Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Czw 20 Lis 2014, 10:46
Temat postu:
po słowie w haparts
jestem po słowie w haparts i mocowanie amortyzatora przedniego tylko oryginał polecają (bo inne ponoć się rozlecą po trzech miesiącach) za 150zł sztuka, co sporo by mnie kosztowało x2; co do tylnej tuleji przedniego wahacza (z tyłu belka więc musi, że przód) to koszt ok. 40zł za zamiennik FEBEST, bo w oryginale cały wahacz jeno. Co sądzicie? Szczególnie interesuje mnie zagadnienie tego mocowania (element gumowy) wygląda to jakby tak:
http://www.iparts.pl/czesc/mocowanie-amortyzatora,honda,jazz-ii-gd-2002-03-2008-10,1-4-83km,45-4838-16317-100371-0-110-m25910.html
i w iparts jedyne pięć dych, zamiast piętnastu dych:-( jaką firmę? tu snr, ale już blueprint za 150zł, jak oryginał, o ile tuleja i mocowanie amortyzatora to to samo, wygląda podobnie:-) _________________ SstarWines
SNR ogolnie robi dobre części. Co do tulei sa raczej wymienne, przynajmniej tak pisza w necie.
Zawsze możesz do haparts.pl zadzwonić/napisac może cos ci doradza
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Czw 20 Lis 2014, 13:30
Temat postu:
tuleje
do hapartsa już dzwoniłem i twierdzili, że to mocowanie tylko w oryginale, bo będę musiał za trzy miesiące zmieniać;
trochę wierzyć mi się nie chce, że aż tak szybko, choć wierzę, że oryginał dłużej popracuje...
zadzwoniłem do iparts i co do mocowania/łożyska amortyzatora (linkowałem) już powyżej, to najlepiej
lemfoerder, gorsze nieco snr i skf, wszystkie w cenie 40-50 zł więc do przełknięcia;
a co do tylniej tuleji wahacza to w iparts polecili febi blistein, ponoć lepszy od swaga w tej samej cenie 58zł, tu haparts sugerowali zamiennik fedest za ok. 40zł;
jak zadzwonię do intercars to będę wiedział już wszystko;-) _________________ SstarWines
a co do tuleji tylniej wahacza to polecają yamato czy coś w tym stylu za ok. 58 zł - niby ok
skłaniam się do zakupu więc w iparts: lemforder + febi blistein - całość 200 zeta, chyba, że ktoś jakieś veto...?
pytania techniczne: czy wynik amorka rzędu 50%, mógł być spowodowany słabym górnym mocowaniem/łożyskiem?
ew. inaczej, czy jego jakość odbija się na jakichś wynikach w czasie przeglądu? _________________ SstarWines
a co do tuleji tylniej wahacza to polecają yamato czy coś w tym stylu za ok. 58 zł - niby ok
skłaniam się do zakupu więc w iparts: lemforder + febi blistein - całość 200 zeta, chyba, że ktoś jakieś veto...?
pytania techniczne: czy wynik amorka rzędu 50%, mógł być spowodowany słabym górnym mocowaniem/łożyskiem?
ew. inaczej, czy jego jakość odbija się na jakichś wynikach w czasie przeglądu?
ja tam nie wiem od kiedy na przeglądach czepiają się amortyzatorow ? Przeciez to nie wchodzi w zakres badania w SKP podczas przeglądu okresowego Ja zawsze musialem za to doplacic 30 zl zeby wiedziec w jakim sa stanie.
