Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pią 09 Sty 2015, 13:59
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Po przejściu na 5w40 castrola bierze olej?
Waldi,
akurat wkleiłem ten do diesli, ale cena jest taka sama. Ogolnie ten do diesli tez u jazza da rade ale on jest ogolnie o ropniakach pomyślany ekologicznych z dpf. Do jazza lepszy będzie tez w ciemnoszarej butelce
Zreszta z moihc testow wynika ze na shellu spalal najmniej ale za to na amsoilu jechal najszybciej
Zreszta z moihc testow wynika ze na shellu spalal najmniej ale za to na amsoilu jechal najszybciej Laughing
Wiadomo, co olej to olej. W zależności co kto lubi. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Zalewałeś diesla do jazza
Bo wiesz, oldtimery muszą długo żyć
Wiekowo ja wygrywam, ale w kilometrach wieniec laurowy to tobie się należy _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Pią 09 Sty 2015, 20:49
Temat postu:
kia?
pieta napisał:
off topic ala Waldi, aktualnie nie nabijam bo jazz się wlasnie lakieruje, ujezdzam auto zastepcze i nawet koreanska myśl techniczna daje rade
hyundai czy kia?
ja kia ceed (do Chorwacji jadąc, diesel, ręczna) i rio (w Kanadzie-góry, automat) testowałem i obydwie dawały radę _________________ SstarWines
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 6209 Skąd jesteś (miejscowość / region): Mętów pod Lublinem Posiadane auto: A sprzedałem wszystko wpi.....zdu!
Piwa: 426/11
Wysłany: Pią 09 Sty 2015, 23:27
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Po przejściu na 5w40 castrola bierze olej
Wiem że nasz jazzik to fajne i ekonomiczne autko, ale żeby olej diesla do benzyniaka. Chociaż sami je hodujemy na oldtimery to pewna konserwacja się przyda
Kedlav- to, że producent pisze na bańce DIESEL nie znaczy, że jest to oliwa do diesla tylko że jest z domieszką związków sadzy(wyjątek to oliwy z grupy LOW SAPS do DPF-ów) a sadza jest najlepszą, naturalnie tworzoną samosmarną strukturą (bije na łeb np. teflon)
Silniki diesla pracują pod dużo większym obciążeniem niż silniki benzynowe więc potrzebują wytrzymalszych oliw.
Stosując olej oznaczony napisem ,,DIESEL,,(który jest droższy od tej samej marki bez domieszki) dajesz silnikowi tylko powody do radości.
Podsumowując-skończ tą lamernię Człowieku bo się niedobrze robi, zrobiliście(nie będę wyliczał wszystkich) z działu Hondy wylęgarnię pseudofachur z blaszanego garażu.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sob 10 Sty 2015, 21:48
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Po przejściu na 5w40 castrola bierze olej
Witam,
milejow napisał:
Cytat:
Kedlav- to, że producent pisze na bańce DIESEL nie znaczy, że jest to oliwa do diesla tylko że jest z domieszką związków sadzy(wyjątek to oliwy z grupy LOW SAPS do DPF-ów) a sadza jest najlepszą, naturalnie tworzoną samosmarną strukturą (bije na łeb np. teflon)
Silniki diesla pracują pod dużo większym obciążeniem niż silniki benzynowe więc potrzebują wytrzymalszych oliw.
Stosując olej oznaczony napisem ,,DIESEL,,(który jest droższy od tej samej marki bez domieszki) dajesz silnikowi tylko powody do radości.
Wielkie dzięki za wytłumaczenie o co chodzi z tą nakleją. Napisałem tak z tym dieslem bo jak dla mnie jak olej do diesla to nie do benzyny.
Sąsiad ma auto na benzynę i LPG (wstawione), a wszystko zalewa zwykłym olejem "(benzynowym)".
Cytat:
Podsumowując-skończ tą lamernię Człowieku bo się niedobrze robi, zrobiliście(nie będę wyliczał wszystkich) z działu Hondy wylęgarnię pseudofachur z blaszanego garażu.
