Jazzem planuję robić jakieś max 10kkm, głównie po mieście (dojazdy do pracy, zakupy i takie tam), ale po tym co piszecie chyba zainwestuję w KYBa _________________ Ale Jazz!
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Nie 12 Kwi 2015, 14:51
Temat postu:
KYB
Malfiq napisał:
Jazzem planuję robić jakieś max 10kkm, głównie po mieście (dojazdy do pracy, zakupy i takie tam), ale po tym co piszecie chyba zainwestuję w KYBa
Chyba warto, bo tu jednomyślność w temacie panuje.
Ja też następne KYBy zakupię, choć na razie mam sprytny plan wymienić słabszy (ok. 30% rok temu) na oryginał (który zdjąłem ostatnio) to będzie z grubsza równy 50% jak ten drugi Monroe (ok. 50% rok temu) - jedyne czego nie wiem to czy po sprawdzianie przy okazji przeglądu zrobić czy przed?
Ja też następne KYBy zakupię, choć na razie mam sprytny plan wymienić słabszy (ok. 30% rok temu) na oryginał (który zdjąłem ostatnio) to będzie z grubsza równy 50% jak ten drugi Monroe (ok. 50% rok temu) - jedyne czego nie wiem to czy po sprawdzianie przy okazji przeglądu zrobić czy przed?
A ciekną Ci te amory? Mi pan z ASO powiedział, że jeśli jeszcze z nich nie cieknie to można jakiś czas pojeździć. Zależy kiedy planujesz zrobić przegląd. No i czy ten obecny nie powoduje jakiegoś dyskomfortu jazdy _________________ Ale Jazz!
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Pon 13 Kwi 2015, 10:45
Temat postu:
Re: KYB
Malfiq napisał:
sstar napisał:
Ja też następne KYBy zakupię, choć na razie mam sprytny plan wymienić słabszy (ok. 30% rok temu) na oryginał (który zdjąłem ostatnio) to będzie z grubsza równy 50% jak ten drugi Monroe (ok. 50% rok temu) - jedyne czego nie wiem to czy po sprawdzianie przy okazji przeglądu zrobić czy przed?
A ciekną Ci te amory? Mi pan z ASO powiedział, że jeśli jeszcze z nich nie cieknie to można jakiś czas pojeździć. Zależy kiedy planujesz zrobić przegląd. No i czy ten obecny nie powoduje jakiegoś dyskomfortu jazdy
Jak mi cieknął jeden to właśnie zmieniłem parę - ostał mi się jeden w miarę sprawny oryginał (na 50%).
Potem założyłem Monroe i już po roku sprawy się tak miały:
przeczytaj może cały ten wątek, bo z niego ta fotka.
Oprócz cieknięcia może być jeszcze zbyt duża różnica wykryta np. na przeglądzie.
U mnie tak właśnie było, najpierw wyszło w liczbach, potem zajrzeliśmy pod samochód
i wyciek widać było jak na dłoni. Przy zbyt dużej różnicy jak rozumiem wiele zależy od
sprawdzającego. Ale może niezłym pomysłem jest poczekać aż któryś się walnie?
Co ciekawe jak zakładałem Monroe to wyniki miałem rzędu 80-50% w zależności od amorka,
więc ten na 50% od początku był pewno nie halo! W iparts kupowałem, ale mocowanie zaśniedziałe lekko jakby więc mogłem coś podejrzewać.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 08 Lis 2016, 14:12
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) tuleje, wahacze, amorki
sstar napisał:
Czy po wymianie tuleji w wahaczach trzeba sprawdzać geometrię? Pytanie na dziś.
Jeżeli chodzi o sworznie to należy ustawić kąt wychylenia zwrotnicy.
Przy wahaczach sprawdziłbym geometrię, żeby mi nie zbierały opon.
Geometria zawieszenia może ulec zmianie. Dlatego dla pewności należałoby przynajmniej sprawdzić.
Oczywiście zdania na pewno będą podzielone.
Odpowiedź na dzisiaj _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Sro 30 Lis 2016, 19:43
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) tuleje, wahacze, amorki
Pojechalem na scieżke diagnostyczną bo auto moim zdaniem źle śmigało na letnich oponach gdy był przymrozek
Wynik przód lewy 73, przód prawy 68, tył lewy 75, tył prawy 74. Jak ma 10 letnie auto i przebieg 120k naprawdę nie mam pytań
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.