Honda

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponyksiążkilinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Honda ) Jazz ze Szwajcarii


Idź do strony 1, 2  Następny
 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum HONDA Forum Strona Główna -> ( Honda ) Decyzje zakupowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artur76

Debiutant



Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 27
Skąd jesteś (miejscowość / region): wielkopolska
Posiadane auto: Corolla E11, Jazz 1,4
Piwa: 0/3
Wysłany: Czw 21 Mar 2013, 00:12
Temat postu:

Jazz ze Szwajcarii


Witam,
Mam na oku Jazzika sprowadzonego ze Szwajcarii, przygotowanego do rejestracji po opłatach. Czy warto? Rocznik 2012, wszystko ogólnie mi się podoba, cena 45500, gwarancja fabryczna do grudnia 2014.

NAJNOWSZA BEZWYPADKOWA HONDA JAZZ ,W 100% NAJBOGATSZEJ WERSII WYPOSAŻENIA "ELEGANCE".MODEL PO LIFTINGU. PIERWSZA REJESTRACJA 16 GRUDNIA 2011r. (Z NR.VIN MODEL 2012) . KOLOR GRAFITOWY METALIK ( POLISHED METAL METALLIC NH-737M). POJ. 1.4 BENZYNA. MOC:100 KM. ORYGINALNY,UDOKUMENTOWANY PRZEBIEG 20000 KM. SKRZYNIA MANUALNA 5 BIEGOWA. 5 DRZWI. 6 x AIR BAG,ELEKTRYCZNY SZKLANY DACH PANORAMICZNY,CZUJNIK DESZCZU + ZMIERZCHU, KLIMATYZOWANY SCHOWEK PO STRONIE PASAŻERA, ELEKTRYCZNE SZYBY PRZÓD+TYŁ, FABRYCZNIE PRZYCIEMNIANE TYLNE SZYBY,CENTRALNY ZAMEK + PILOT, AUTOMATYCZNE SWIATŁA, HALOGENY PRZEDNIE, RADIO CD/MP3 + 6 GŁOSNIKÓW + USB + AUX IN.SKÓRZANA KIEROWNICA (MULTIFUNKCYJNA) + GAŁKA BIEGÓW, KLIMATYZACJA AUTOMATYCZNA (KLIMATRONIK),TEMPOMAT, ELEKTRYCZNE + PODGRZEWANE + SKŁADANE ELEKTR. LUSTERKA ZEWNETRZNE, KOŁA ALU 16'. KOMPUTER POKŁADOWY, ISOFIX,IMMOBILIZER, ALARM,SYSTEMY BEZPIECZENSTWA TJ:ABS + EBD + EBA+HSA, VSA. DYWANIKI WELUROWE ,POPIELNICZKA, I INNE DODATKI. AUTO KUPIONE W SALONIE. SPROWADZONE ZE SZWAJCARII. AUTO NIE UŻYTKOWANE W POLSCE. GOTOWE DO REJESTRACJI. PO WSZYSTKICH OPŁATACH. SERWISOWANE W ASO.GWARANCJA FABRYCZNA DO 15.12.2014 R. KPL.KLUCZYKÓW + KS.SERWISOWE. PIERWSZY WŁASCICIEL W KRAJU. WŁASCICIEL NIE PALĄCY. STAN IDEALNY-AUTO JAK NOWE. WYRAŻAM ZGODE NA BADANIE GRUBOSCI POWŁOKI LAKIERNICZEJ,I SPRAWDZENIE AUTA W DOWOLNEJ STACJI SERWISOWEJ. OFERTA PRYWATNA. POJAZD SPRZEDAWANY NA UMOWE KUPNA-SPRZEDAŻY.

pomóżcie!!!!
_________________
Pozdrawiam
Artur
Powrót do góry
kony74

Stały Bywalec



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 221
Skąd jesteś (miejscowość / region): Zamość
Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 Executive 2010
Piwa: 12/3
Wysłany: Czw 21 Mar 2013, 07:39
Temat postu:

Re: ( Honda ) Jazz ze Szwajcarii


Jeśli bezwypadkowy to ciekawa oferta. Tylko jak przy tak dobrej cenie ktoś chce jeszcze na tym zarobić? 20 tys taniej niż nowy, wystarczyło na opłaty, ktoś pojechał po niego di Szwajcarii, chce na tym zarobić - to za ile on go kupił i dlaczego tak tanio??????? Czyżby jakiś szalony Szwajcar oddał roczny samochód za pół-darmo?

