( Honda HR-V ) gaśnięcie auta w trakcie jazdy.

[p22892]

Witam serdecznie, od około miesiaca jestem posiadaczem hondy hrv 1.6 z instalacja gazowa, mam kilka problemów.
po zapaleniu auta czesto obroty nagle spadaja czasami do 0 i auto gasnie, czasami lecą prawie do minimum i wracaja na miejsce, wtrakcie spadania brak reakcji na dodawanie gazu. Po ponownym odpaleniu jest ok. Jakieś 3 tyg temu w trakcie jazdy silnik raczej jeszcze zimny bo malo przejechalem nagle auto zgaslo, kontrolka akumulatora i oleju, sprawdzilem nie bylo oleju, dolalem lekko ponad norme i zapalilo bez problemu. Dzisiaj akcja sie powtórzyła, po przejechaniu kilkuset metrow auto sie wylaczylo, zauwazylem ze stalo sie to po tym jak mocno gazowalem okolo 4-5k obrotow na niskich biegach, sprawdzilem stan oleju byl w normie ale znacznie mniej niz kilka dni temu, dodam co wazne ze po dolaniu oleju pierwszym razem regularnie sprawdzalem jego stan i bylo okej. Tym razem juz nie chcialo od razu odpalic po kilku probach krecenia wkoncu zlapalo obroty ktore znowu prawie zmalaly do 0 ale udalo sie ruszyc. Ogolnie auto z komisu okazalo sie pozniej ze bylo chyba cale malowane, i maska z przodu nie spasowana wiec zgaduje ze bylo mocno poobijane. Ogólnie autko chodzi inaczej niz znajomego ktory ma identyczna, jest sztywna a kierownica bardzo lekko chodzi i czasami na mocnych zakretach nie dziala plynnie, po dzisiejszym zgasnieciu na nierownosciach cos stukalo w niej nie mam pojecia czy ma cos ze soba zwiazek jestem laikiem z gory dzieki za rady.

[jungu]

Opiszę moje wnioski z Twojej wypowiedzi - znikający olej może być po prostu oznaką nieszczelności w układzie i olej dostaje się do komory spalania - jeśli auto kopci to będzie to - jeśli nie kopci to może wywala olej przez uszczelkę pod głowica do układu chłodzenia lub po prostu się "poci" tym olejem.
Jeśli chodzi o gaśnięcie auta przy schodzeniu z wyższych obrotów to przyczyny mogą być trzy:
1) przez spalanie oleju zawalona jest syfem sonda lambda i daje błędne odczyty do ECU
- tutaj polecę aby dobry gazownik wyregulował gaz tak aby komputer nie brał pod uwagę odczyty z sondy, bo sondy się nie opłaca wymieniać (koszt pow 200zł, a wytrzyma max pół roku).
2) zawalona przepustnica - wystarczy rozkręcić i przeczyścić
3) pęknięcia w gumowej rurze dolotowej (tej grubej za filtrami powietrza) - częsta usterka HR-V zasilanych gazem, przez co dostaje się do układu lewe powietrze i obroty falują i gaśnie
Proponuję zacząć o przepustnicy - wykręcając ją obejrzysz przy okazji rurę dolotową, a czyszczenie zawsze ożywia pracę zamulonej hondy.
Jeśli chodzi o płynność kierownicy to bardzo dobrze że lekko chodzi - tak mają HR-Vki bo zawieszenie jest wyższe i lepszy skręt, natomiast jeśli czujesz delikatne szarpnięcia kierownicy na łukach to proponuję obejrzeć półośkę napędową - możliwe że kończy się jej żywot - to kolejna przypadłość HR-Vek - na półosiach pod gumami niwelującymi drgania bardzo często korodują i przez co pękają - szczególnie od strony pasażera. Jeśli półoś jest ok to proponuję na przyszłość i tak pozbyć się tej gumy.

[p22892]

Bardzo dziękuje za rady, jutro zabiore sie za przepustnice, do Gaziarza też mam jechac bo z gazem tez mam maly problem, butla ma pojemnoc ponad 40litrow a wchodzi zaledwie 20-23L nie wiem czym to jest spowodowane być może jest zapowietrzona,

[Searcher]

Sprawdź może to auto dokladniej pod wzgledem wypadkowosci, jesli sprzedawca cos zataił, może uda sie oddać. Oby to nie było tak, ze trupa kupiles i teraz tylko kase ladował bedziesz... w worek bez dna.

[forever1234]

Odnośnie gaśnięcia po przegazowaniu na zimnym silniku - sprawdź stan kopułki i palca rozdzielacza. Jak jest kopułka nieszczelna to masz tam biały nalot na stykach i rdzę na krawędzi palca (woda czyni spustoszenia, pomimo otworka u dołu kopułki wilgoć potrafi zalegać). Wystarczy jak to wyczyścisz, na jakiś czas będzie ok. Jak już odkręcisz kopułkę to uważaj na małą sprężynkę wystającą z cewki (to taka kostka w aparacie zapłonowym)- ona łączy cewkę ze stykiem kopułki, jak wypadnie i ją zgubisz to już nigdzie nie pojedziesz. Dodatkową przyczyną gaśnięcia na zimnym, rano odpalonym silniku, jest wilgoć w tym szarym złączu przy aparacie zapłonowym. Żeby się dostać do złącza i wyjąć wtyczkę musisz zdjąć je z blaszanego wspornika- inaczej nie rozepniesz wtyczek, bo blokuje je blaszka.
Odnośnie spadania obrotów - oprócz czyszczenia przepustnicy sprawdź odmę. Jak autko nie robiło dłuższych tras, to będzie zabrudzona, i to mocno. W odmie jest taki zaworek zwrotny, który zabrudzony wiesza się i wtedy też jest efekt spadania obrotów. Ciężko się do niego dostać.

[Reklama]

[wydech1]

Jak masz gaz sprawdź zawory bo na 90 % trzeba ustawić ja reguluje zawory co 25-30 tyś i zawsze są do roboty szczególnie wydechowe
_________________
pozdrawiam
wydech

[p22892]

witam ponownie, caly tydzien zawalony praca nie mialem czasu zagladac do hrv, nast taki sam, ale pojade do mechanika zeby do kompa podlaczyl. Dzisiaj wylaczyl sie po raz 3.. troche sie obawiam jezdzic zeby na zakrecie mi nie odcielo.. Najgorsze jest to że teraz całkiem zgłupiałem bo oleju nie wzielo nie jechalem na wysokich obrotach jakies 2.5K a samochod sie wylaczyl..