Witam Was moi drodzy,
Jak w waszych Jazzikach sprawdza się przy karoseria? U mnie widać początki korozji na nadkolach i na progach. Nie widać tego mocno ale zaczyna się. Jak wasze się sprawują? Głównie okolice rocznika 2006.
Dołączył: 25 Paź 2014 Posty: 60 Skąd jesteś (miejscowość / region): Podkarpacie Posiadane auto: Honda Jazz 2006
Piwa: 0/3
Wysłany: Wto 29 Mar 2016, 17:51
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Jakość blachy, korozja
Witam,
Mam to samo spód zakonserwowałem ze strachu przed dziura w podłodze ogólnie nasze auta mają cienką blachę. U mnie ogniska pojawiają się przy nadkolach i o dziwo od wewnętrznej strony klapy od bagażnika _________________
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Czw 07 Kwi 2016, 13:57
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Jakość blachy, korozja
Witam,
Jeżeli chodzi o oglądanie od spodu to tak jak napisałem, u mnie ruda przy zagięciu blach tylnych drzwi widoczna po ich otwarciu.
Wystąpiła w tym miejscu które zaznaczyłem tą czarną linią. Teraz ju jest zrobione, a opis walki z ryżą umieściłem gdzieś na forum.
Można się też jej spodziewać na początku drzwi tylnych.
Pozostałości po powodzi w kole bagażnika - miejsce spoczywania lewarka
Jakoś ciągle zapominam ten kawałek przemalować jakąś farbą antykorozyjną.
Tylko nie "Hameraidem", bo się ładnie wżera w rudą i pozostawia po niej dziury.
Innych rudych w jazzie nie znalazłem, za wyjątkiem ładnej pani o takimże kolorze włosów.
PS. 2006 r Japończyk _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 139 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sosnowiec Posiadane auto: honda jazz 1,2 2006
Piwa: 10/0
Wysłany: Pią 08 Kwi 2016, 17:23
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Jakość blachy, korozja
gooooo napisał:
Witam,
Mam to samo spód zakonserwowałem ze strachu przed dziura w podłodze ogólnie nasze auta mają cienką blachę. U mnie ogniska pojawiają się przy nadkolach i o dziwo od wewnętrznej strony klapy od bagażnika
Hej, a można wiedzieć czym konserwowałeś podwozie?
Ogólnie polecam zerknięcie pod spód Jazza. Można się trochę zdziwić. Do klasyki zaliczyłbym też ramki drzwi - wystarczy trochę odgiąć uszczelkę i rude widać. Kilka lat temu jeździłem do ASO to usuwać. Efekt mizerny, po sezonie rdzawy nalot wracał. W sumie mój Jazz ma już dziesiąty rok, więc mu wybaczam...
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sob 09 Kwi 2016, 18:01
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Jakość blachy, korozja
Witam,
larry.bigl napisał:
Jakimś cudem mam uszkodzenie na tylnym słupku po stronie kierowcy, takie jakby 3 pęknięcia w lakierze :/
Ja u siebie mam wklęśnięcie od klamry tego metalowego zatrzasku. Zrobiłem to gdy zamykałem drzwi a pas się jeszcze nie wsunął do końca.
Jeżeli zaś chodzi o pęknięcia w lakierze to przyjrzyj się dokładnie słupkowi czy nie jest on gdzieś jakoś krzywy. Możesz też zaopatrzyć się w narzędzie do sprawdzania grubości lakieru. Wtedy będziesz wiedział czy było w tym miejscu malowane lub, gdy odczyt będzie bardzo wyskoki też położona szpachla. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 25 Paź 2014 Posty: 60 Skąd jesteś (miejscowość / region): Podkarpacie Posiadane auto: Honda Jazz 2006
Piwa: 0/3
Wysłany: Nie 10 Kwi 2016, 20:40
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Jakość blachy, korozja
jazzu napisał:
gooooo napisał:
Witam,
Mam to samo spód zakonserwowałem ze strachu przed dziura w podłodze ogólnie nasze auta mają cienką blachę. U mnie ogniska pojawiają się przy nadkolach i o dziwo od wewnętrznej strony klapy od bagażnika
Hej, a można wiedzieć czym konserwowałeś podwozie?
Ogólnie polecam zerknięcie pod spód Jazza. Można się trochę zdziwić. Do klasyki zaliczyłbym też ramki drzwi - wystarczy trochę odgiąć uszczelkę i rude widać. Kilka lat temu jeździłem do ASO to usuwać. Efekt mizerny, po sezonie rdzawy nalot wracał. W sumie mój Jazz ma już dziesiąty rok, więc mu wybaczam...
Niestety nie ja konserwowałem- zleciłem to zakładowi który się zajmuje takimi rzeczami _________________
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Nie 23 Paź 2016, 09:01
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Jakość blachy, korozja
Nadkola-rdza, sorry, że nie wklejam fotek, ale rozwaliły by znowu system. Zaczęło się oczywiście od purchli wzdłuż spawu na "bezwypadku"...
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/862 _________________ SstarWines
Dołączył: 10 Sie 2016 Posty: 70 Skąd jesteś (miejscowość / region): podkarpacie Posiadane auto: Jazz 1.4 2002
Piwa: 1/0
Wysłany: Nie 23 Paź 2016, 13:24
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Jakość blachy, korozja
U mnie pojawiło się na tylnym błotniku w miejscach zgrzewów oraz kilka małych ognisk wokół przedniej szyby. Oddane do lakiernika, odebrane po 3 dniach. Lakieru dorabiałem setkę, jeszcze zostało. Malowany błotnik tylny od przetłoczenia (w połowie klapki paliwa) w dół. Lakier dorobiony perfekt, lakiernik też się postarał. Nie ma najmniejszego śladu po naprawach. Koszt (okolice szyby + błotnik) 230zł. Do zakonserwowania również podłoga (od nowości fabryczna powłoka, żadnych konserwacji przez 14 lat). Lakiernik stwierdził że wygląda nieźle, w przeciwieństwie do tylnej belki. Ale to osobny temat Jutro biorę się za mycie podwozia i oddaję do konserwowania. Trzeba wykorzystać ostatnie cieplejsze i słoneczne dni
Dołączył: 10 Sie 2016 Posty: 70 Skąd jesteś (miejscowość / region): podkarpacie Posiadane auto: Jazz 1.4 2002
Piwa: 1/0
Wysłany: Czw 27 Paź 2016, 23:26
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Jakość blachy, korozja
Dzisiaj odebrałem autko. Koszt: 400zł. Podwozie przed konserwowaniem myłem sam, nadkola też ściągałem. Na konserwację pojechałem bez nadkoli, żeby było mniej roboty przy demontowaniu. Baran zarzucony po podłodze oraz pod nadkolami, cała wnęka aż do miejsca mocowania amortyzatorów. Gdyby ktoś chciał to mogę zrobić kilka zdjęć jak to wygląda Jutro montuję nadkola i Jazz będzie prawie gotowy do zimy. Zostanie się tylko zakup opon i ogarnięcie migania kontrolki ładowania, o czym pisałem w innym wątku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.