No chyba, że sytuacja życiowa zmusza do sprzedaży auta prywatnego, tylko ten jest ze Szwajcarii. Pamiętaj, że handlarz tym więcej zarobi im taniej kupi jakiś "lekko bity ideał".

Jeśli nosi jakieś ślady stłuczki to lepiej według mnie przydusić któregoś dilera z ceną i kupić egzemplarz podemonstracyjny. Może gorsze wyposażenie ale bezwypadkowy.
Powrót do góry
Denz

Debiutant



Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 25
Skąd jesteś (miejscowość / region): lubelskie
Posiadane auto: JAZZ 1.4 2003r.
Piwa: 0/1
Wysłany: Czw 21 Mar 2013, 09:04
Temat postu:

Re: ( Honda ) Jazz ze Szwajcarii


Jeśli nie użytkowana w Polsce to co robiła przez 7 miesięcy? Stała na parkingu?
Powrót do góry
kedlaw07

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 4370
Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska
Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Czw 21 Mar 2013, 10:43
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Jazz ze Szwajcarii


Witam,

kony74 napisał:
Cytat:
Jeśli bezwypadkowy to ciekawa oferta.

Jeżeli jest napisane bezwypadkowy to nie znaczy że nie miał jakiejś kolizji. To dwie różne rzeczy:!!: Sprzedający zawsze będzie kombinował na swoją korzyść. Pamiętaj że masz 10 dni na odstąpienie od umowy zakupu. Nie chcę cię zniechęcać do nabycia Jazza ale może warto wszystko sprawdzić, i potem śmigać po drogach.

Proponuję przeczytać artykół:
http://superauto24.se.pl/auto-porady/czym-sie-rozni-wypadek-od-kolizji-samochod-bezwypadkowy-mogl-byc-rozbity_210564.html

A tutaj coś z prawa. Może być długie ale warte przeczytania.

Wypadki komunikacyjne to zdarzenia w ruchu drogowym, w których
uczestniczą pojazdy, kończące się ofiarami nierzadko śmiertelnymi,
w przypadku gdy nie ma ofiar w ludziach, a uszkodzenia są tylko
materialne - taka sytuacja nazywa się kolizją.

Jeśli nikt nie został ranny lub zabity to nie było wypadku, tylko kolizja.
A nie napiszą bezkolizyjny Mrugnięcie

Wypadek komunikacyjny jest przestępstwem z art. 177 Kodeksu karnego:


Art 177 KK § 1.
„Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”

§ 2.
„Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.”

§ 3.
„Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek.”

Artykuł ten przewiduje odpowiedzialność za spowodowanie wypadku komunikacyjnego. Wypadek komunikacyjny jest to pewne zdarzenie o mniejszej skali niż katastrofa. Art. 177 przewiduje dwa rodzaje wypadków: w §1 wypadek zwykły, w § 2 wypadek ciężki przy czym jedni uważają, że § 2 jest typem kwalifikowanym w stosunku do § 1. To rodzi różne komplikacje w praktyce. Raczej my stoimy przy stanowisku, że to nie jest typ kwalifikowany. Inne stanowisko jest trudne do zaakceptowania ponieważ skutek z § 2 nie jest wynikiem czynu z § 1. Tutaj nie ma prostego przeniesienia do § 1. W § 2 skutek stanowi samoistne następstwo naruszenia pewnych reguł, które nie wyczerpuje znamion czynu z § 1. Są to w związku z tym dwa typy podstawowe i § 1 i § 2 art. 177 k.k. W uzasadnieniu do k.k. zawarto definicję wypadku:

WYPADEK KOMUNIKACYJNY – to takie zdarzenie, które pociągnęło za sobą śmierć człowieka lub naruszenie czynności narządów ciała, albo rozstrój zdrowia przynajmniej jednej osoby nie licząc sprawcy trwającego dłużej niż 7 dni.

