Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość / region): lubuskie Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2014
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 01 Lis 2014, 14:45
Temat postu:
Opony całoroczne 185/55/16 ?
Witam.
Kupiłem w tym roku nowego Jeża z silnikiem 1,4. Mam opony w rozmiarze 185/55/16 na aluminiowych felgach. Jeżdżę bardzo mało bo max 10 000km w roku z czego większość w warunkach letnich. Z tego powodu nie chcę inwestować w opony zimowe. Do tej pory w poprzednich samochodach miałem opony całoroczne różnych znanych mi firm i na tyle co jeżdżę były zadowalające. Chcę zmienić i tutaj na całoroczne ale nie mogę znaleźć opon w tym rozmiarze (poza chińskim wynalazkiem Star Performer SPTS AS 185/55 R16 87H XL BSW, których się nieco obawiam ) Czy zna ktoś opony całoroczne, które będą pasowały na te felgi? Na 16 cali nie widzę nic.
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 805 Skąd jesteś (miejscowość / region): K-Pax Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-DSI 2005r.
Piwa: 41/8
Wysłany: Sob 01 Lis 2014, 15:33
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony całoroczne 185/55/16 ?
Hej!
Pomijając fakt, że w mało popularnym rozmiarze 185/55R16 niczego sensownego nie znajdziesz (chinole sobie odpuść jeśli nie masz tendencji samobójczych), to wybacz, ale przegapiłeś istotny fakt: całosezonówki to kompromis. Nawet jeśli przyoszczędzisz na zimówkach bo malo jeździsz zimą, to tracisz także na bezpieczeństwie w pozostałych porach roku. Latem nie będzie tak pewnie jak na typowo letnich.
Ale skoro uważasz że to słuszna decyzja to w podanym rozmiarze nic nie ma i musisz posiłkować się zamiennikiem. Przynajmniej będzie produkt nie stworzony z "gumy ryżowej"...
Proszę bardzo:
http://www.oponeo.pl/dane-opony/kleber-quadraxer-195-50-r16-88-h-xl#74677871
-aktualnie tam chyba niedostępne, ale można zapytać lub poszukać w innym miejscu.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Nie 02 Lis 2014, 00:11
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony całoroczne 185/55/16 ?
Witam,
Marek Zet napisał:
Cytat:
Jeżdżę bardzo mało bo max 10 000km w roku z czego większość w warunkach letnich. Z tego powodu nie chcę inwestować w opony zimowe. Do tej pory w poprzednich samochodach miałem opony całoroczne różnych znanych mi firm i na tyle co jeżdżę były zadowalające.
Ja swoim robię rocznie od 9500 tys km - 10 tys km i przekładam opony z letnich na zimowe.
Mam zamontowane fabryczne 14" Yokohamy (letnie) na stalowych felgach na których wyjechał jazz z ASO jak i Pirelli Winter Fresch (zimowe) również na stalówkach.
Nawet w swoim Tico tez miałem dwa komplety, pomimo tego że też robiłem małe przebiegi.
Zastanów się też jak długo chcesz tym jazzem jeszcze jeździć.
I jeszcze jedna sprawa, bo nie wiem ale felgi aluminiowe to chyba nie za bardzo się nadają na zimę.
Moim zdaniem jest to dobre wyjście bo na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać chyba że jesteś jak to ujął
Sylpete:
Cytat:
masz tendencje samobójcze.
Sylpete napisał:
Cytat:
Ale skoro uważasz że to słuszna decyzja to w podanym rozmiarze nic nie ma i musisz posiłkować się zamiennikiem. Przynajmniej będzie produkt nie stworzony z "gumy ryżowej"...
Proszę bardzo:
http://www.oponeo.pl/dane-opony/kleber-quadraxer-195-50-r16-88-h-xl#74677871
-aktualnie tam chyba niedostępne, ale można zapytać lub poszukać w innym miejscu.
Z cenami to trochę pojechałeś po bandzie. Kolega napisał wyraźnie że nie chce inwestować.
PS. Ten twój nowy jazz to ktory rocznik
Proszę o uzupełnienie profilu, zawsze będzie się łatwiej dyskutować i pomagac. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość / region): lubuskie Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2014
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 02 Lis 2014, 00:49
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony całoroczne 185/55/16 ?
Profil uzupełniony.
Ja jestem zatwardziały człowiek starej daty i do tej pory nie dałem się przekonać do opon zimowych (a wielu już próbowało). Ponad 40 lat jeżdżę na całorocznych i nigdy nie miałem problemu w zimie gdziekolwiek dojechać. A Kiedyś jeździłem o wiele więcej jak teraz a i zimy były śnieżne, nie to co teraz.
