Honda

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponyksiążkilinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Honda Jazz ) Opony letnie


Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 27, 28, 29  Następny
 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum HONDA Forum Strona Główna -> ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kedlaw07

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 4370
Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska
Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Czw 02 Lip 2015, 23:12
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie


Witam,

Teoria może i poroniona, ale w szumie medialnym jakaś spiskowa istnieje na pewno Wink
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl
Powrót do góry
kubus_ccnp

Debiutant



Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 45
Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków/małopolska
Posiadane auto: Honda Jazz 1.2 GD, 2004, 95000 km
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 08 Lip 2015, 13:52
Temat postu:

Oponki letnie


Witam,
ja też się zastanawiałem nad zmianą na inne letnie, do tej pory miałem Dębice PASSIO 2. No i ponad tydzień temu zmieniłem na UINIROYAL Rain Expert 3, przejechałem na razie około 200 km, więc jeszcze niewiele, ale zaobserwowałem że:
- opona zdecydowanie ciszej pracuje niż Dębica,
- jest miększa, więc trochę mniej autem telepoce na dziurach,
- podczas deszczu auto prowadzi się stabilniej (w końcu opona deszczowa).
Kupiłem za 145 zł/sztuka.
Takie moje wrażenia. Czytałem też test opon letnich z tego roku, już nie pamiętam, czy w Motorze, czy w AutoŚwiat, i tam trochę zrugali UNIROYALE, m.in. za niską trwałość (wg nich około 24 kkm), ale test dotyczył Rain Expert, a nie Rain Expert 3. Zobaczymy jak te 3-ki będą się sprawować. Ciekaw jestem, czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi oponami. Pozdrawiam.
Powrót do góry
przempo

Auto Maniak



Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 633
Skąd jesteś (miejscowość / region): Ostrów Wielkopolski
Posiadane auto: Mini Cooper 1.6, Toyota Verso 2.0, MB W204
Piwa: 13/3
Wysłany: Sro 08 Lip 2015, 14:23
Temat postu:

Re: Oponki letnie


kubus_ccnp napisał:

- podczas deszczu auto prowadzi się stabilniej (w końcu opona deszczowa).


Od zawsze chciałem o to zapytać, bo już któryś raz spotykam takie stwierdzenie..."na mokrym super" możecie mnie starego oświecić w jaki sposób robicie te testy stabilności, przyczepności, prowadzenia na mokrym? Rozumiem jeszcze test hamowania, auto z prędkości 100km/h na starych oponach zatrzymywało się po 33 metrach, na nowych po 32 metrach...łatwe do przeprowadzenia, ale już stabilność, prowadzenie w zakretach itp bez odpowiednich testów na torze wydaje mi się lekkim naciąganiem faktów...no chyba że jeździcie do utraty przyczepności na zwykłych drogach...wtedy już tylko szacun Smile
Powrót do góry
Sylpete

Auto Maniak



Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 805
Skąd jesteś (miejscowość / region): K-Pax
Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-DSI 2005r.
Piwa: 41/8
Wysłany: Sro 08 Lip 2015, 18:22
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie


przempo, przecież to nie musi być wet race w F1 żeby zauważyć różnice.
Mówimy tutaj o takich rzeczach jak moment utraty przyczepności przy starcie na mokrej nawierzchni, podobnie przy mocniejszym hamowaniu - niech jego wyznacznikiem będzie trajkotanie ABS-u, czy w końcu zaatakowanie kałuży lub koleiny i efekt w postaci aquaplaningu. Dodatkowo zachowanie się auta w ciasnym łuku przy niekoniecznie dużej predkości - stabilność lub uciekanie przodu czy zarzucane tyłem (w Jazzie, gdzie rozkład masy na osie jest daleki od ideału takie rzeczy wyłażą szybko). Jedne opony sobie z takimi zjawiskami radzą lepiej, inne gorzej. Pomijam sytuacje gdy ktoś lekkomyślnie na zjechanych do postaci slicków oponach sprawdza je na mokrym i porównuje do nowych i świeżych gum.
Ja wiem i widzę że wchodzisz w rolę naczelnego kontestatora forum ale w tym wypadku to jest słabe. W sprawie pompowania azotem masz rację, inne tematy dyplomatycznie przemilczę, kwestia "zachowania na mokrym" jest raczej na tyle oczywista, że nie warto się czepiać (i nie trzeba dokonywać aptekarskich pomiarów).

kupus_ccnp, ja wcześniej wspominałem o tych oponach i mam podobne wrażenia. Są naprawdę przyzwoite.
Powrót do góry
kubus_ccnp