Wypadek komunikacyjny różni się od katastrofy nie nagłością zdarzenia lecz rozmiarami skutku rzeczywiście powstałego w wyniku zdarzenia bez względu na możliwość określenia ich skali. Sprawcą wypadku może być każdy uczestnik ruchu, a więc również i pieszy. Niektórzy mówią, że pieszych obowiązują tylko ogólne zasady ostrożności. Nie obowiązują ich zasady bezpieczeństwa z art. 177 k.k. Te zasady odnoszą się do pojazdów. I mówią, że pieszy odpowie tylko pod takim warunkiem, że skutek jego zachowania (naruszenie tych zasad ostrożności) wywołał zagrożenie bezpieczeństwa ruchu. Praktyka aż takiego rozróżnienia nie czyni i przy art. 177 najczęściej tak będzie, że pieszy sprowadza zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu np. wtargnie nagle pod jadący samochód, a możliwości zahamowania i uniknięcia zderzenia są nikłe. Może być też taka sytuacja, że będzie naruszenie zasad ostrożności przez pieszego bez sprowadzenia samego niebezpieczeństwa a i tak będzie odpowiadał.

Cały art. 177 dot. przestępstwa nieumyślnego. Skutek może być spowodowany wyłącznie nieumyślnie. Jeżeli wykażemy sprawcy, że skutek spowodował umyślnie, to zapominamy o art. 177 i w ogóle nie kierujemy się tym, że on np. prowadził pojazd. Jeżeli sprawca chciał przejechać np. teściową, to będzie odpowiadał ze 177, ale za zabójstwo. Pojazd traktujemy wówczas jako narzędzie zbrodni. Podobnie z uszczerbkiem na zdrowiu, czy naruszeniem czynności narządów ciała umyślnie. Wątpliwości pojawiają się dlatego, że nie rozróżnia się skutku od samego naruszenia zasad bezpieczeństwa. Otóż zasady bezpieczeństwa mogą być naruszone „chociażby nieumyślnie…”. Czyli z tego wynika, że mogą być naruszone umyślnie. Ktoś może naruszyć zasady bezpieczeństwa umyślnie, ale nie odbierze to art. 177 jako całości tego, że będzie on odpowiadał w skrócie mówiąc za przestępstwo nieumyślne. Czyli musimy to odróżnić po prostu mamy do czynienia z przestępstwem nieumyślnym, które może być spowodowane przez naruszenie zasad bezpieczeństwa umyślnie lub nieumyślnie. Mają tutaj zastosowanie reguły art. 9 § 2 k.k. czyli czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie jeżeli sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia (nie ma zamiaru zabicia przechodnia) popełnia go jednak na skutek nie zachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach mimo, że możliwość popełnienia czynu przewidywał lub mógł przewidzieć.

Mamy teraz dwie rzeczy wypadek nieumyślny i zasady bezpieczeństwa, które mogą być naruszone umyślnie bądź nieumyślnie. Musi być jeszcze związek przyczynowy pomiędzy naruszeniem zasad bezpieczeństwa a wypadkiem. Co rozumiemy przez zasady bezpieczeństwa w ruchu szeroko zajmowaliśmy się na łamach serwisu prawoity.pl.

Jak już wspomnieliśmy naruszenie zasad może nastąpić umyślnie albo nieumyślnie zaś skutki czynu decydujące o zaistnieniu przestępstwa są nieumyślne. Więc oba te typy przestępstw są przestępstwami nieumyślnymi. I to nie ulega zmianie bez względu na to czy naruszenie zasad było umyślne czy nieumyślne. W linii orzeczniczej SN wypracowano stanowiska co do tego kiedy przyjmujemy, że naruszenie zasad jest umyślne, a kiedy możemy przyjąć, że jest nieumyślne. Ale trzeba pamiętać o tym, że to może być płynne. To jest pewne wskazanie, żeby łatwo nam się było w tym poruszać. Przyjmujemy, że umyślne naruszenie zasad ma miejsce w razie:

* prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości,
* prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości bez uprawnień,
* nie obserwowanie przedpola jazdy przez kierującego pojazdem, ale także w razie nienależytego obserwowania, bo jest czymś zajęty np.: manipuluje przy radiu,
* świadome i wyraźne przekroczenie dozwolonej prędkości,
* wyprzedzanie pojazdów w miejscu niedozwolonym,
* świadomość możliwości wystąpienia napadów padaczkowych,
* SN w jednym orzeczeń przyjął także umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa poprzez kichnięcie,

