , ale mnie to wkurzyło. Nie miałem jednak zdjęcia z wcześniejszego stanu auta, a przy odbiorze, no właśnie - nie zauważyłem. Chociaż widziałem już sporo Jazzów z zamienionymi zaślepkami i niekoniecznie były powypadkowe, więc może to jakaś ogólna akcja wymiany zaślepki na gorszą wizualnie
Może ktoś coś jeszcze podpowie? Jak będziesz dbał, to mówię - będziesz jeździł, aż ci się znudzi
Ostatnio zmieniony przez KrzTy dnia Czw 13 Lip 2017, 11:05, w całości zmieniany 13 razy
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Czw 13 Lip 2017, 10:10
Temat postu:
Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
sylwek74 napisał:
Witam,
kupiłem wczoraj Jazza II rocznik 2005 w wersji 1.4 83 km ale instrukcja i reszta dokumentów (po niemiecku zresztą) do mnie jedzie.
Chciałbym się dowiedzieć od Was jaka w tej wersji jest pojemność układu olejowego w silniku, skrzyni biegów oraz układu chłodzenia. Poza tym jakie polecacie oleje, płyny, filtry polecacie?
Będę naprawdę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Na temat instrukcji, serwisówki podpięty pierwszy wątek. Trudno przeoczyć, chyba że się chce iść trochę na łatwiznę.
Jednak masz tutaj wszystko:
Dokumentacja, instrukcje i serwisówka.
http://honda.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=226288
Jak pobrać i rozpakować masz wszystko opisane w moich wpisach.
Jeżeli zaś chodzi o inne Twoje rozterki to poczytaj dobrze forum. Zwróć uwagę na wątki olejowe, a jest ich kilkanaście. Podobnie warto ogarnąć tematy poświęcone wodzie w bagażniku, drzwiach itp.
Myślę, że ogarniesz tematy. W razie problemu będziemy pomagać.
Tylko napisz konkretnie z czym masz problem bo ogólny "słowotok" dużo nie mówi.
Oczywiście posłuchaj rady kolegi KrzTy.
Przydała by się jeszcze jakaś fotka. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Czw 13 Lip 2017, 10:53
Temat postu:
Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
sylwek74 napisał:
Witam,
Chciałbym się dowiedzieć od Was jaka w tej wersji jest pojemność układu olejowego w silniku, skrzyni biegów oraz układu chłodzenia. Poza tym jakie polecacie oleje, płyny, filtry polecacie?
Silnik obecnie jest zalany Castrolem Magnatec 10W40 przy przebiegu 161 tys. ale zastanawiam się czy nie zrobić mu płukanki i zalać pełnym syntetykiem Shella, Castrola czy Mobila.
Niech stracę
Ponieważ pytanie jest o oleje to proponuję zapoznać się z następującymi wątkami:
Miłej lektury _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 23 Kwi 2017 Posty: 45 Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie Posiadane auto: Honda Jazz II 1,4 i-DSI
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 13 Lip 2017, 12:32
Temat postu:
Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
Witam.
Fotki wstawię jak znajdę chwilę żeby się nauczyć .
Mam problem z objętością oleju do skrzyni w Jazzie II z 2005 z silnikiem 83 km.
W ASO mówią że 2,4 litra bo trzeba syfy wypłukać. Tu gdzieś na forum było że 1,6 - 1,7 litra a dobry niezależny mechanik tylko od Hondy podaję że 2 litry i tylko oryginalny hondowski bo cyt. "tutaj się nie powinno niczym innym zalewać".
Więc ile baniek kupić: 2 czy 3?
Pyt. 2 - jaki będzie najlepszy filtr do oleju? Mann, Knecht. Bo Filtron odpada - podobno były jakieś serie gdzie nie dolegał filtr do silnika i sączył się olej.
Co wy na to?
Z góry dziękuję za odpowiedzi?
P.S. Ćwiczyliście płukanie silnika w Waszych Hondach np. płukanką Liqui Moly?
Dołączył: 17 Cze 2016 Posty: 110 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Jazz 1.4 2005
Piwa: 1/6
Wysłany: Czw 13 Lip 2017, 12:46
Temat postu:
Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
sylwek74 napisał:
Witam.
Fotki wstawię jak znajdę chwilę żeby się nauczyć .
Mam problem z objętością oleju do skrzyni w Jazzie II z 2005 z silnikiem 83 km.
W ASO mówią że 2,4 litra bo trzeba syfy wypłukać. Tu gdzieś na forum było że 1,6 - 1,7 litra a dobry niezależny mechanik tylko od Hondy podaję że 2 litry i tylko oryginalny hondowski bo cyt. "tutaj się nie powinno niczym innym zalewać".
Więc ile baniek kupić: 2 czy 3?