To znaczy _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 08 Sty 2015 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): Lubelskie Posiadane auto: HONDA JAZZ 1.4 2003
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 12 Sty 2015, 16:19
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Po przejściu na 5w40 castrola bierze olej?
Olej zmieniony, pod korkiem spustowym sucho było, olej po 2tyś był czarny, podejrzewam jednak, że faktycznie wymiana była znacznie przeciągnięta, zważywszy na to, że poprzednim właścicielem była kobieta.
W przeszłym tygodniu czeka mnie test- trasa 1400km, w tym duża większość po autostradzie, zobaczymy czy wypije też shella.
Dołączył: 09 Maj 2014 Posty: 105 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wielkopolska Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4
Piwa: 2/6
Wysłany: Pon 12 Sty 2015, 20:10
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Po przejściu na 5w40 castrola bierze olej?
Witam
Przerabiam dokładnie taki sam temat jak autor postu. Zalałem również Shella po tym jak kupiłem Jazza i wylałem z niego czarną maź niewiadomego pochodzenia. Zalany był w maju. W sierpniu okazało się, że oleju jest na min. Dolałem ok 0,5l. - znowu ubyło i dolałem kolejne 0,5l. Teraz jest od 1,5k km spokój. Nie ubywa jakoś zauważalnie. Zrzucam to na warunki zewnętrze i styl jazdy: wysokie temperatury na zewnątrz + ostra jazda/długie odcinki - olej robi się rzadki i ubywa za co winię również poprzedniego właściciela auta - prawdopodobnie przeholowany termin wymiany. Na krótkich odcinkach w jesienno zimowe dni olej nie zdąży się zrobić na tyle rzadki by wydostawał się z silnika.
Moja rada: Sprawdź stan oleju, skasuj licznik, zrób 1000 km i sprawdź ponownie. Zobacz czy coś ubędzie. Samo sprawdzanie oleju już wzbudza wątpliwości: na zimnym czy na ciepłym silniku? Mechanicy mówią: sprawdzaj na zimnym bo przecież na ciepłym olej będziesz miał rozchlapany po całym silniku i nie sprawdzisz dokładnie. Instrukcja Hondy z kolei mówi coś innego i kogo tu słuchać?
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 12 Sty 2015, 23:09
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Po przejściu na 5w40 castrola bierze olej
Witam,
Robertod3 napisał:
Cytat:
Olej zmieniony, pod korkiem spustowym sucho było, olej po 2tyś był czarny, podejrzewam jednak, że faktycznie wymiana była znacznie przeciągnięta,
Najwyraźniej interwał wymiany oleju się przedłużył i wyszło jak wyszło.
Cytat:
zważywszy na to, że poprzednim właścicielem była kobieta.
To że kobieta była wcześniejszym właścicielem to nie znaczy, że auto zostało zaniedbane. Mogła mieć takiego doradcę od siedmiu boleści i jemu zaufała w tej sprawie. Zauważ ile dziewczyn jest na tutejszym forum
Cytat:
W przeszłym tygodniu czeka mnie test- trasa 1400km, w tym duża większość po autostradzie, zobaczymy czy wypije też shella.
Podejrzewam, ze trochę wypije, dlatego weź butelkę na dolewkę.
Shell ma dobre właściwości płuczące, tak więc podczas następnej wymiany jeszcze zobaczysz jaki syf ci wyleci.
Mi w ASO pan powiedział, że jak będę zalewał Schellem to żadnego ustrojstwa nie będzie i podczas regulacji zaworów pokażą mi jak to wszystko u mnie wygląda.
Gdybyś zdecydował się na płukankę, to wtedy cały szlam zostanie wypłukany.
Czy miałeś robioną regulacje zaworów
Mam na myśli czy pan mechanik powiedział jak wyglądał twój silnik po zdjęciu głowicy, bo jeżeli wszystko zamaziane czarnym szlamem to najlepiej wszystko rozebrać wyczyścić i złożyć. Pozostaje jednak kwestia u kogo to zrobić i za ile.
