( Honda Jazz ) Szarpanie na niskich obrotach

[Rismo]

Czołem!

Stałem się nowym posiadaczem Hondy Jazz - niestety z wadą. Podczas jazdy na rozgrzanym silniku na obrotach poniżej 3000 samochód szarpie. Na zimnym silniku, przez jakieś 10 minut jazdy, samochód jeździ normalnie. Byłem już u kilku znajomych mechaników, ale wszyscy przyznali, że z Hondą mieli zbyt mało doświadczenia, żeby wystawić pewną diagnozę, ale obstawiają celki/skrzynię biegów.

Model: Honda jazz, 1.4, 2005 r., automat.

Macie może jakieś pomysły co jeszcze należy sprawdzić, albo możecie polecić jakiś dobry serwis w okolicach Warszawy (najlepiej na zachód/południe).

Pozdrawiam!

[Flik77]

Ja bym jeszcze zainteresował się świecami. Klilku osobom pomogła wymiana świec lub cewek właśnie. Ponadto warto sprawdzić kable i fitry.
Z tego co pamiętam to ludzie piszą dość cżęsto o tym problemie.
Jaki przebieg ma autko i czy jeśli powyżej 80 tys km, to czy był wymieniany olej w AT? Wtedy jest pierwsza wymiana wedle zaleceń producenta.
Gdzieś na forum jest temat o tym szarpaniu.
Skoro masz automat (ja również) to dopytam o coś, bo mało użytkowników tu jeździ automatami i nie ma kogo spytać.
Czy nie masz takiego wrażenia podczas jazdy z niskimi prędkościami, że ten automat wówczas jakby całkowicie "wyhamowywał" auto?
Konkretnie taka sytuacja np: jadę30- 40 km/h zwalniam do 20. Mam wówczas takie wrażenie, że auto mi przyhamowywuje niemal do 0. Muszę dodać nieco gazu bo autko wówczas tak jakby miało ochotę zatrzymać się całkowicie. Mój mechanik też to zauważył, ale nie wie czy to usterka, czy ten typ skrzyni ta po prostu ma.

[Rismo]

Dzięki za radę. Sprawdzę też świece. Tym bardziej że nie są drogie. Auto ma przebieg powyżej 80 tys., ale olej był wymieniany.

Sprawdziłem zachowanie auta przy hamowaniu. U mnie też jest tak jak piszesz. Nie mam żadnych konkretnych testów czy wyników, ale po wyhamowaniu z 60km/h do 30 i puszczeniu hamulca, prędkość spadała praktycznie w tym samym tempie.

To i ja skorzystam z okazji i zapytam użytkownika automatu:

Po pierwsze, czy to normalne, że przy ruszaniu z miejsca, gdy mocno dodaję gazu to samochód wydaje coś jakby zgrzyt a dopiero potem rusza? Jeżeli dodam gaz wolniej, lub pozwolę samochodowi na nabranie prędkości po puszczeniu hamulca a dopiero potem wcisnę gaz to nic takiego się nie dzieje.

Po drugie - jak podczas jazdy wcisnę gaz do dechy to samochód łapie nagle dodatkowe 2000 obr/min jakby zrzucił 1 bieg a prędkość jakoś super nie rośnie. To normalna praca automatycznej skrzyni biegów?

[kedlaw07]

Witam,

Flik77 napisał:

[Flik77]

[Reklama]

[Rismo]

Dzięki za wyjaśnienia. A macie może jakichś mechaników w okolicach Warszawy godnych polecenia?

[Flik77]

Odnośnie tego zgrzytania możesz zapytać tu:

http://www.autojozefow.pl/

Z tego co widziałem mają własne forum i chyba nawet odpowiadają na pytania dotyczące automatycznych skrzyń biegów.

[Rismo]

Udało mi się problem wyeliminować - wystarczyła wymiana świec i problem zniknął. Udało się niedrogo i szybko

[woski12345]

Witam
Moja honda szarpała przy ruszaniu i jadąc w korku na wolnych obrotach. Szczególnie szarpała jadąc na wstecznym odejmując i znowu dodając gaz potrafiła robić żabkę.