Pyt. 2 - jaki będzie najlepszy filtr do oleju? Mann, Knecht. Bo Filtron odpada - podobno były jakieś serie gdzie nie dolegał filtr do silnika i sączył się olej.
Co wy na to?
Z góry dziękuję za odpowiedzi?
P.S. Ćwiczyliście płukanie silnika w Waszych Hondach np. płukanką Liqui Moly?
Zdjęcia: możesz na przykład na google dysk i tutaj dać link.
Filtr: ja używam Filtrona i nigdy nie miałem problemów.
Olej: instrukcja str. 291 i 382. Jeśli mówią ci, że więcej niż 1,6 L, tzn. 2,4 to litr pewnie pójdzie na "przepłukanie" przez śrubę spustową. Nie wiem, czy jest sens, może jest. Ja kupuję w ASO, a wymieniam niezależnie. 2 bańki po 1 L. To, że tylko hondowski, to racja, wszyscy to mówią, w instrukcji też jest tak napisane. Lepiej z tym nie eksperymentować. Skrzynie hondy są czułe na płyny.
Co za mechanik tylko od Hond?
Dołączył: 23 Kwi 2017 Posty: 45 Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie Posiadane auto: Honda Jazz II 1,4 i-DSI
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 13 Lip 2017, 12:50
Temat postu:
Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
Mechanik to V-TEC z Łodzi. Przyjedzają do niego ludzie nie tylko z naszego województwa. Polecani od dawna są. Terminy obecnie mają 2-3 tygodnie do przodu.
Chyba zrobię tak że każę wlać całe 2 litry, może się coś przepłucze a nadmiar wypłynie.
Dołączył: 07 Mar 2013 Posty: 188 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Jazz
Piwa: 12/4
Wysłany: Czw 13 Lip 2017, 12:54
Temat postu:
Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
sylwek74 napisał:
Witam.
Mam problem z objętością oleju do skrzyni w Jazzie II z 2005 z silnikiem 83 km.
W ASO mówią że 2,4 litra bo trzeba syfy wypłukać. Tu gdzieś na forum było że 1,6 - 1,7 litra a dobry niezależny mechanik tylko od Hondy podaję że 2 litry i tylko oryginalny hondowski bo cyt. "tutaj się nie powinno niczym innym zalewać".
Więc ile baniek kupić: 2 czy 3?
Pyt. 2 - jaki będzie najlepszy filtr do oleju? Mann, Knecht. Bo Filtron odpada - podobno były jakieś serie gdzie nie dolegał filtr do silnika i sączył się olej.
Wymieniałem miesiac temu, kupiłem 2 butelki, została połowa opakowania. Nie mam info czy olej był wymieniany wczesniej, ale u mnie był czysty i nie roznil sie niczym od swiezego. Nie widze potrzeby płukania - jedynie wymiana zgodnie z serwisówka.
Filtr oryginał Hondy, roznice w cenie nie sa duze i mysle ze nie ma sensu kombinowac. Raz na jakis czas dobrze tez zmienic podkladke pod śrubę spustową - do zakupu z filtrem od Haparts.
Dołączył: 17 Cze 2016 Posty: 110 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Jazz 1.4 2005
Piwa: 1/6
Wysłany: Czw 13 Lip 2017, 12:55
Temat postu:
Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
sylwek74 napisał:
Mechanik to V-TEC z Łodzi. Przyjedzają do niego ludzie nie tylko z naszego województwa. Polecani od dawna są. Terminy obecnie mają 2-3 tygodnie do przodu.
Chyba zrobię tak że każę wlać całe 2 litry, może się coś przepłucze a nadmiar wypłynie.
Każde miasto ma mechanika od Hond, do którego przyjeżdżają ludzie z innych województw W Poznaniu jest Checker, parę razy byłem u niego na eksploatacyjnych, ale po ostatnim dałem sobie spokój. 1000 zł w plecy. W Szczecinie też jest Honda Spec. Generalnie chłopaki początkowo pracowali w ASO, a potem pootwierali swoje. I dobrze, bo to zawsze taniej, a jest jakaś szansa na dobrą jakość wiedzy.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Czw 13 Lip 2017, 13:40
Temat postu:
Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
Searcher napisał:
Filtr oryginał Hondy, roznice w cenie nie sa duze i mysle ze nie ma sensu kombinowac. Raz na jakis czas dobrze tez zmienic podkladke pod śrubę spustową - do zakupu z filtrem od Haparts.
Wtedy będziesz miał wszystko japońskie do japońskiego samochodu
Uważam, że warto trochę dopłacić i cieszyć się z jazdy jazzikiem. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 23 Kwi 2017 Posty: 45 Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie Posiadane auto: Honda Jazz II 1,4 i-DSI
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 13 Lip 2017, 15:08
Temat postu:
Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
Dobrze, OK ale co ew. w zamian oleju silnikowego hondowskiego w litrowych bańkach?
