Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 251 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2005 + LPG
Piwa: 10/8
Wysłany: Wto 13 Paź 2015, 07:01
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Przewody hamulcowe.
Boże... po waszych zdjęciach aż sprawdziłem u siebie.. jest dokładnie jak na fotkach.
kur.a w sierpniu auto przeszło normalny przegląd. jak można komuś dopuścić auto do ruchu z czymś takim?? _________________ http://japancars.ru/index.php?route=catalog/honda
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 14 Paź 2015, 08:31
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Przewody hamulcowe.
Witam,
Wielkie dzięki za fotki.
Koła będę wymieniał to od razu dokładniej zobaczę, bo wiem gdzie szukać.
Mam takie pytanko, jak "łataliście te przewody" ? Na sztywno czy jakoś inaczej ?
Wiem że można kupić nowe widziałem w necie bo widziałem ale cena za jeden to 750 zł. Nie wiem jaka w ASO.
Dowiedziałem się że te przewody są dwa nie zależne. Osobno są lewe a osobno prawe.
PS. Za fotki postawiłem piwo. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Pią 16 Paź 2015, 19:54
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Przewody hamulcowe.
Wymiana przewodów, ale miękkich, znaczy elastycznych. Czy w takim przypadku trzeba uzupełniać płyn hamulcowy oraz odpowietrzać całość? Pytam bo przy wymianie tarcz przeszlifowało się po przewodzie... pech.
Na szczęście mechanik nie miał z tym kłopotu i zastąpił przerdzewiały kawałek miedzianym przewodem, czyli w tym miejscu mam spokój na zawsze
mozesz pokazać fotkę jak to u Ciebie wygląda.
Chodzi mi o to czy wymieniłeś cały przewód czy tylko te łączniki. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 805 Skąd jesteś (miejscowość / region): K-Pax Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-DSI 2005r.
Piwa: 41/8
Wysłany: Pon 19 Paź 2015, 17:07
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Przewody hamulcowe.
kedlaw07 napisał:
(...) mozesz pokazać fotkę jak to u Ciebie wygląda.
Chodzi mi o to czy wymieniłeś cały przewód czy tylko te łączniki.
Z fotą będzie słabo, nie mam kanału a właśnie sprawdziłem pod samochodem i ni cholery nie da się tego pokazać.
W ciągu 2-3 tyg. będę zakladał zimówki i może wtedy się uda - o ile będę przy tym obecny. Niestety straszną gonitwę mam ostatnio
Odpowiadając na Twoje pytanie: nie był wymieniany cały przewód tylko usunięta została przerdzewiała część (dobrze widoczna na zdjęciach kolegi jazzu) i "dosztukowana" miedziana część, mniej wiecej w okolicach gdzie nie było izolacji (lub odpadła) do łączenia z cześcią elastyczną. Całość walnęli czarnym "szprejem" i tyle widziałem...
Technologia łączenia nie jest mi znana, nie miałem okazji podpytywać o szczegóły - Jazza zostawiłem w warsztacie i odebrałem po pracy.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 20 Paź 2015, 08:30
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Przewody hamulcowe.
Witam,
Sylpete napisał:
Cytat:
W ciągu 2-3 tyg. będę zakladał zimówki i może wtedy się uda - o ile będę przy tym obecny.
Poczekam na te fotki. Może jak pogadasz z mechanikiem to zrobi zdjęcia.
Gdy mi woda ciekła do bagażnika, to w ASO zrobili dokumentację fotograficzną, żeby mi pokazać co i gdzie było robione oraz którędy się dostawała.
Cytat:
Odpowiadając na Twoje pytanie: nie był wymieniany cały przewód tylko usunięta została przerdzewiała część (dobrze widoczna na zdjęciach kolegi jazzu) i "dosztukowana" miedziana część, mniej wiecej w okolicach gdzie nie było izolacji (lub odpadła) do łączenia z częścią elastyczną. Całość walnęli czarnym "szprejem" i tyle widziałem...
Z tego co piszesz, to rozumiem, że tego oryginalnego złączenia nie masz.
Natomiast to połączenie które wykonał ci mechanik jest jakby na "sztywno", tj. na "amen"
Co do pracy to się nie martw i nie denerwuj. Nie jesteś sam. Ważne żeby ta praca była i z niej pieniążki na życie oraz na dopieszczanie naszych jazzów _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 139 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sosnowiec Posiadane auto: honda jazz 1,2 2006
Piwa: 10/0
Wysłany: Wto 20 Paź 2015, 08:47
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Przewody hamulcowe.
Cześć Panowie. Widzę że zrobił się mały popłoch z tymi przewodami
Waldi chyba nie masz zamiaru wymieniać przewodów w ASO? Chociaż chętnie przeczytam relację jak ich już odwiedzisz i zagadasz o cenę - domyślam się że będzie wyjątkowa (cena).
Jak pisałem ją zajmę się nimi na wiosnę, może połącze to z konserwacją podwozia i z...wydechem - chyba już pora na niego.
Ostatnio zmieniony przez jazzu dnia Wto 20 Paź 2015, 10:26, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 20 Paź 2015, 09:31
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Przewody hamulcowe.
