Dołączył: 23 Sie 2016 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość / region): małopolskie Posiadane auto: Honda Jazz 1.2
Piwa: 0/2
Wysłany: Wto 06 Wrz 2016, 17:36
Temat postu:
Zatrzaśnięty jazz
No i zonk. Auto zamknię nie reaguje na pilota i klucz. Wygląda jakby padł akumulator do tego stopnia że nic nie reaguje. Jak otworzyć takiego jazza? Jakieś pomysły?
Dołączył: 03 Wrz 2016 Posty: 7 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2003r
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 06 Wrz 2016, 21:18
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Zatrzaśnięty jazz
jest to mój pierwszy post, także witam wszystkich
pierwsze co możesz zrobić to zadzwonić po magików, którzy otworzą ci auto za drobną opłatą
drugie to użyć wieszaka- metalowego. Delikatnie odchylić drzwi tak aby przeprowadzić drucik z końcówką którą wieszasz na drążku. Wprowadzić ją między tapicerkę i klamkę i przekręcić.
Patent sprawdzony pare lat temu w escorcie gdzie miałem podobny problem
Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 633 Skąd jesteś (miejscowość / region): Ostrów Wielkopolski Posiadane auto: Mini Cooper 1.6, Toyota Verso 2.0, MB W204
Piwa: 13/3
Wysłany: Sro 07 Wrz 2016, 09:41
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Zatrzaśnięty jazz
doom33 napisał:
Nie przekręce klucza w zamku bo stawia opor, i jest tylko w drzwiach kierowcy
stawia opór, bo nigdy nie był używany...więcej zdecydowania
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 07 Wrz 2016, 10:23
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Zatrzaśnięty jazz
doom33 napisał:
No i zonk. Auto zamknię nie reaguje na pilota i klucz. Wygląda jakby padł akumulator do tego stopnia że nic nie reaguje. Jak otworzyć takiego jazza? Jakieś pomysły?
Tak sprawdź lub wymień baterię w pilocie. Jeżeli jest dobra to czytaj dalej:
1. Popsika WD40 lub jakimś innym ustrojstwem do zamków. A potem trochę odczekaj i poruszaj raz w lewo a potem w prawo. W taki sposób powoli przekręci bębenek / wkładkę w zamku.
2. Jak masz zamek tylnej klapie, to przez bagażnik spróbuj. Widziałem w zimie jak gość się wślizgiwał.
3. Sprawę z otwieraniem za pomocą druta, to bym sobie podarował. To było dobre rozwiązanie za dawnych lat, gdy w taki sposób kradziono samochody. Przekręcenie klamki nic nie da. Tutaj należy wyciągnąć ten bolec do góry, wtedy odblokuje się drzwi.
Pozostaje jednak sprawa zamku centralnego i zabezpieczeń (zamaskowane włączniki, przełączniki itp) zrobionych przez osoby trzecie w celu zapobieżeniu kradzież auta jeżeli takowe masz.
4. A jak Ci się już zupełnie pomysły wyczerpią i krew Cię zaleje to zadzwoń po "magików". Choć może od tego można by było zacząć i nie tracić czasu i nerwów.
Wybór jest.
Jeżeli przyczyną nie możności otworzenia drzwi jest akumulator to naładuj go, żebyś znowu nie musiał takiej akcji przeprowadzać.
Na forum jest wątek dotyczący zamknięcia jazza z którego wyciągnięto akumulator.
Flik77 napisał:
PS. Czy wy też tak macie, że dziurka na klucz jest tylko w drzwiach kierowcy?
Dołączył: 03 Wrz 2016 Posty: 7 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2003r
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 07 Wrz 2016, 14:02
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Zatrzaśnięty jazz
Cytat:
Przekręcenie klamki nic nie da. Tutaj należy wyciągnąć ten bolec do góry, wtedy odblokuje się drzwi.
nie będę się spierał, bo musiałbym to sprawdzić w aucie żony, która jest driverem,
ale tak z czystej ciekawości dziś sprawdziłem u siebie w BRAVO II i już lekkie odchylenie klamki powoduje odpuszczenie blokady - oczywiście drzwi się same nie otworzą....
ciekaw jestem którą opcję kolega wybrał....