Generalnie rozgraniczenie umyślności od nieumyślności przy naruszeniu zasad bezpieczeństwa będzie trudne. Umyślnie będą miały najczęściej miejsce, wtedy kiedy następuje świadome ktoś postępuje wbrew nakazom i zakazom. Tym mamy się kierować. No wiadomo, że jak wypił to się świadomie wprowadził w taki stan i dodatkowo jechał, albo przekracza prędkość. Natomiast co będziemy zaliczali do nieumyślnego naruszenia zasad ? Generalnie SN idzie w tym kierunku, że mamy tutaj do czynienia z pewną błędną oceną istniejącej sytuacji jaka wydarzyła się na jezdni. Nastąpił błąd w jakimś rozumowaniu danego sprawcy np.: sądzi, że dokona bezpiecznie manewru wyprzedzania, źle ocenił odległość, prędkość. Zawsze przy zarzutach i przy akcie oskarżenia musimy określać czy dany sprawca naruszył umyślnie czy nieumyślnie zasady bezpieczeństwa.

Art. 177 k.k. zawierał będzie wskazówkę co do tego, gdzie, w jakim miejscu może być popełnione to przestępstwo. Oczywiście miejscem tym jest to, gdzie odbywa się ruch czyli mogą to być drogi. Ponadto przestępstwo to może być popełnione nie tylko na drogach, szlakach kolejowych, lotniskach, ale także na terenach budowlanych, przemysłowych, podziemiach kopalń o ile odbywa się tam transport materiałów, ludzi. Są to również poligony, tereny przeznaczone do parkowania pojazdów mechanicznych, ruch kolejek linowych. Do ruchu wodnego zaliczamy również to co dzieje się pod wodą. Przy ruchu powietrznym także przestrzeń kosmiczną.

Może się zdarzyć, że dany odcinek drogi będzie wyłączony z ruchu np.: w celu przeprowadzenia tam testów badawczych to nie ma to znaczenia dla odpowiedzialności z art. 177 k.k.

SN wskazał również miejsca, w których nie powinniśmy traktować jako miejsc potencjalnych, w których można by przypisać odpowiedzialność z art. 177 k.k. Punktem wyjścia rozważań SN było to, że to przestępstwo nie może być popełnione w każdym miejscu, gdzie odbywa się ruch pojazdów. Gdyby tak było to za miejsce takie można byłoby uznać garaż, gdzie taki ruch się odbywa. Nie są miejscami popełnienia tego przestępstwa miejsca, w których nie odbywa się ruch ogólno dostępny, a jedynie w danym miejscu dopuszcza się ruch pojazdów ściśle określonego, wąskiego grona osób. Czyli nie są takimi miejscami np.: drogi prywatne prowadzące do gruntów rolnych, z których właściciel pozwala korzystać, sady, warsztat samochodowy, ścieżki leśne.

Z artykułu 177 k.k. odpowiadać może tylko ten sprawca, który wywołał określony w nim skutek. Wystąpiła tu istotna zmiana w zakresie penalizacji w stosunku do dawnego art. 145 d.k.k. określającego to przestępstwo. Otóż przestępstwem ze 177 k.k. nie jest już wypadek powodujący tylko poważne szkody w mieniu. Dawniej tak było, że osoby uczestniczące w wypadku inne niż kierowca mogły wyjść bez szwanku, ale były poważne uszkodzenia samochodu nie należącego do sprawcy. W tej chwili czegoś takiego nie ma. Jeżeli nie ma obrażeń, to nie stosujemy art. 177 k.k. § 1 art. 177 k.k. wyraźnie mówi, że może być zastosowanie, gdy inna osoba niż sprawca odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1 k.k. Jeżeli są szkody w mieniu, to jest to obecnie wykroczenie. Tak samo wykroczeniem będzie wypadek, którego konsekwencją będzie naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni. Ustawodawca uznał, że nie powinny być spenalizowane obrażenia przy wypadku określone w art 157 § 2 k.k. Czyli nie omijajmy woli ustawodawcy i nie sięgajmy do samego 157 § 2 k.k. Oczywiście są głosy odmienne.

