Dołączył: 30 Mar 2014 Posty: 420 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sz-ły Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-dsi 2005 r.
Piwa: 7/3
Wysłany: Pią 15 Maj 2015, 18:15
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie
Sylpete, zgadza się, następne jakie kupię będą na profilu 55 i nieco węższe. Te są twarde i głośne ale jazda w zakrętach... co najmniej w dużej mierze rekompensuje te niedogodności Wygląd też bardzo na plus, piękny bieżnik, prawie tak ładny jak Parada. No i bardzo dobra trwałość.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sob 16 Maj 2015, 00:00
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie
Witam,
przempo napisał:
Cytat:
Malfiq napisał:
Własnie wyjechałam Hanką od wulkanizatora na nowych Yokohamach. Szczerze powiem, że mam podobne odczucia jak Marc - jakby jej brakowało mocy. I mam wrażenie, że coś gdzieś stuka. I jakoś dziwnie mi się jeździ. Nie wiem na co zwalać - olej w skrzyni, w silniku czy opony Very Happy Ale to dopiero pierwsza dziewicza jazda na nowych oponach, więc poczekam az się ułożą i wtedy będę oceniać.
W tej samej cenie miałaś Micheliny...ale każdy słucha kogo chce...jeszcze tylko oleju 0W20 sobie nalej i będzie git![/quote]Zdecydowała się na te, więc o co Ci chodzi. Inni do swoich jazzów kupili inne opony i jest dobrze.
Należy również pamiętać o tych osobach które mają inny większy rozmiar felg i oni szukają opon dla swojego auta.
Gdybyś czytał wcześniejsze wątki to byś wiedział, że Malfiq już jeździ na 0w20.
Na starych yokohamach jeździłem 8 lat i jeszcze może by i przez rok posłużyły, ale podobnie jak w przypadku użytkownik sstar młoda mi kazała zmienić.
Sylpete napisał:
Cytat:
Znowu olej???
Nerwica?
Niestety ... _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 633 Skąd jesteś (miejscowość / region): Ostrów Wielkopolski Posiadane auto: Mini Cooper 1.6, Toyota Verso 2.0, MB W204
Piwa: 13/3
Wysłany: Sob 16 Maj 2015, 08:49
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie
kedlaw07 napisał:
Zdecydowała się na te, więc o co Ci chodzi.
Gdybyś czytał wcześniejsze wątki to byś wiedział, że Malfiq już jeździ na 0w20.
Na starych yokohamach jeździłem 8 lat i jeszcze może by i przez rok posłużyły, ale podobnie jak w przypadku użytkownik sstar młoda mi kazała zmienić.
Sylpete napisał:
Cytat:
Znowu olej???
Nerwica?
Niestety ...
Gdybyś czytał uważnie, to byś wiedział, że ma podobne odczucia jak Marc a jakie ma odczucia Marc musisz doczytać. Niestety to, że już jeździ na 0W20 jakoś mi nie zaimponowało, wyrzucone pieniądze w błoto.
Gdybyś czytał uważnie, to byś wiedział, że ma podobne odczucia jak Marc a jakie ma odczucia Marc musisz doczytać. Niestety to, że już jeździ na 0W20 jakoś mi nie zaimponowało, wyrzucone pieniądze w błoto.
A gdybyś Ty uważnie czytał, to wiedziałbyś, że na Yokohamach przejechałam na moment pisania tamtego posta raptem 2 km. I z każdym kolejnym odczuwam wyraźną różnicę in plus. Dziękuję również, że troszczysz się o stan mojego konta. Odkąd pracuję w branży finansowej na szczęście nie narzekam, grunt to odpowiednio zainwestowane pieniądze, a na razie wszystko w co je wkładam przynosi oczekiwane korzyści. Co masz chłopaku z tym olejem? Jeździsz na innym? Jesteś zadowolony? Super! Ale nie narzucaj swojego zdania innym. To samo dotyczy opon. Amen. BO. _________________ Ale Jazz!
Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 633 Skąd jesteś (miejscowość / region): Ostrów Wielkopolski Posiadane auto: Mini Cooper 1.6, Toyota Verso 2.0, MB W204
Piwa: 13/3
Wysłany: Sob 16 Maj 2015, 21:27
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie
Malfiq napisał:
A gdybyś Ty uważnie czytał, to wiedziałbyś, że na Yokohamach przejechałam na moment pisania tamtego posta raptem 2 km. I z każdym kolejnym odczuwam wyraźną różnicę in plus. Dziękuję również, że troszczysz się o stan mojego konta. Odkąd pracuję w branży finansowej na szczęście nie narzekam, grunt to odpowiednio zainwestowane pieniądze, a na razie wszystko w co je wkładam przynosi oczekiwane korzyści. Co masz chłopaku z tym olejem? Jeździsz na innym? Jesteś zadowolony? Super! Ale nie narzucaj swojego zdania innym. To samo dotyczy opon. Amen. BO.