Debiutant



Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 45
Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków/małopolska
Posiadane auto: Honda Jazz 1.2 GD, 2004, 95000 km
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 08 Lip 2015, 20:43
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie


Witam,
różnice na mokrym zauważam w tym, że w podobnych warunkach i prędkościach na Dębicach niekiedy traciłem przyczepność (na przykład auto lekko zarzucało tyłkiem, przy ruszaniu koła buksowały), częściej działał ABS podczas hamowania i ogólnie na deszczu zachowywało się niekiedy po prostu nieprzewidywalnie. Nie jeżdżę jak wariat, ani jak emeryt - styl jazdy raczej miejsko-ojcowski (często z mała córką w foteliku). Dębice nie miałem jakoś bardzo zjechane, około 5 mm. Teraz czuję, że auto po prostu pewniej trzyma się drogi, i nie jest to tylko zachwyt nowymi gumami.
Tak jak mówię: dopiero po całym sezonie okaże się, czy moja opinia się ostanie, a co do trwałości pewnie jeszcze później - ja 24 kkm robię średnio przez 3 lata.
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Reklama








Wysłany: Sro 08 Lip 2015, 20:43
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
Malfiq

Stały Bywalec



Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 118
Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecinek/Pomorze Zachodnie
Posiadane auto: Honda Jazz Style 1.4 CVT 2007
Piwa: 0/2
Wysłany: Sro 08 Lip 2015, 20:57
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie


W temacie oznaczania wentyli kolorem zielonym w oponach wypełnionych azotem tez coś kiedyś mi się obiło o uszy..

A co do opon, chyba już się mogę wypowiedzieć o Yokohamach. Nie mam raczej powodów do narzekania, auto mi się dobrze prowadzi, ciszej, jest jakby zrywniejsze, spalanie spadło mi o litr (!), na mokrej drodze nie mam obaw i problemów z hamowaniem, czy skróciła się droga - nie wiem - ja zawsze wolę zwolnić już wcześniej jeśli widzę taką konieczność i wyhamować silnikiem. Mimo różnych opinii - póki co jestem z Yoko zadowolona.
_________________
Ale Jazz! Rolling Eyes
Powrót do góry
przempo

Auto Maniak



Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 633
Skąd jesteś (miejscowość / region): Ostrów Wielkopolski
Posiadane auto: Mini Cooper 1.6, Toyota Verso 2.0, MB W204
Piwa: 13/3
Wysłany: Czw 09 Lip 2015, 13:25
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie


Sylpete - tak jak napisałem, test hamowania na mokrym rozumiem, natomiast opisów o zarzucaniu tyłem, czy przodem, aquaplaningu itd ( na publicznych drogach ) już nie rozumiem ...przyczyną jest pewnie mój zbyt spokojny styl jazdy, bo nie wyobrażam sobie wejścia np w ciasny zakręt nie mając pewności czy uda mi się z niego wyjechać bez poślizgu, pewnie dlatego nie zauważam różnic o których piszą inni bardziej zaawansowani i szybciej jeżdżący kierowcy z naszego szacownego forum.

Kontestator powiadasz? Skoro tak to odbierasz, nie mam nic przeciwko, ale jak czytam, że "spalanie spadło mi o litr(!)" domyślam się, że w wyniku tylko i wyłącznie zmiany opon, to trudno nie być kontestatorem Smile

Pozdrawiam
Powrót do góry
Sylpete

Auto Maniak



Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 805
Skąd jesteś (miejscowość / region): K-Pax
Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-DSI 2005r.
Piwa: 41/8
Wysłany: Czw 09 Lip 2015, 13:39
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie


Tak, mam na myśli publiczne drogi. Kałuża przecież nie jest niczym niezwykłym. W jedną wjedziesz 60km/h i już masz aquaplaning, na innych oponach tej samej kałuży nie zauważysz przy 80km/h. Zarzucanie lub znoszenie też można wyczuć bez specjalnych zabiegów.
Nie wierzę że jeździsz jak dorożkarz, więc jeśli nie doświadczasz zjawisk, o których wspomniałem może to po prostu oznaczać że masz dobre opony Wink

P.S. Z tą kontestacją trzeba uważać bo ciągła jazda na kontrze może zapędzić w kozi róg...
Powrót do góry
kedlaw07

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 4370
Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska
Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Czw 09 Lip 2015, 22:42
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie


Witam,

Malfiq napisała:
Cytat:
W temacie oznaczania wentyli kolorem zielonym w oponach wypełnionych azotem tez coś kiedyś mi się obiło o uszy..
Czyli nie tylko ja o tym słyszałem.