Czy te zamienniki będą pasowały na moje felgi? Zmiana rozmiaru nie będzie miała wpływu na zachowanie auta czy też kontrolę trakcji? Wiem, że alusy nie nadają się zbytnio na zimę ale dałem się namówić 1 raz w życiu sprzedawcy na kupno tego "dobrodziejstwa" i teraz żałuję. Zawsze się zarzekałem, że nie kupię aluminiowych obręczy - człowiek na starość dziwaczeje.
Te Kleberki znam z poprzedniego auta, sprawdziły się doskonale - jedynie płaciłem po 315zł za sztukę i taka cena jeszcze mi odpowiada. Ale ponad 500zł za to już przesada. Przy zakupie auta nie zdawałem sobie sprawę, że mogę mieć problem z zakupem całorocznych bo do tej pory jakoś wszystkie rozmiary które potrzebowałem były ogólnodostępne. Ten Jeżyk jakiś nietypowy jest.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Nie 02 Lis 2014, 01:34
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony całoroczne 185/55/16 ?
Witam,
Marek Zet napisał:
Cytat:
Profil uzupełniony.
Dziekuję
Cytat:
Ja jestem zatwardziały człowiek starej daty i do tej pory nie dałem się przekonać do opon zimowych (a wielu już próbowało). Ponad 40 lat jeżdżę na całorocznych i nigdy nie miałem problemu w zimie gdziekolwiek dojechać. A Kiedyś jeździłem o wiele więcej jak teraz a i zimy były śnieżne, nie to co teraz.
Skoro tak to nic na siłę, ale bezpieczeństwo wazne jest. Ja zmieniam też opony ponieważ mam dla kogo żyć.
A ty
Zimy były owszem, ale takiej technologii też nie znano.
Cytat:
Czy te zamienniki będą pasowały na moje felgi? Zmiana rozmiaru nie będzie miała wpływu na zachowanie auta czy też kontrolę trakcji?
Jeżeli nie możesz czegoś ciekawego dostać to może zmień koła na 15". Owszem duża inwestycja, ale masz większy wybór opon i możesz kupić też stalowe felgi.
A te alusy z oponami puścić na jakiś portal lub oddać w dobre ręce po tanich pieniądzach.
Cytat:
Wiem, że alusy nie nadają się zbytnio na zimę ale dałem się namówić 1 raz w życiu sprzedawcy na kupno tego "dobrodziejstwa" i teraz żałuję. Zawsze się zarzekałem, że nie kupię aluminiowych obręczy - człowiek na starość dziwaczeje.
Felgi aluminiowe oprócz swojego wyglądu latem, na które można laski wyrywać nic ciekawego według mnie nie reprezentują
Cytat:
Te Kleberki znam z poprzedniego auta, sprawdziły się doskonale - jedynie płaciłem po 315zł za sztukę i taka cena jeszcze mi odpowiada. Ale ponad 500zł za to już przesada.
Dlatego napisałem że kolega Sylpete po bandzie pojechał z tymi cenami.
Cytat:
Przy zakupie auta nie zdawałem sobie sprawę, że mogę mieć problem z zakupem całorocznych bo do tej pory jakoś wszystkie rozmiary które potrzebowałem były ogólnodostępne.
I znowu wychodzi na moje Bez urazy.
Cytat:
Ten Jeżyk jakiś nietypowy jest.
Pobędziesz dłużej na forum to się jeszcze wielu ciekawych rzeczy o nim dowiesz.
Chyba wiesz że ma 8 świec irydowych po 2 na cylinder wymienia się po 100 tys km.
Polecam wątek olejowy, temat rzeka.
To tak na tyle, idę jeszcze mruczka nakarmić i spać.
PS. Jak się poczułeś czymś urażony to przepraszam. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 805 Skąd jesteś (miejscowość / region): K-Pax Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-DSI 2005r.
Piwa: 41/8
Wysłany: Nie 02 Lis 2014, 14:21
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony całoroczne 185/55/16 ?
kedlaw07 napisał:
Z cenami to trochę pojechałeś po bandzie. Kolega napisał wyraźnie że nie chce inwestować.
Waldek, nie ja pojechałem tylko rynek. Można się obrażać na rzeczywistość ale ceny są jakie są i tyle. Nie pisałem nic o aspekcie ekonomicznym bo to chyba samo rzuca się w oczy i gryzie w tyłek. Po prostu inwestycja mocno nieopłacalna.
Marek Zet napisał:
Czy te zamienniki będą pasowały na moje felgi? Zmiana rozmiaru nie będzie miała wpływu na zachowanie auta czy też kontrolę trakcji?