Kontrola poziomu oleju nic nie kosztuje, trwa zaledwie chwilę, za to pozwala uniknąć kłopotów, a czasem poważnej awarii
Dlaczego poziom oleju trzeba sprawdzać co kilkaset km? Bo może on się zmieniać, czasem zaskakująco szybko. Każdy silnik spala olej, ale nie zawsze to widać, bo do miski olejowej dostają się jednocześnie niewielkie ilości paliwa.
Dzieje się tak np. podczas każdego rozruchu w niskiej temperaturze, gdy silnik przez kilka minut zasilany jest bogatą mieszanką. Część paliwa spływa wtedy po ściankach cylindrów i nie ma na to rady.
Może się więc zdarzyć, że jeżdżąc tylko na krótkich odcinkach z domu do pracy i z powrotem, przez długi czas nie zauważymy żadnej zmiany – zawsze kiedy zajrzymy pod maskę, poziom oleju będzie w normie. Wystarczy jednak wyjechać w trasę, by po przejechaniukilkudziesięciukilometrów, odnotować znaczny ubytek oleju! Jak to możliwe?
Otóż kiedy silnik przez dłuższy czas jest rozgrzany, lżejsze frakcje, w tym paliwo, szybko odparowują z oleju. Co więcej, jeśli jedziemy przez dłuższy czas z dużą prędkością, silnik ma prawo spalić więcej oleju niż zazwyczaj. W efekcie zupełnie nieoczekiwanie może zapalić się czerwona kontrolka ciśnienia oleju. A wtedy jest (prawie) za późno na reakcję!
W takiej sytuacji należy natychmiast zatrzymać auto i – jeśli mamy olej na dolewki – uzupełnić poziom w silniku (po uprzednim przestudzeniu motoru!). Jeśli oleju nie mamy, robimy to na najbliższej stacji paliw. Ponieważ jakikolwiek olej jest lepszy niż jego brak, kupujemy wówczas najbardziej zbliżony do tego, który mamy w silniku. Jeśli motor ma specyficzne wymagania, czesto nie będzie to odpowiedni produkt, więc... szybko wymieniamy cały olej na nowy!
Aby uniknąć takich niespodzianek, woźmy w aucie małe opakowanie oleju. Nie musi być on tej samej marki, co wlany do silnika – ważne, by spełniał jego wymagania.
Jak kontrolować poziom oleju w silniku? Poziom oleju powinno się sprawdzać co kilkaset km, a jeśli silnik ma tendencję do spalania go w dużych ilościach, lepiej robić to jeszcze częściej.
1. Stawiamy samochód na płaskiej poziomej powierzchni. Wyłączamy silnik. Czekamy co najmniej kilka minut.
2. Wyjmujemy bagnet oleju i wycieramy go dokładnie czystą szmatką lub np. papierową chusteczką.
3. Wkładamy bagnet z powrotem na miejsce. Ważne: musi on być włożony dokładnie, do końca – w przeciwnym wypadku pomiar będzie zafałszowany.
4. Wyciągamy bagnet i na podstawie śladu, jaki olej pozostawił na bagnecie, odczytujemy jego poziom.
5. Dla pewności pomiar poziomuoleju warto powtórzyć, wkładając wytarty bagnet na miejsce, a następnie wyciągając ponownie.
6. Oleju dolewamy małymi porcjami, pamiętając, że zanim ponownie skontrolujemy jego poziom, musimy odczekać co najmniej kilka minut!
Pafcio01 napisał:
Cytat:
Samo sprawdzanie oleju już wzbudza wątpliwości: na zimnym czy na ciepłym silniku? Mechanicy mówią: sprawdzaj na zimnym bo przecież na ciepłym olej będziesz miał rozchlapany po całym silniku i nie sprawdzisz dokładnie. Instrukcja Hondy z kolei mówi coś innego i kogo tu słuchać?
Ja postępuję zgodnie z instrukcją, wszak ona jest do naszego jazza.
Warto się jednak zastanowić co rozumiemy pod pojęciami zimny i ciepły
PS.Pafcio01 ty też wcześniej na castrolu śmigałeś _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 08 Sty 2015 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): Lubelskie Posiadane auto: HONDA JAZZ 1.4 2003
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 13 Sty 2015, 00:35
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Po przejściu na 5w40 castrola bierze olej?