Cytat:
A co do opon, chyba już się mogę wypowiedzieć o Yokohamach. Nie mam raczej powodów do narzekania, auto mi się dobrze prowadzi, ciszej, jest jakby zrywniejsze, spalanie spadło mi o litr (!), na mokrej drodze nie mam obaw i problemów z hamowaniem, czy skróciła się droga - nie wiem - ja zawsze wolę zwolnić już wcześniej jeśli widzę taką konieczność i wyhamować silnikiem. Mimo różnych opinii - póki co jestem z Yoko zadowolona
Ogólnie zgodzę się z wypowiedzią poprzedniczki jednak z tym spalaniem to u mnie nadal 6l. Cóż może kwestia dwóch kierowców i techniki jazdy.
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl
Powrót do góry
Flik77

Auto Maniak



Dołączył: 29 Paź 2010
Posty: 1081
Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie
Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Czw 23 Lip 2015, 17:35
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie


Ja na swoje Continentale też niespecjalnie mogę narzekać. Dziś jednak spotkałem się z tym jak moje opony złowrogo zapiszczały.

Jadę sobie podczas sporawej ulewy w terenie zabudowanym drogą elegancko wyasfaltowaną. Prędkość ok 50-60 km. Na lekkim łuku drogi jak to podczas burzy jest sobie kałuża. Nie tyle głęboka co raczej szeroka.Taka tafla wody na drodze.
Właśnie podczas jej pokonywania (bez przyhamowania) usłyszałem jak moje Conti piszczą, nie wyczułem raczej żadnego wyhamowywania przez wodę. Trochę mnie to zaskoczyło, bo prędkość naprawdę nie była nadmierna.
Może chodzi o to, że opony nie nadążały odprowadzać nadmiaru H2O?
Czy ktoś na swoich letnich oponach miał podobną sytuację?

W sumie odnoszę wrażenie, że moje Continentale nieco lepiej sobie radzą na mokrym niż na suchym i to pomimo dzisiejszego zdarzenia. Moim zdaniem mają nieco krótszą drogę hamowania na mokrym i to hamowanie jest jakby pewniejsze. Na suchej nawierzchni też absolutnie nie jest źle.
Powrót do góry
sstar

Auto Maniak



Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 1047
Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław
Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Czw 23 Lip 2015, 17:52
Temat postu:

conti


Flik77 napisał:
Ja na swoje Continentale też niespecjalnie mogę narzekać. Dziś jednak spotkałem się z tym jak moje opony złowrogo zapiszczały.

Jadę sobie podczas sporawej ulewy w terenie zabudowanym drogą elegancko wyasfaltowaną. Prędkość ok 50-60 km. Na lekkim łuku drogi jak to podczas burzy jest sobie kałuża. Nie tyle głęboka co raczej szeroka.Taka tafla wody na drodze.
Właśnie podczas jej pokonywania (bez przyhamowania) usłyszałem jak moje Conti piszczą, nie wyczułem raczej żadnego wyhamowywania przez wodę. Trochę mnie to zaskoczyło, bo prędkość naprawdę nie była nadmierna.
Może chodzi o to, że opony nie nadążały odprowadzać nadmiaru H2O?
Czy ktoś na swoich letnich oponach miał podobną sytuację?

W sumie odnoszę wrażenie, że moje Continentale nieco lepiej sobie radzą na mokrym niż na suchym i to pomimo dzisiejszego zdarzenia. Moim zdaniem mają nieco krótszą drogę hamowania na mokrym i to hamowanie jest jakby pewniejsze. Na suchej nawierzchni też absolutnie nie jest źle.


Moje conti też na mokry spoko jeżdżą, choć nic dziwnego na razie nie robiłem, ani jazdy po krawędzi, więc tu się zgodzę z Naczelnym Kontestatore Forum, że ciężko w sumie coś sensownego powiedzieć. Piszczą czasem przy starcie, a to dopiero drugi rok jest:-(
Powrót do góry
cosmo-pl

Dyskutant



Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 70
Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa
Posiadane auto: Honda Civic
Piwa: 3/6
Wysłany: Pon 27 Lip 2015, 16:59
Temat postu:

Re: Oponki letnie


przempo napisał:
kubus_ccnp napisał:

- podczas deszczu auto prowadzi się stabilniej (w końcu opona deszczowa).