Tak, będą pasowały, taka jest idea zamienników. Zmiana rozmiaru będzie miała wpływ na zachowanie auta - przyczepność w zakrętach i trakcja będzą trochę lepsze. Ponieważ profil tych zamienników (195/50R16 i 205/50R16) jest niższy to ucierpi na tym komfort jazdy i trzeba będzie bardziej uważać na dziurach, krawężnikach aby nie uszkodzić felgi. Dodatkowo pewnie wzrośnie trochę spalanie, guma szersza to opory toczenia większe.
Generalnie dość niekorzystne zmiany dla Ciebie, bo jak wyczytałem między wierszami Twoich postów okres szaleństw za kółkiem masz już za sobą i raczej nie będziesz testował granic przyczepności opon na każdym zakręcie Zatem opona 195mm a zwłaszcza 205mm to zbytek.
Cytat:
Wiem, że alusy nie nadają się zbytnio na zimę ale dałem się namówić 1 raz w życiu sprzedawcy na kupno tego "dobrodziejstwa" i teraz żałuję.
Jazzik z pewnością wygląda lepiej, ale fakt - racjonalnie patrząc to nie jest najpotrzebniejsza rzecz w aucie... Co do alusów i zimy to są firmy, które w ofercie mają felgi aluminiowe "zdatne do użycia" zimą - lakier takich dzielnie znosi solankę, breję etc. Niestety nie wiem czy posiadasz oryginalne felgi Hondy czy inne.
2.) Jeśli uprzesz sie na jeden komplet na cały rok - sprzedać alusy z letnimi oponami, kupić stalówki z pkt. pierwszego oraz któreś z takich całosezonówek:
http://www.oponeo.pl/wybierz-opony/s=1/caloroczne/t=1/osobowe/r=1/175-65-r15
- te ze środka i dołu listy to już uznane marki więc porażki być nie powinno. Nadal to nie jest szeroki wybór, ale opony całoroczne to już głęboka nisza i pole manewru będzie się coraz bardziej zawężać...
Na wyższym profilu tak czy inaczej będzie jeździło się wygodniej, a jak nie jesteś "szybki i wściekły" to szerokiej opony Ci nie będzie brakować.
Oczywiście to przykłady, podaję oponeo jako największy serwis oponiarski w sieci, o najszerszej ofercie. Zapewne da się znaleźć sklepy gdzie urwiesz kilka-kilkanaście złotych, ale to nie zmienia ogólnego obrazu i zestawienia kosztów.
W sumie namawiam na podział ogumienia na letnie i zimowe, ale zrobisz wedle uznania.
Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość / region): lubuskie Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2014
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 02 Lis 2014, 21:28
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony całoroczne 185/55/16 ?
Dzięki za odpowiedzi, które dały mi sporo do myślenia.
Skoro kupiłem już te nieszczęsne alusy to nie pozostaje mi nic innego jak je zachować bo w każdym innym wypadku tylko stracę. Poza tym podoba mi się Jeż z nimi. Na zimę szkoda ich tak jak piszecie więc nie pozostaje mi nic innego jak kupić stalówki. A skoro stalówki to trzeba ubrać je w zimówki... Ja naprawdę dziwaczeję. Najpierw dałem się namówić na alusy a teraz na zimówki
Chyba zdecyduję się na to co Sylpete proponujesz w 1 punkcie. Przesyłkę mają darmową i jak dobrze liczę będę miał do zapłaty 1520zł. Jest to i tak taniej jak z całorocznymi (nie licząc, że mogę sprzedać alusy co jak już pisałem wykluczam)
Do tego chyba dojdzie koszt oprawienia i wyważenia opon bo nie sądzę, żeby przysłali już gotowe do założenia. A może mają taką usługę - muszę ich zapytać.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Nie 02 Lis 2014, 23:08
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony całoroczne 185/55/16 ?
Witam,
Marek Zet napisał:
Cytat:
Dzięki za odpowiedzi, które dały mi sporo do myślenia.
Wiesz Marku zawsze coś warto zmieniać.
Cytat:
Skoro kupiłem już te nieszczęsne alusy to nie pozostaje mi nic innego jak je zachować bo w każdym innym wypadku tylko stracę. Poza tym podoba mi się Jeż z nimi.
Dla mnie alusy w jazzie to zbędny wydatek, tak jak już ci wczesniej napisałem.
Wolę sobie co roku na mikołaja sprawić odpowiedni Hondowski olej 0W20
Cytat:
A skoro stalówki to trzeba ubrać je w zimówki... Ja naprawdę dziwaczeję. Najpierw dałem się namówić na alusy a teraz na zimówki Embarassed
Wcale nie dziwaczejesz tylko zmieniłeś swój pogląd, co ci się chwali dotyczący wymiany opon na zimowe/letnie.