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 240 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tuż za Krakowem Posiadane auto: Honda Jazz 1.4iLS 2004
Piwa: 9/7
Wysłany: Sob 23 Maj 2015, 20:33
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie
Ja niestety nadal się do tych Yohoham nie przekonałem, aczkolwiek wczoraj po raz pierwszy miałem wrażenie, że zaczynają zachowywać się tak jak powinny. Jednak cały czas to nie to, do czego mnie przyzwyczaiły Continentale. Nie wiem jakie teraz masz wrażenie Malfiq, ale ja cały czas mam poczucie, że Hondzie brak mocy, a konkretnie to jest takie wrażenie jakbym jechał na zaciągniętym hamulcu ręcznym (w deszczu się to potęguje, wręcz mam wrażenie, że mi Honda stoi w miejscu). Patrzę jednocześnie na licznik i widzę, że jestem nawet bardziej rozpędzony niż poprzednio przy tych samych warunkach i czasie od wciśnięcia pedału gazu. Tak więc to tylko wrażenie, ale dosyć sugestywne i niezbyt przyjemne.
Do mojej poprzedniej wypowiedzi dodam, że martwiłem się też o spalanie, bo przez pierwszy miesiąc przy takich samych jak zawsze warunkach wyniosło ono ok. 0,5 litra więcej! Na szczęście chyba już jest lepiej, bo pokazuje mniej więcej tyle samo co zwykle (0,1 l różnicy), a dodatkowo zauważyłem, że szybciej niż przedtem mi gaśnie kontrolka chłodzenia (testowane na tej samej trasie do i z pracy z uwzględnieniem aktualnej pory roku), co jest dobrym prognostykiem do oszczędniejszej jazdy.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sob 23 Maj 2015, 22:41
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie
Witam,
sstar napisał:
Cytat:
Ile km byście na jednych oponach przejechali?
Rejestru nie prowadzę, ale myślę, że w granicach 500km - 700km. Proszę zauważyć że autkiem ogólnie mało jeżdżę, nie to co inni.
I tak przy okazji żeby może uprzedzić pytanie na temat spalania to muszę powiedzieć, że autko pali tyle ile było wcześniej 6-7L a nawet mniej.
Marc napisał:
Cytat:
Jednak cały czas to nie to, do czego mnie przyzwyczaiły Continentale. Nie wiem jakie teraz masz wrażenie Malfiq, ale ja cały czas mam poczucie, że Hondzie brak mocy, a konkretnie to jest takie wrażenie jakbym jechał na zaciągniętym hamulcu ręcznym (w deszczu się to potęguje, wręcz mam wrażenie, że mi Honda stoi w miejscu). Patrzę jednocześnie na licznik i widzę, że jestem nawet bardziej rozpędzony niż poprzednio przy tych samych warunkach i czasie od wciśnięcia pedału gazu. Tak więc to tylko wrażenie, ale dosyć sugestywne i niezbyt przyjemne.
Może rzeczywiście tamte opony były dla Ciebie lepsze w porównaniu do tych obecnych, jednak napisz ile jeździłeś na tamtych a ile na obecnych.
Ja na swoich starych Yokohamach przejechałem ponad 66500 tys - (8lat) i nic złego na nie nie mogę na nie powiedzieć. Zresztą pisałem o nich wcześniej.
Jeżeli chodzi o obecne to moim zdaniem wszystko jest bez zarzutu. Najważniejsze to to żeby dobrze i bezpiecznie się czuć w samochodzie. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Marc ja się z każdym przejechanym kilometrem bardziej przekonuję do Yokoham. Wrażenie braku mocy zniknęło, a i przeciwnie - mam wrażenie, że jakby szybciej łapię moc i się rozpędzam. Należę niestety do tych kierowców z ciężką nogą, więc teraz momentalnie praktycznie i mam 50tkę na liczniku. Spalanie spadło mi o 0,4l/100 (dalej jeżdżę trasy jak wcześniej - głównie miasto, krótkie odległości), kontrolka tez gaśnie mi szybciej, ale tu się zastanawiam czy to nie wynika trochę z faktu, że ogólnie się ociepliło i panują wyższe temperatury. Co do jazdy po mokrej nawierzchni - jeszcze nie miałam okazji się przekonać jak z jazdą i czasem hamowania, deszcz wybiera sobie porę nocną na padanie Tylko zastanawia mnie to dziwne dudnienie. Nie wiem jak Wam to opisać - takie jakby coś było przyczepione do opony i podczas kręcenia się gdzieś tłukło. Auto mi nie ucieka i jedzie prosto, więc są dobrze wyważone. Jakieś sugestie? _________________ Ale Jazz!