Chyba ze ciekna to wtedy ci powiedzą żeby wymienić
Co do wyników amorów to slaby wynik mogl być spowodowany wlasnie wadliwym lozyskiem/mocowaniem kolumny
Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 633 Skąd jesteś (miejscowość / region): Ostrów Wielkopolski Posiadane auto: Mini Cooper 1.6, Toyota Verso 2.0, MB W204
Piwa: 13/3
Wysłany: Czw 20 Lis 2014, 22:19
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) tuleje, wahacze, amorki
Dziwne w SKP w którym robię przeglądy zawsze sprawdzają hamulce, amortyzatory i luzy w zawieszeniu na tzw. szarpaku, może są nadgorliwi
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Czw 20 Lis 2014, 22:26
Temat postu:
amorki
hipoteza o słabym wyniku na teście w połączeniu z mocowaniem okazuje się pudłem
- sprawdziłem i co nie dziwi (jazda w 1 lub 2 osoby, niedociążony tył) słabe wyniki i
wymiana dotyczyła tylnich amorków; zaś obecnie sugerowane wymiany dotyczą
mocowania przednich amorków i chodzi o to, że słabo trzymają, a do tego tuleje
sparciały;
co do wyników to przód mam na poziomie 60-70% i spadek rzędu 10% w rok prawego,
gdy lewy na tym samym poziomie może wynikać z tego mocowania, ale równie dobrze
z tego, że prawa strona trafia na więcej dziur i mniej dociążona jest;
z tylnimi ciekawie:
rok temu: L 50%, P 34% - prawy zasugerowano do wymiany (różnica policzyła się 32% więc na czerwono:-)
tym bardziej, że wylał się; dwie osoby siedziały we wnętrzu przy teście;
"nowe" Monroe rok temu: L: 71%, P: 54% - testowano nierówno obciążony jedynie kierowcą; zdziwiłem się temu 54% kładąc na karb - rewitalizowanego jedynie jednego Monroe - jakaś nieoczyszczona rdza jakby na uchwycie;
po roku (43 tys.) użytkowania: L: 52%, P: 36% (tym razem różnica dobrze policzona - jak wtedy 16% - zmieniać nic więc nie kazano) - mógłbym sobie na prawy założyć ten stary, lewy, co przed zmianą dawał 50% i wyszłoby równo, ale może pojeżdżę jeszcze roczek i wymienię słabsze ogniwo:-)
tyle historii i histerii a propos amorków _________________ SstarWines
Dołączył: 04 Cze 2009 Posty: 667 Skąd jesteś (miejscowość / region): W-wa Posiadane auto: Honda jazz 1.3 2018r.CVT Suzuki swift 2015r
Piwa: 28/9
Wysłany: Czw 20 Lis 2014, 22:52
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) tuleje, wahacze, amorki
Pięta badanie sprawności amortyzatorów wchodzi w zakres badania w SKP.
Niesprawne amortyzatory maja przecież wpływ na bezpieczeństwo jazdy .
A jak dałeś mechanikowi na kawę to bardzo ładny gest.
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pią 21 Lis 2014, 09:35
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) tuleje, wahacze, amorki
mitex01 napisał:
Pięta badanie sprawności amortyzatorów wchodzi w zakres badania w SKP.
Niesprawne amortyzatory maja przecież wpływ na bezpieczeństwo jazdy .
A jak dałeś mechanikowi na kawę to bardzo ładny gest.
Może wyraziłem się nie do końca precyzyjnie. Po prostu jak chciałem dokladna informacje jaki jest stopien tłumienia poszczególnych amortyzatorów, to nie wchodzilo to w zakres badania podstawowego i musialem doplacic.
A na szarpakach wyjda luzy w zawieszeniu i ewentualna roznica w sile hamowania na osiach.
Ale ponieważ jazz jest dosyć młodym autem to wszystkie przeglądy do tej pory przechodzi spiewajaco
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pią 21 Lis 2014, 09:40
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) tuleje, wahacze, amorki
Poszperalem na szybko w necie i rzeczywiście wychodzi ze z tymi amortyzatorami to jednak jak pisałem. We wcześniejszym aucie zwrócili mi uwagę ze jeden cieknie i kazali wymienić. Co do luzow to natomiast był bardzo wyczuleni, tak samo jak to roznicy sily hamowania. Ale ja jezdze z przyzwyczajenia na ta sama stacje od x lat. Ale ogolnie SKP SKP nie rownie mimo ze teoretycznie wszystkie powinny robic to samo.