Cytat:
Chyba zdecyduję się na to co Sylpete proponujesz w 1 punkcie. Przesyłkę mają darmową i jak dobrze liczę będę miał do zapłaty 1520zł. Jest to i tak taniej jak z całorocznymi (nie licząc, że mogę sprzedać alusy co jak już pisałem wykluczam)
Czyli cenowo nawet jak będziesz wymieniał sezonowo to cię taniej wychodzi a bezpieczeństwo też masz.
Musisz jeszcze pamiętać, że ma być wprowadzony przepis o przymusowej wymianie opon od 1 listopada, projekt leży w sejmie.
Cytat:
Do tego chyba dojdzie koszt oprawienia i wyważenia opon bo nie sądzę, żeby przysłali już gotowe do założenia. A może mają taką usługę - muszę ich zapytać.
Według mnie to lepiej by było gdyby przysłali opony nie założone na felgi.
Ponieważ piszesz, że miałeś tyle samochodów to wierzę że masz zaufaną firmę oponiarską w której wymienią ci opony i elegancko założą i wyważą a oprócz tego kluczem dynamometrycznym o odpowiedniej sile je dokręcą.
Myślę że w 80 zł to powinieneś się zmieścić.
Cytat:
Dziękuję Wam za pomoc.
Od tego jesteśmy, a Sylpete naprawdę dobrze ci radzi
Wielka prośba z racji ogromu doświadczenia nie nie uciekaj z forum. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość / region): lubuskie Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2014
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 02 Lis 2014, 23:22
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony całoroczne 185/55/16 ?
kedlaw07 napisał:
Witam,
Musisz jeszcze pamiętać, że ma być wprowadzony przepis o przymusowej wymianie opon od 1 listopada, projekt leży w sejmie.
Tylko, że jeżeli to będzie tak jak w innych krajach Europy zachodniej (przykładowo Austria) to dopuszczalne jest używanie cały rok opon z oznaczeniem M+S czyli całorocznych
kedlaw07 napisał:
Ponieważ piszesz, że miałeś tyle samochodów to wierzę że masz zaufaną firmę oponiarską w której wymienią ci opony i elegancko założą i wyważą a oprócz tego kluczem dynamometrycznym o odpowiedniej sile je dokręcą.
Akurat się przeprowadziłem i zaufanego wulkanizatora nie mam, za to klucz dynamometryczny posiadam i zawsze kontroluje koła.
Będzie
Akurat Uniroyal MS + 77 to bardzo udana guma, zeszłoroczna nowość, a aktualna cena jest bardzo OK. W testach potrafiła dokopać niejednej droższej i bardziej uznanej marce. Ciężko znaleźć w segmencie medium podobną oponę o tak dobrym stosunku właściwości do ceny. No i Uniroyal (tak na marginesie to firma belgijska, o ile to ma w dzisiejszych czasach jakiekolwiek znaczenie) jest od lat uznawany za specjalistę od opon "deszczowych", nawet parasolkę sobie w logo dali Rzecz nie do przecenienia w naszym klimacie, przy naszych koleinach.
Zasadniczo Uniroyal jest pozycjonowany o szczebel wyżej niż Barum. Konkurentów szukałbym bardziej wśród firm takich jak Semperit, Hankook, Firestone, Fulda czy Kleber. Można także zerknąć na Nokiany, choć tutaj będzie już drożej, mimo że to jedna z tańszych marek segmentu premium, czyli oponiarskiej pierwszej ligi.
Opiniami na portalach oponiarskich tak do końca bym się nie kierował, nie tyle upatrując jakichś nieuczciwości co różnorodnoscią opiniodawców - ktoś, kto śmigał dotąd na chińskich produktach zachwyci się Barumami. Inny jeżdżący ciągle na np. Continentalach będzie rozczarowany itp., itd.
Na tymże oponeo są publikowane testy różnych instytucji jak ADAC czy ACE/GTÜ oraz pism motoryzacyjnych. Także wskazane jest krytyczne podejscie (oraz uważna analiza), ale jakiś-tam pogląd wyrabia.
http://www.oponeo.pl/artykuly/prasowe-testy-opon-zimowych
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Pon 03 Lis 2014, 09:05
Temat postu:
aluzima
Nie wiedziałem, że taki kłopot z alufelgami zimą. Zapytam jeszcze jak bardzo może breja/sól zniszczyć alufelgę?