Cytat:
To że kobieta była wcześniejszym właścicielem to nie znaczy, że auto zostało zaniedbane. Mogła mieć takiego doradcę od siedmiu boleści i jemu zaufała w tej sprawie. Zauważ ile dziewczyn jest na tutejszym forum Wink
kedlaw to tylko obserwacja z własnego podwórka na przykładzie żony( użytkowniczka owego Jazza) i znajomych, może 1 na 20 sama sprawdzi olej czy płyny, a do mechanika to jak samochód nie chce jechać albo coś stuka, zdarzają się oczywiście wyjątki, np. dziewczyny z forum.
Cytat:
Czy miałeś robioną regulacje zaworów Question
Mam na myśli czy pan mechanik powiedział jak wyglądał twój silnik po zdjęciu głowicy, bo jeżeli wszystko zamaziane czarnym szlamem to najlepiej wszystko rozebrać wyczyścić i złożyć. Pozostaje jednak kwestia u kogo to zrobić i za ile.
Pisałem już, regulacja zrobiona, ale do tego nie trzeba zdejmować głowicy, wystarczy zdemontować pokrywę zaworów i masz śruby regulacyjne:wink:
Przypominam sobie, mechanik mówił, że dawno nie było zaglądane do silnika i świece chyba jeszcze były fabryczne, ale jakoś specjalnie o jakimś mocnym syfie nie wspomniał.
Teraz przy wymianie na Shella w firmie zajmującej się tylko olejami, gościu stwierdził, tylko, że jest czarny jakby miał 10 tyś zrobione ale bez jakiś szczególnych syfów.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 13 Sty 2015, 10:11
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Po przejściu na 5w40 castrola bierze olej
Witam,
Robertod3 napisał:
Cytat:
Pisałem już, regulacja zrobiona, ale do tego nie trzeba zdejmować głowicy, wystarczy zdemontować pokrywę zaworów i masz śruby regulacyjne:wink:
Przepraszam, chodziło właśnie o wygląd - kolor oleju podczas regulacji zaworów.
Cytat:
Przypominam sobie, mechanik mówił, że dawno nie było zaglądane do silnika i świece chyba jeszcze były fabryczne,
Z tego co pamiętam to przy twoim przebiegu świece już dawno powinieneś mieć wymienione.
U mnie chyba przy 20 tys już wymieniłem.
Cytat:
ale jakoś specjalnie o jakimś mocnym syfie nie wspomniał.
No cóż, wszystko zależy od podejścia.
Cytat:
Teraz przy wymianie na Shella w firmie zajmującej się tylko olejami, gościu stwierdził, tylko, że jest czarny jakby miał 10 tyś zrobione ale bez jakiś szczególnych syfów.
Jeżeli fachowcy tak mówią, a ty tylko się cieszyć.
U mnie wcześniej listopad 2013 gościł ten olej.
podczas ostatniej wymiany w listopadzie 2014 zalałem takim samym
a tak u mnie wyglądał ten stary przepracowany 0w20 podczas wymiany w listopadzie 2014
widać kolor złotawy, a nie jakieś czarne czeluście
Tak wracając do Shella, to posiada on środki płuczące i jeżeli go będziesz używał to powoli silniczek będzie dochodził do siebie.
Musisz sobie jednak zdać sprawę że nie będzie to w przeciągu 2-3 wymian (zakładam że robisz wymianę co 10 tys).
Jeżeli chciałbyś się pozbyć tego co masz, to podczas wymiany oleju zastosuj płukankę. Wtedy zobaczysz co siedziało w twoim silniczku. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Sam mam Honde ale CR-V z 2012 i powiem Tobie szczerze,że w chwili obecnej nie wlałbym tego oleju co Ty niestety zrobiłeś. Ja we wszystkich autach jeżdżę na Shellu Helixie 5W40 i nie mam żadnych problemów, czy to w Hondzie czy w 2 pozostałych autach.. dla mnie wybór jest oczywisty. PS Ostatnio słyszałem, że C.. to już nie prawdziwy C tylko sama nazwa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.