Nie chce robic offtopu ala Waldi wiec na tym zakoncze
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Pią 21 Lis 2014, 10:52
Temat postu:
skp
Ja na kontrolę jeżdże do ASO... ale Kii, bo mam pod domem;-) Kawka, telewizor, ciut trza poczekać, potem wydruk:
No i tam nikt mi nie mówił o tych łożyskach, ani tulejach. Czy coś widać po wynikach może?
A gościu przy wymianie opon się doszukał. Fakt, że guma trochę na tulejach jakby sparciała, popękana lekko, zaś przy mocowaniu prawego amorka pokazywał, że to za bardzo się rusza, lewy mniej, ale też zalecał. Co prawda potem się skompromitował, przy wymianie zakupionych u nich ichnich znaczy feu vertowskich wycieraczek, ale wrażenie robił.
Po tel. do mechanika - stwierdził, że koło zawsze troche się ruszało będzie w powietrzu, no ale czy to prawe nie było zbyt ruchome to nie wiem. Teraz się zastanawiam czy kupić na zaś, a potem niech mechanik decyduje, czy się wstrzymać. Może ktoś z tego mojego obrazka i wyników coś wywnioskuje, bo ja widzę, że w sumie zawieszenie jeśli
o przód chodzi to niby ok. A wyników hamowania na tą tuleję i łożysko (mocowanie górne) amorka przedniego przełożyć nie umiem:-( Help! _________________ SstarWines
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pią 21 Lis 2014, 11:01
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) tuleje, wahacze, amorki
Tuleje raczej nie wyjda przy badaniu. Tam samo te poduszki amortyzatorów. Zreszta masz slaby wynik z tylu a nie z przodu.
Jak już poisalem w innym watku auto u mnie za bardzo wibrowało przy większych prędkościach oraz wydluzyla się droga hamowania. Po wymianie wszystko cacy, poza tym wyszlo ze klocki przod przejechaly już 40k i maja się dobrze a tylne 35k i tez maja się dobrze.
W ramach szukania dziury w całym chyba zmienie olej w skrzyni biegow albo zakupie od dawna wyglądane oryginalne dywaniku gumowe
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Pią 21 Lis 2014, 11:25
Temat postu:
thx
pieta napisał:
Tuleje raczej nie wyjda przy badaniu. Tam samo te poduszki amortyzatorów. Zreszta masz slaby wynik z tylu a nie z przodu.
ano właśnie
pieta napisał:
Jak już poisalem w innym watku auto u mnie za bardzo wibrowało przy większych prędkościach oraz wydluzyla się droga hamowania. Po wymianie wszystko cacy, poza tym wyszlo ze klocki przod przejechaly już 40k i maja się dobrze a tylne 35k i tez maja się dobrze.
u mnie nie wibruje, a nawet jak na lekko niedopompowanych (bo zima) letnich conti sobie ostatnio 175km/h pomykałem to jakby płynął; co do drogi hamowania to ciężko stwierdzić, bo zimno i deszcz ostatnio i rzeczywiście prawie bym na rondzie spiralowym w kogoś wjechał, bo nagle...
w każdym razie dzięki, chyba kupię i dam do decyzji mechanikowi przy wymianie oleju, ew. odwrotnie;-)
co do dziury w całym, to nie ja, a gościu od opon, może chciał przyszpanować? _________________ SstarWines
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pią 21 Lis 2014, 11:57
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) tuleje, wahacze, amorki
jak dużo jeździsz to ja bym wymienil jednak amory z tylu i to nie na monroe a tylko cos sensownego np. KYB. Jazz i tak zle się trzyma drogi ze względu na jego gabaryty a ze słabymi amorami z tylu to może być już ogolnie średnio.
Ale to tylko moja hipoteza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.