Witam,
jazzu napisał:
Cześć Panowie. Widzę że zrobił się mały popłoch z tymi przewodami
Waldi chyba nie masz zamiaru wymieniać przewodów w ASO? Chociaż chętnie przeczytam relację jak ich już odwiedzisz i zgadzasz o cenę - domyślam się że będzie wyjątkowa (cena)..
Pojadę i zapytam ile tak impreza kosztuje oraz jak oni to wymieniają. Przy okazji chyba wymienię płyny, ale będę mówił że chce dać swoje - Dot4 (fotka jest na forum tylko nie wiem na który się zdecydować). Zresztą muszę wszystkie bo czas już na nie.
Widok wbitej pieczątki bezcenny.
Cytat:
Jak pisałem ją zajmę się nimi na wiosnę, może połącze to z konserwacją podwozia i z...wydechem - chyba już pora na niego.
Będziesz robił takim "barankiem" czy inną metodą
Konserwację odłożę w czasie u mechanika w rodzinie, bo on teraz ma dużo ro pracy.
Oprócz tego dam niech mi pomaluje kilka zadrapań, oraz zabezpieczy drzwi. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Zdjęcia wykonała sonda Voyager 2 więc jakość jest marna, niemniej z łatwością znajdziesz kilka różnic w stosunku do zdjęć udostępnionych przez jazzu.
Przy okazji można zaobserwować przepiękne wykwity rudej cholery na belce
Zdjęcia wykonała sonda Voyager 2 więc jakość jest marna, niemniej z łatwością znajdziesz kilka różnic w stosunku do zdjęć udostępnionych przez jazzu.
Przy okazji można zaobserwować przepiękne wykwity rudej cholery na belce
Serdecznie dziekuję za fotki z Vojagera 2. Teraz wiem o co się upomnieć. Jeszcze nie wiem czy będę chciał zrobić naprawę w ASO na sztywno (nie wiem czy coś takiego robią) czy tylko te końcówki.
Niemniej jednak coś z tym będę musiał zrobić
Za wyprawę Vojagera w przestrzeń i zrobienie zdjęć postawię kufelek,
Jeżeli chodzi o rudą to u mnie też wystąpiła.
Tak sobie myślę, że najpierw to ją potraktuję szczotką drucianą a potem "hameraidem" machnę. Choć na etykiecie jest napisane "prosto na rdzę".
Tylko nie wiem czy na czarno, być może inny kolor wybiorę. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 251 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2005 + LPG
Piwa: 10/8
Wysłany: Pon 26 Paź 2015, 12:30
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Przewody hamulcowe.
kedlaw07 napisał:
Jeżeli chodzi o rudą to u mnie też wystąpiła.
Tak sobie myślę, że najpierw to ją potraktuję szczotką drucianą a potem "hameraidem" machnę. Choć na etykiecie jest napisane "prosto na rdzę".
Tylko nie wiem czy na czarno, być może inny kolor wybiorę.
z hammeraidem to uważaj kumpel w fordzie mondeo tak zaszalał że teraz progi to mu farba trzyma.
farba pięknie wszystko pokryła a blacha przeszła proces dezintegracji w rdzawe granulki.
do czasu jak zbłąkany mechanik lekko puknął śrubokrętem... i śrubokręt przepadł w czeluściach
kolejny błyskotliwy pomysł blacharza - pan tam piankę montażową wciśnie jak stwardnieje będzie na lata...
pianka pięknie chłonie wodę ... mondeo nie nadaje się już do jazdy po naszych drogach.
rudy nawet pod fotelem kierowcy otwór dla flinstona zrobił. _________________ http://japancars.ru/index.php?route=catalog/honda
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 26 Paź 2015, 14:32
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Przewody hamulcowe.
Wtam,
cyberbrat napisał:
kedlaw07 napisał:
Jeżeli chodzi o rudą to u mnie też wystąpiła.
Tak sobie myślę, że najpierw to ją potraktuję szczotką drucianą a potem "hameraidem" machnę. Choć na etykiecie jest napisane "prosto na rdzę".
Tylko nie wiem czy na czarno, być może inny kolor wybiorę.
z hammeraidem to uważaj kumpel w fordzie mondeo tak zaszalał że teraz progi to mu farba trzyma.
farba pięknie wszystko pokryła a blacha przeszła proces dezintegracji w rdzawe granulki.
do czasu jak zbłąkany mechanik lekko puknął śrubokrętem... i śrubokręt przepadł w czeluściach
kolejny błyskotliwy pomysł blacharza - pan tam piankę montażową wciśnie jak stwardnieje będzie na lata...
pianka pięknie chłonie wodę ... mondeo nie nadaje się już do jazdy po naszych drogach.
rudy nawet pod fotelem kierowcy otwór dla flinstona zrobił.
Reklama dźwignią handlu. Szczególnie dla panów z marketów budowlano - ogrodniczych.
Przeczyszczę szczotką a potem dopieszczę papierem i pomaluję farbą do metalu.
Przecież tam to chyba szpachli nie będę kładł, a następnie tego lakierował i wosk nakładał. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.