Opisze co pomogło rozwiązać problem szarpanie.

1. wymiana filtru powietrza oleju nie pomogła
2. czyszczenie przepustnicy i zaworu EGR nie wyeliminowało szarpania
3. wymieniłem świece szarpanie nie ustąpił całkowicie ale przybyło jej mocy przy przyspieszaniu.
4. wymiana filtra paliwa rozwiązała w 100% problem szarpania a dodatkowo przybyło jej mocy. Filtr paliwa po przebiegu 156 tys km był bardzo czarny i zabrudzony. Wymieniając filtr paliwa podmieniłem również smok pompy paliwa który zasysa paliwo do pompy i filtra paliwa.

Filtr paliwa w sklepach często sprzedawany jest jako całość z obudową i osprzętem za ciężkie 200 zł. Można go kupić osobno za 60 zł ashika a smok na allegro oryginalny hondy za ok 40 zł wymiana 80 zł problem w końcu rozwiązany.

Jak wymienić filtr paliwa https://www.youtube.com/watch?v=C_I55rV3Lnw[/url]

[kedlaw07]

[woski12345]

kedlaw07 Wymieniając świece nie potrzeba ściągać kolektora ssącego wystarczy zdemontować tylko plastikową pokrywę silnika i cewki a to przecież parę śrubek. Regulacje zaworów dodatkowo wiąże się z ściągnięciem kolektora ssącego i przepustnicy a tam jest co odkręcać. Mechanik stwierdził że nie trzeba regulować bo nic nie klekota i chodzi cichutko. Regulacji się trochę boje żeby coś nie zepsuli. Uszczelki mam zakupione i szukam dobrego mechanika. Według wpisów w książce wynika że była robiona na 80 tys to wypadało by wyregulować. Podobno zawory klekotają jak są niewyregulowane w moim aucie odgłos klekotania słychać tylko jak jest zimny potem ustaje. Klekotanie na zimnym silniku to chyba normalne chociaż nie jestem tego pewien może jest ktoś zorientowany w temacie i pomoże.

Film krok po kroku jak wyregulować zawory honda jazz 2
https://www.youtube.com/watch?v=_aYlx68Mfbs&list=PLj9uz2e5kYewloeKL_ipP-wNi59nV7KY3&index=1

[kedlaw07]

[mitex01]

Zawory klekocą jak mają duży luz ,a jak jest cisza mogą być podparte i się wypalać.
Jeśli jest pora według przebiegu sprawdzić luz zaworów to trzeba to wyregulować ,
a nie słuchać czy klekocze czy nie!!

[woski12345]

Dzięki za rady. Regulacje zaworów w najbliższym czasie wykonam. Ruda w tym aucie mnie zaskoczyła jak na 11 letni samochód wygląda troszkę niepokojąco. Zardzewiała tylna belka skrętna mocowanie amortyzatorów do zwrotnicy dociski hamulca to była tragedia ale dociski już wyczyściłem i pomalowałem reszta podwozie ogólnie jest ok. Podwozie trzeba zakonserwować bo nie wytrzyma 20 lat jak w moim vw polo III .

[woski12345]

Regulacja zaworów i czyszczenie kanałów egr wykonane. Kanały egr w tej płytce na kolektorze ssącym w okolicy trzeciego i czwartego cylindra były słabo drożne nagromadziło się tam sporo syfu. Zawory po przebiegu 160 tys km dwa były do regulacji Odczucia po tym zabiegu są bardzo pozytywne samochód zdecydowanie lepiej przyspiesza. Wymieniłem również pasek wielorowkowy osprzętu był popękany i szumiał leciutko a teraz nastała błogo cisza.

Dla ciekawostki honda potrafi jechać na mieszance 1/3 oleju napędowego i 2/3 paliwa verba 98 całkiem przyzwoicie tylko trochę bulgota w silniku przy dodawaniu gazu. Historia z olejem napędowym zakończyła się płukaniem filtra paliwa i spuszczeniem paliwa.