Auto ma 162 tys. km przebiegu i obecnie w Polsce przejechało w 13 miesięcy 5 tys. km na 10W40 Castrola a na czym jeździło w Niemczech nie wiem. Pewnie na początku na pełnym syntetyku.
Co w zamian? Castrol Magnatec pełny syntetyk czy też może Motul który podobno silniki Hondy lubią a może Shell 5W40?
Dołączył: 17 Cze 2016 Posty: 110 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Jazz 1.4 2005
Piwa: 1/6
Wysłany: Czw 13 Lip 2017, 17:07
Temat postu:
Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
sylwek74 napisał:
Dobrze, OK ale co ew. w zamian oleju silnikowego hondowskiego w litrowych bańkach?
Auto ma 162 tys. km przebiegu i obecnie w Polsce przejechało w 13 miesięcy 5 tys. km na 10W40 Castrola a na czym jeździło w Niemczech nie wiem. Pewnie na początku na pełnym syntetyku.
Co w zamian? Castrol Magnatec pełny syntetyk czy też może Motul który podobno silniki Hondy lubią a może Shell 5W40?
Poczytaj sobie wątki olejowe, chociaż tam jest dużo - nazwijmy to ładnie - "informacji dodatkowych" Temat oleju to śliski temat, zaraz się tu wszyscy zbiegną i będą krzyczeć w stylu weź mój! mój jest najlepszy! weź k*r*a mój!
U mnie sprawa wygląda tak: tato przyjaciółki mojej żony jest emerytowanym mechanikiem okrętowym i wykładowcą na Ak. Morskiej w Szczecinie. Na mechanice zna się i od strony teoretycznej, i od praktycznej, i od fizycznej, i od chemicznej. W dodatku jest miłośnikiem japońskiej motoryzacji. Sam ma Subaru i Toyotę. I to on mi polecił oleje Vlv. Opisywał mi ich parametry, lepkości, filmy, wszystko. Przejechałem na Vlv ok. 30 tys. i jeździ mi się bardzo fajnie. I zostanę przy Vlv.
Generalnie pytanie jest: dlaczego jeździł na 10W. Bez wiedzy, w jakiej kondycji jest silnik, to można polecić w sumie nawet olej roślinny (Łysy na YT jeździ na takich ).
Dowiedz się, sprawdź, czy bierze olej i wtedy będziesz mógł zdecydować.
Castrola Magnateca nie biorę pod uwagę bo podobno zostawia w silniku sporo szlamu i nagaru a do tego jest często podarabiany.
Castrola bym nigdy nie zalał. Widziałem jak wyglądają silniki po nim.
Cytat:
Wiem że to wszystko trochę farmazony ale jednak mimo wszystko chciałem poznać wasze zdanie.
Z góry dziękuję
A to już Twoje zdanie _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pią 14 Lip 2017, 10:19
Temat postu:
Re: Jazz II kilka pytań eksploatacyjnych
KrzTy napisał:
sylwek74 napisał:
Dobrze, OK ale co ew. w zamian oleju silnikowego hondowskiego w litrowych bańkach?
Auto ma 162 tys. km przebiegu i obecnie w Polsce przejechało w 13 miesięcy 5 tys. km na 10W40 Castrola a na czym jeździło w Niemczech nie wiem. Pewnie na początku na pełnym syntetyku.
Co w zamian? Castrol Magnatec pełny syntetyk czy też może Motul który podobno silniki Hondy lubią a może Shell 5W40?
Poczytaj sobie wątki olejowe, chociaż tam jest dużo - nazwijmy to ładnie - "informacji dodatkowych" Temat oleju to śliski temat, zaraz się tu wszyscy zbiegną i będą krzyczeć w stylu weź mój! mój jest najlepszy! weź k*r*a mój!
Masz rację, jednak przy okazji mozna sięteż dużo innych spraw dowiedzieć
Cytat:
Generalnie pytanie jest: dlaczego jeździł na 10W. Bez wiedzy, w jakiej kondycji jest silnik, to można polecić w sumie nawet olej roślinny (Łysy na YT jeździ na takich ).
Dowiedz się, sprawdź, czy bierze olej i wtedy będziesz mógł zdecydować.
Jakoś mnie to nie dziwi bo te jazzy z niemcowni to zawsze zalane 10w40 i najczęściej castrolem lub Aralem.
Czyżby inny klimat
Być może uważają, podobnie jak i pan Miecio, że od pewnego przebiegu należy zalać gęściejszym. A następnie to już tylko mineralny.
Natomiast jak słyszę od znajomego, który przyjedzie z niemiec (gdzie pracuje), do mojego rodzinnego mechanika i tak samo twierdzi to po prostu mnie śmiech ogarnia
Nie przegadasz, bo niemieckie to najlepsze. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.