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Sob 23 Maj 2015, 23:30
Temat postu:
nt
Malfiq napisał:
Marc ja się z każdym przejechanym kilometrem bardziej przekonuję do Yokoham. Wrażenie braku mocy zniknęło, a i przeciwnie - mam wrażenie, że jakby szybciej łapię moc i się rozpędzam. Należę niestety do tych kierowców z ciężką nogą, więc teraz momentalnie praktycznie i mam 50tkę na liczniku. Spalanie spadło mi o 0,4l/100 (dalej jeżdżę trasy jak wcześniej - głównie miasto, krótkie odległości), kontrolka tez gaśnie mi szybciej, ale tu się zastanawiam czy to nie wynika trochę z faktu, że ogólnie się ociepliło i panują wyższe temperatury. Co do jazdy po mokrej nawierzchni - jeszcze nie miałam okazji się przekonać jak z jazdą i czasem hamowania, deszcz wybiera sobie porę nocną na padanie Tylko zastanawia mnie to dziwne dudnienie. Nie wiem jak Wam to opisać - takie jakby coś było przyczepione do opony i podczas kręcenia się gdzieś tłukło. Auto mi nie ucieka i jedzie prosto, więc są dobrze wyważone. Jakieś sugestie?
Nie masz pojęcia jak bardzo NIE chciałam tego przeczytać.. Obstawiałam jeszcze tarcze, ale ze zmianą opon zmieniłam zdanie...
Ale teraz pytanie, które mi wstyd zadawać, ale kto jak nie Wy mi powiecie najlepiej? Łożyska mogę wymienić pojedynczo (tylko to hałasujące) czy parami wg osi? Zrobię się na blond to może mi nie będzie tak wstyd zadawać głupich pytań _________________ Ale Jazz!
Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 633 Skąd jesteś (miejscowość / region): Ostrów Wielkopolski Posiadane auto: Mini Cooper 1.6, Toyota Verso 2.0, MB W204
Piwa: 13/3
Wysłany: Nie 24 Maj 2015, 21:03
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie
Łożysko buczy jednostajnie, najczęściej zaczyna hałasować od prędkości 60km/h i buczy bez względu na to jakie masz założone opony. Wyważenie opony nie ma żadnego wpływu na kierunek jazdy pojazdu, ewentualnie przy wyższych prędkościach rzędu 120-130km/h mogą pojawić się drgania kierownicy. Jeśli amplituda "tłuczenia" rośnie w miarę zwiększania prędkości to albo coś obciera np. o tarcze hamulcowe, albo w bieżnik opony dostał się np. kamień albo opona ma jakąś wadę. Łożysko można bez żadnego problemu wymienić jedno.
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Pon 25 Maj 2015, 10:28
Temat postu:
Re: nt
Malfiq napisał:
sstar napisał:
Łożyska?
Nie masz pojęcia jak bardzo NIE chciałam tego przeczytać.. Obstawiałam jeszcze tarcze, ale ze zmianą opon zmieniłam zdanie...
Ale teraz pytanie, które mi wstyd zadawać, ale kto jak nie Wy mi powiecie najlepiej? Łożyska mogę wymienić pojedynczo (tylko to hałasujące) czy parami wg osi? Zrobię się na blond to może mi nie będzie tak wstyd zadawać głupich pytań
Pojedynczo wg mnie wystarczy. Latwo to sprawdzic w przypadku przednich kol (nie pamietam czy o nie chodzi), wystarczy podnosnik, aby jedno kolo bylo w powietrzu i dodac gazu - halas i nie trzymanie plaszczyzny - tyle pewno oznacza - u mnie tak bylo, wymienilem jedno, a drugie mi wmowiono raczej i wymienilem dwa:-) PS. Rzeczywiscie w jeździe można to zaobserwowac po halasie przy dowolnych predkosciach w sumie, ale 60-120 wystarczy do testów.
Dołączył: 16 Wrz 2014 Posty: 497 Skąd jesteś (miejscowość / region): WGM Posiadane auto: Jazz 1.4i Graphite 2004
Piwa: 15/36
Wysłany: Pon 25 Maj 2015, 12:19
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Opony letnie
Malfiq napisał:
Tylko zastanawia mnie to dziwne dudnienie. Nie wiem jak Wam to opisać - takie jakby coś było przyczepione do opony i podczas kręcenia się gdzieś tłukło.
To jest od samego początku po założeniu opony? - obejrzyj dokładnie oponę, może się coś wbiło w bieżnik.
Łożysko huczy jednostajnie. Ciszej, głośniej, ale jednostajnie (np. teraz u mnie ) _________________ Pozdrawiam
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Czw 28 Maj 2015, 10:52
Temat postu:
pirelli
Co sądzicie o:
Pirelli P1 Cinturato Verde
pytam, bo siostra do Fabii musi kupić i taki sam rozmiar jak w Jazzie. Być może odziedziczę i Fabię i opony więc jestem zainteresowany. PS. Czy montowanie 10-letnich Yokoham z niezłym bieżnikiem, ale co oprócz to nie wiem, dwa sezony leżały w garażu, to samobójstwo?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.