Przy wypadku ciężkim pojawia się problem do jakiego artykułu odwołuje się ustawodawca poprzez zwrot „ciężki uszczerbek na zdrowiu”. Tego ustawodawca wprost nie mówi, ale trzeba tutaj sięgać po art. 156 k.k. (dlatego, że mamy tu tożsamość zwrotów) jeżeli chodzi o rozumienie tego zwrotu. Czyli będziemy mieli ten ciężki uszczerbek jeżeli będą spełnione wszystkie znamiona związane z art. 156 §1 k.k.

Przestępstwo z art. 177§1 i §2 jest ścigane z urzędu (oskarżenia publicznego). Ale w sytuacji, gdy ofiarą wypadku jest osoba najbliższa ściganie przestępstwa z §1 następuje na jej wniosek. Jest to tzw. ściganie względnie wnioskowe uzależnione od złożenia wniosku tylko wówczas, gdy obrażeń doznała osoba najbliższa.

Trochę długi ten post ale chciałem poruszyć wszystkie kwestie.
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl
Powrót do góry
Artur76

Debiutant



Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 27
Skąd jesteś (miejscowość / region): wielkopolska
Posiadane auto: Corolla E11, Jazz 1,4
Piwa: 0/3
Wysłany: Czw 21 Mar 2013, 14:24
Temat postu:

Re: ( Honda ) Jazz ze Szwajcarii


Dzięki za rady
Wszystko rozumiem, tylko z jednej strony nie godził by się na możliwość badania powłoki lakierowej i nie miałaby gwarancji fabrycznej do końca 2014...z drugiej strony wiem że załatwić w Polsce można dużo...
Sam nie wiem co robić
_________________
Pozdrawiam
Artur
Powrót do góry
Reklama








Wysłany: Czw 21 Mar 2013, 14:24
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
robox

Stały Bywalec



Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 222
Skąd jesteś (miejscowość / region): Lotnisko
Posiadane auto: Honda City 1.4 2009
Piwa: 14/1
Wysłany: Pią 22 Mar 2013, 11:00
Temat postu:

Re: ( Honda ) Jazz ze Szwajcarii


A jesteś pewien że gwarancja fabryczna auta ze Szwajcarii, będzie obowiązywać w Polsce? Sprawdź to lepiej żeby nie było nie miłej niespodzianki, po za tym podjedź do aso tym autem, niech je zbadają dokładnie a przy okazji dowiesz się jak będzie z gwarancją.Jak pozostali pisali, też w cuda nie wierzę.
Powrót do góry
kedlaw07

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 4370
Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska
Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pią 22 Mar 2013, 13:40
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Jazz ze Szwajcarii


Witam,

Wczesniej forumowicze napisali:

kony74 napisał
Cytat:
Jeśli nosi jakieś ślady stłuczki to lepiej według mnie przydusić któregoś dilera z ceną i kupić egzemplarz podemonstracyjny. Może gorsze wyposażenie ale bezwypadkowy.

Tutaj się zgodzę.

Denz napisał
Cytat:
Jeśli nie użytkowana w Polsce to co robiła przez 7 miesięcy? Stała na parkingu?

Własnie

Artur76 napisał:
Cytat:
Wszystko rozumiem, tylko z jednej strony nie godził by się na możliwość badania powłoki lakierowej i nie miałaby gwarancji fabrycznej do końca 2014...z drugiej strony wiem że załatwić w Polsce można dużo...
Sam nie wiem co robić

Pozwolisz że przytoczę to co ty napisałeś:
Cytat:
Sprowadzone ze Szwajcarii. Auto nie użytkowane w polsce. Gotowe do rejestracji. Po wszystkich opłatach. Serwisowane w ASO.gwarancja fabryczna do 15.12.2014 r. Kpl.kluczyków + ks.serwisowe. Pierwszy własciciel w kraju. Własciciel nie palący. Stan idealny-auto jak nowe. Wyrażam zgode na badanie grubosci powłoki lakierniczej,i sprawdzenie auta w dowolnej stacji serwisowej. Oferta prywatna. Pojazd sprzedawany na umowe kupna-sprzedaży.