Ja jeździłem sporo dwa lata temu, bo w ubiegłym zimy nie było Może pojawiły się jakieś przebarwienia tu i tam,
ale czy oprócz wyglądu wpływa to na bezpieczeństwo? Coś w temacie znalazłem w necie:
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pon 03 Lis 2014, 09:55
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony całoroczne 185/55/16 ?
Czolem,
Jak kolega chce całoroczne to niech kupuje. W sumie przy tym profilu jazdy jest jak najbardziej ok. Nie każdy jak się wyrwie na autostradę to daje w palnik ile fabryka dala
Co do wywodow waldiego co do alufelg to nie chce tego komentować, alu jak najbardziej nadaje się i na zime tyle ze agresywna chemia sypana na drogi może uszkodzić felge, poza tym większe ryzyko uderzenia w kreweznik czy inne cholerstwo którego nie będzie widać bo jest zapadane śniegiem wiec tez kolejne ryzyko uszkodzenia felgi która jest przecież dorzsza niż stalowka.
Żeby nie było mam alu i stalówki na zime ale w tych ostatnich jazz wygląda biednie
Wszystkie jazzy na alufelgi
Jak kolega chce całoroczne to niech kupuje. W sumie przy tym profilu jazdy jest jak najbardziej ok. Nie każdy jak się wyrwie na autostradę to daje w palnik ile fabryka dala
Kolega Marek wcześniej nie napisał, że jest w pewnym wieku, tylko że ma duże doświadczenie
Cytat:
Co do wywodow waldiego co do alufelg to nie chce tego komentować, alu jak najbardziej nadaje się i na zime tyle ze agresywna chemia sypana na drogi może uszkodzić felge, poza tym większe ryzyko uderzenia w kreweznik czy inne cholerstwo którego nie będzie widać bo jest zapadane śniegiem wiec tez kolejne ryzyko uszkodzenia felgi która jest przecież dorzsza niż stalowka.
Dokładnie mi o to chodziło, kwestia ekonomii.
Po zaliczeniu uszkodzenia felgi to trzeba ją prostować, a z tego co wiem to nie każda się już da i trzeba szukać do kompletu tej jednej żeby ładnie wyglądało.
Bo chyba nie ma nic gorszego jak niekompletne felgi zarówno w stalówkach jak i alusach. Przy czym te pierwsze można jeszcze zamaskować kołpakami to tych drugich już nie.
Cytat:
Żeby nie było mam alu i stalówki na zime ale w tych ostatnich jazz wygląda biednie
@Vespa
man nadzieję że nie będziesz znowu pisał że te felgi aluminiowe to off top
Sorry takie rozważania
Nie gniewaj się, dobry z Ciebie kolega. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pon 03 Lis 2014, 11:00
Temat postu:
Re: Opony całoroczne 185/55/16 ?
Marek Zet napisał:
Witam.
Kupiłem w tym roku nowego Jeża z silnikiem 1,4. Mam opony w rozmiarze 185/55/16 na aluminiowych felgach. Jeżdżę bardzo mało bo max 10 000km w roku z czego większość w warunkach letnich. Z tego powodu nie chcę inwestować w opony zimowe. Do tej pory w poprzednich samochodach miałem opony całoroczne różnych znanych mi firm i na tyle co jeżdżę były zadowalające. Chcę zmienić i tutaj na całoroczne ale nie mogę znaleźć opon w tym rozmiarze (poza chińskim wynalazkiem Star Performer SPTS AS 185/55 R16 87H XL BSW, których się nieco obawiam ) Czy zna ktoś opony całoroczne, które będą pasowały na te felgi? Na 16 cali nie widzę nic.
Podrawiam
Czolem, ja bym bral te 185 zamiast 195 czy 205. Szersza opona oznacza większe zużycie paliwa i przy okazji problemy wyjechania z kopnego sniegu. Co prawdaw wawie Ci to nie grozi, ale tak rzecze teoria
to przyzwoita guma, na 4-5 lat starczy. U mnie jazz na zimowkach przejechał w sumie 28k przez 6 lat. Jak pojechałem wymienić to oponiarz mowil ze jeszcze dobra opona jest wiec po co zmieniac Wymienilem i przechalem 2k na tych nowych alpinach a4. Zima jaka była w zeszłym roku to wszyscy pamietaja. Pomijajac 2 tygodniowy epizod to się można było bez problemu na letnich przeturlać
Co do oponeo jak pisza ze opona jest to sciagniecia w ciągu 5-6 dni oznacza to ze musza to sciagnac z magazynu producenta. To standardowa procedura przy egzotycznych rozmiarach, które nie schodzą na potege. Ale oponeo daje rade w tym przypadku, tylko dluzej to trochę potrwa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.