mam nadzieje że nie zdecydował się na wybicie szyby, zwłaszcza tych najmniejszych bo one bywają najdroższe
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 1081 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Sro 07 Wrz 2016, 15:18
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Zatrzaśnięty jazz
przempo napisał:
doom33 napisał:
Nie przekręce klucza w zamku bo stawia opor, i jest tylko w drzwiach kierowcy
stawia opór, bo nigdy nie był używany...więcej zdecydowania
Mnie się wydaje tak samo. Jeśli przyczyną jest tylko brak prądu, to przecież powinno się dać otworzyć kluczem. Przyznam, że nie jestem jednak do końca pewien tego co pisze. Miałem chyba taką sytuację, że akumulator był padnięty do cna, tak, że kierunki nie reagowały na próbę otwarcia. Nie miałem z tego powodu problemu z dostaniem się do auta.
Teraz nie ma takich temperatur, by zamki przymarzały.
Jeśli rzeczywiście jest jakiś opór to wstrzyknąc tam coś w stylu WD-40.
Dzięki Panowie za odpowiedź w sprawie dziurki. Jakoś nigdy nie zwróciłem na to uwagi ile ich w sumie mam, a w ciągu ostatnich pięciu lat korzystałem z niej tylko raz.
PS. Można przeprowadzić taki mały eksperyment. Zdjąć klemę tak by auto nie pobierało prądu i próbować otworzyć z klucza. Ja będę twierdził, że się da.
Dołączył: 16 Wrz 2014 Posty: 497 Skąd jesteś (miejscowość / region): WGM Posiadane auto: Jazz 1.4i Graphite 2004
Piwa: 15/36
Wysłany: Czw 08 Wrz 2016, 14:50
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Zatrzaśnięty jazz
No pewnie, że się da, bo przecież otwierasz wtedy mechanicznie jeden zamek.
W tym przypadku albo się zastał, albo rozwalony, np. ktoś kiedyś próbował otworzyć czymś innym niż klucz _________________ Pozdrawiam
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 251 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2005 + LPG
Piwa: 10/8
Wysłany: Pią 09 Wrz 2016, 07:44
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Zatrzaśnięty jazz
nie do końca w temacie zatrzaśniętych drzwi ale wczoraj miałem pod supermarketem dziwną sytuację.
mam zamontowany alarm dodatkowy (dodatkowy pilot nie hondy) ale z pilota hondy nadal mogę zaryglować i otworzyć drzwi.
parkuje wciskam pilot (od alarmu) słyszę że siłowniki zamknęły drzwi, błysnęły kierunki i odchodzę. minęło 5 sek coś mnie tknęło.
wracam drzwi nie zaryglowane normalnie mogę chwycić za klamkę i wsiadać.
próbowałem kilka razy i zawsze to samo .. guzik, kierunek błyska, zamek zamyka i nagle otwiera.
myślałem że to coś z alarmem lub pilotem sprawdziłem na pilocie hondy (zamyka i po chwili otwiera)
pojechałem do domu.. zamykam i tu normalnie dział prawidlowo
wracam do sklepu - wraca akcja z otwieranymi drzwiami.
przepakowałem na parking innego sklepu. (wszystko OK)
wracam pod market (zamyka i od razu sam otwiera)
sprawdzałem kilka razy łącznie z tym że pytałem innych parkujących czy mają taką dziwną sytuację.
i tu zagadka.. kierowcy z Opla insignia oraz Audi A8 oraz Toyoty corolli mieli dokładnie to samo (inne auta inne alarmy)
postałem jeszcze chwile jeden z kierowców chciał dzwonić na policję finał był taki że wszystko nagle się uspokoiło alarmy zaczęły działać prawidłowo.
domyślam się co to było proponuję sprawdzajcie zamknięcie samochodów jak zostawiacie na parkingach przy sklepach.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sob 10 Wrz 2016, 00:41
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Zatrzaśnięty jazz
O tych modulatorach, zagłuszaczach było (chyba w K2 kierowców dwóch) w TVN TURBO. Siedzieli w innym samochodzie i zagłuszali sygnały z pilotów.
Przebieg eksperymentu:
1. Odchodził właściciel od samochodu;
2. Następuje zagłuszenie;
3. Teraz kierowca "zamykał" pilotem samochód, bo wszystko było tak jakby się zamykało.
4. Efekt pokazali kobiecie, że zamykając samochód po pewnym czasie jest on właściwie otwarty.
Tak więc, auto należy zamykać jeszcze stojąc przy nim.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.
gdzie miałem podobny problem