a mnie zastanawia:
Jeżeli jest sprowadzone ze Szwajcarii to poproś o VIN pojazdu, mając go dowiesz się dokładnie o nim wszystkiego:
- Na odległość - gdzie był produkowany i co to za wersja (Może się okazać że to jakaś wersja podstawowa a gość sobie zażyczył montaż jeszcze innych dodatkowych elementów np. przyciemniane szyby),
- Na miejscu - sprawdzisz porównasz czy występuje ten sam vin czy inny na przedniej szybie (jeżeli inny to szyba była wymieniana)
- czy wszystkie szyby mają te same oznaczenia (jeżeli jedna się będzie różnić znaczy że była wybita)
n sam Może się okazać że to jakaś wersja podstawowa a gość sobie zażyczył montaż jeszcze innych dodatkowych elementów np. przyciemniane szyby. Porównasz i zobaczysz. Sprawdzisz również czy auto nie jest kradzione.
- Kluczyki i książkę można podrobić,
- Nie rozumiem tego: "Pierwszy właściciel w kraju. Właściciel nie palący.", a na wstępie pisze "nie użytkowane w polsce"
- To że zgadza się na wszystkie badania to też ciekawe. Sprawdź wszystko od A do Z
- Czy czasami on nie ma jakiś wad ukrytych. Może coś cieknie, albo tor jazdy jest krzywy - podwójne ślady na drodze.
- Jak serwisowany w ASO to fakturki do wglądu
- Uważaj przy podpisywaniu umowy kupna sprzedaży.Auto w chwili zakupu powinno mieć Aktualne OC !! Jeżeli tego nie ma sam musisz je ubezpieczyć, lub przejąć ubezpieczenie sprzedającego (a tu bywa różnie, może zalegać ze składkami za które ty zapłacisz). Inaczej grozi ci mandat jeżeli zatrzyma cię policja a ze strony Funduszu Gwarancyjnego kara finansowa.
Więcej tutaj:

http://regiomoto.pl/portal/finanse/uwaga-kare-za-brak-oc-dostaniesz-nawet-jesli-auto-nie-jezdzi

"Wyłapią" cię bo nie będzie się zgadzać data zakupu z datą ubezpieczenia OC.

Dokładnie Przeczytać Umowę zanim ją podpiszesz. Nic na oczy i na słowo - wszystko na papierze ! Pamiętaj możesz odstąpić od zakupu - 10 dni ale sprawdź dokładnie w Urzędzie Ochrony konsumenta na jakich warunkach.

Wszak 45500zł nie chodzi piechotą.
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl
Powrót do góry
Artur76

Debiutant



Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 27
Skąd jesteś (miejscowość / region): wielkopolska
Posiadane auto: Corolla E11, Jazz 1,4
Piwa: 0/3
Wysłany: Pią 22 Mar 2013, 23:01
Temat postu:

Re: ( Honda ) Jazz ze Szwajcarii


Ok
czy muszę sprawdzać ten nr VIN koniecznie w ASO Hondy czy mogę też w jakimś innym?
_________________
Pozdrawiam
Artur
Powrót do góry
kedlaw07

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 4370
Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska
Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Nie 24 Mar 2013, 21:24
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Jazz ze Szwajcarii


Witam,

W ASO Hondy sprawdzisz najprawdopodobniej tylko VIN'y samochodów które były sprzedawane u nas w kraju. Była natomiast kiedyś akcja serwisowa (słynne złączki w światłach przednich - mogły w każdej chwili zgasnąć) i z tego co pamiętam to wzywali wszystkich. Nie wiem jak oni to zrobili. Pamiętaj po VIN'e sprawdzisz czy auto nie było kradzione. Jeżeli w ASO okaże się że nie mają VIN'u u siebie to przecież zawsze możesz wysłać maila do jakiegoś ASO w Szwajcarii.
Być może odczytasz to jako nadgorliwość, ale wtedy będziesz miał "serce na miejscu".
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl
Powrót do góry
cyberbrat

Przyjaciel Portalu



Dołączył: 12 Sie 2012
Posty: 251
Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin
Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2005 + LPG
Piwa: 10/8
Wysłany: Pon 25 Mar 2013, 11:38
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Jazz ze Szwajcarii


kedlaw07 napisał:
Witam,

W ASO Hondy sprawdzisz najprawdopodobniej tylko VIN'y samochodów które były sprzedawane u nas w kraju.".