Od zawsze chciałem o to zapytać, bo już któryś raz spotykam takie stwierdzenie..."na mokrym super" możecie mnie starego oświecić w jaki sposób robicie te testy stabilności, przyczepności, prowadzenia na mokrym? Rozumiem jeszcze test hamowania, auto z prędkości 100km/h na starych oponach zatrzymywało się po 33 metrach, na nowych po 32 metrach...łatwe do przeprowadzenia, ale już stabilność, prowadzenie w zakretach itp bez odpowiednich testów na torze wydaje mi się lekkim naciąganiem faktów...no chyba że jeździcie do utraty przyczepności na zwykłych drogach...wtedy już tylko szacun Smile


Załóż np Kormorany Snowpro 2 i jakieś inne zimówki, niech będą to Uniroyale MS+ 66 i zahamuj na mokrym, to zobaczysz różnicę. Testowane Wink

Na lato, do auta kolegi wybraliśmy Falken Sincera 832 EC - 2 sezon i jest naprawdę ok. Cicho, na mokrym dają sobie radę i auto niewiele na nich pali, mniej niż na fabrycznych Yoko, które szacun - wytrzymały 100 k czyli realnie około 50 k pewnie. Cena też niższa, mniej więcej półka średnia. Zużycia po nich prawie nie widać. Ogólnie Falken to bardzo dobra opona w bardzo dobrej cenie.
Powrót do góry
Marc

Stały Bywalec



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 240
Skąd jesteś (miejscowość / region): Tuż za Krakowem
Posiadane auto: Honda Jazz 1.4iLS 2004
Piwa: 9/7
Wysłany: Nie 09 Sie 2015, 20:03
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie


Taka sytuacja Laughing :

wracając znad morza zatrzymałem się na parkingu autostradowym, żeby coś zjeść w KFC. Zeszło nam chwilę, bo kolejka była duża. Kiedy wróciliśmy do samochodu stała tam grupka osób (w stylu "królowie plaży") i jedna pani strasznie przeklinała, bo musieli czekać na kogoś, komu też długo schodzi w KFC. Poprosiłem grzecznie, żeby nie przeklinała przy moim dziecku. Nie powiem, zastosowała się, ale jej mąż chciał pokazać swoją wyższość, bo po chwili rzucił niby do żony, ale tak, żebym słyszał: "O, popatrz, chińskie opony - Yokohama". No to mu mówię: "A pan to pewnie nie uważał na geografii w szkole? No gdzie leży miasto Yokohama? W...? Jaa-pooo-nii.... Samochód japoński i opony też". Mina pana była bezcenna... Smile
Powrót do góry
Maciej Loret

Przyjaciel Portalu



Dołączył: 14 Lip 2015
Posty: 314
Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bydgoszczu
Posiadane auto: Honda Jazz 1,4 LS \\\'03
Piwa: 3/2
Wysłany: Nie 09 Sie 2015, 22:17
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie


Marc napisał:
Taka sytuacja Laughing :
[...]
"O, popatrz, chińskie opony - Yokohama". No to mu mówię: "A pan to pewnie nie uważał na geografii w szkole? No gdzie leży miasto Yokohama? W...? Jaa-pooo-nii.... Samochód japoński i opony też". Mina pana była bezcenna... Smile


A co ma miasto Yokohama do firmy Yokohama produkującej opony?
Nie mówiąc o tym, że opony firmy Yokohama produkowane są również m.in. w Chinach (nie wiem gdzie są sprzedawane)...
Najprościej spojrzeć na oponę, na której powinno być napisane, gdzie została wyprodukowana.
_________________
Pozdrawiam, Maciej Loret
Corolla 2016, Yaris HSD 2016 i Jazz 2003
Powrót do góry
Sylpete

Auto Maniak



Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 805
Skąd jesteś (miejscowość / region): K-Pax
Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-DSI 2005r.
Piwa: 41/8
Wysłany: Pon 10 Sie 2015, 00:15
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie


Yokohama Rubber Company, założenie: 13 października 1917, Jokohama, Prefektura Kanagawa, Japonia (źrodło: Google)
Może stąd ta nazwa... Wink Japończycy aż tak dziwni nie są.
Poza tym dżentelmenowi z historii chyba nie chodziło o miejsce produkcji tylko o pochodzenie firmy.

Gdybyśmy tak traktowali temat doszlibyśmy zaskakujących wniosków iż np. Bridgestone to polska opona Rolling Eyes
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum HONDA Forum Strona Główna -> ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 18 z 29
Ogłoszenia sprzedaży - Honda Jazz »

Opinie o samochodach Honda Jazz - testy użytkowników »


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne


HondaCR-V

67 800

2013r.

167 000 km

warmińsko-mazurskie

HondaCR-V

69 950

2017r.

155 100 km

wielkopolskie

HondaCivic

81 900

2017r.

77 300 km

śląskie

HondaAccord

37 900

2012r.

262 000 km

mazowieckie

HondaAccord

39 900

2010r.

159 000 km

wielkopolskie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group




Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System