auto sprowadziłem z Niemiec a w polskim serwisie sprawdzałem VIN, wydrukowali mi całą listę (daty nawet godziny wykonania) z akcji serwisowych które mój jazz przeszedł w Niemczech.
_________________
http://japancars.ru/index.php?route=catalog/honda
Powrót do góry
kedlaw07

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 4370
Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska
Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 25 Mar 2013, 17:31
Temat postu:

Re: ( Honda Jazz ) Jazz ze Szwajcarii


Witam,

cyberbrat napisał:
Cytat:
auto sprowadziłem z Niemiec a w polskim serwisie sprawdzałem VIN, wydrukowali mi całą listę (daty nawet godziny wykonania) z akcji serwisowych które mój jazz przeszedł w Niemczech.

W takim razie miejmy nadzieję że podobnie będzie u forumowicza Artur76.

Czego mu z całego serca życzę. I z miłą chęcią powitam wśród "Jazzmanów".
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl
Powrót do góry
jedynka1

Przyjaciel Portalu



Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 308
Skąd jesteś (miejscowość / region): Dolnośląskie
Posiadane auto: honda jazz komfort 1.4 2011r
Piwa: 3/4
Wysłany: Wto 26 Mar 2013, 20:56
Temat postu:

Re: ( Honda ) Jazz ze Szwajcarii


Zgadzam się z kolegami co do bardzo dokładnego sprawdzenia tego Jazza.Cena zbyt atrakcyjna Exclamation Nie znaczy to,że nie można nieraz naprawdę trafić okazji. Jeżeli sprzedający nie ma nic do ukrycia to nie będzie robił żadnych trudności w sprawdzeniu auta pod każdym kątem.No i serwis Hondy będzie do tego najodpowiedniejszy. I jeszcze jedno,co do szyb-nie zawsze wszystkie szyby mają jednakowe daty.Brane są z magazynów i przesyłane na taśmy produkcyjne co stwarza nieraz możliwość różnorodności dat w zależności od daty produkcji i daty montażu.Tłumaczyli to niedawno w TVN Turbo. Ponad to pamiętajcie,że u nich nie sypią dróg w zimie solą i piachem.Używają tam jakiś podtlenków co poważnie naraża samochody na szybszą korozję.
Dodatkowo jeśli posiadasz VIN tego Jazza to spróbuj go sprawdzić w dekoderze numerów VIN dla samochodów marki Honda- vin .hondabg .com
Powrót do góry
Artur76

Debiutant



Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 27
Skąd jesteś (miejscowość / region): wielkopolska
Posiadane auto: Corolla E11, Jazz 1,4
Piwa: 0/3
Wysłany: Sro 27 Mar 2013, 19:56
Temat postu:

Re: ( Honda ) Jazz ze Szwajcarii


Witam,
Auto zostało kupione, sprawdzone zostało również wszystko, nr VIN i jego zgodność, numeracja szyb, lakier sprawdzony czujnikiem pomiaru lakieru wszędzie- tył przód, boki. Po otwarciu bagażnika i podniesieniu dywanika blacha lekko zgięta i występuje małe pęknięcie lakieru długości może 1,5 cm oraz maleńki odprysk od kamyszka w dolnej części drzwi kierowcy.
Po sprawdzeniu wszystkich papierów- tłumaczeń, przebiegu w papierach i w aucie, książek serwisowych, badań technicznych, oryginalnej faktury zakupu przez pierwszego właściciela i tzw.brief który był zgodny ze stanem w innych papierach oraz jeździe próbnej podjęliśmy decyzje o zakupie.....Wróciliśmy na kołach z Wwy do Kalisza- żadnych problemów, prowadzi się super Very Happy
Wydaje nam się, że samochód doznał lekkiej kolizji z tyłu- świadczy o tym stan blachy pod dywanikiem bagażnika, jednak jest bardzo starannie zrobiony i części użyte do ewentualnej naprawy są raczej oryginalne.
Auto zostało sprzedane poprzez PrimeCars Trading oddział w Szwajcarii- napisałem do nich maila z zapytaniem o historię kolizji. Wiem ponadto, że poprzednia właścicielka miała Jazza wcześniejszy model i równo po przejechaniu 2000 km oddała go i natychmiast zakupiła Jazza III generacji, data pierwszej rejestracji grudzień 2011, kobieta również zrobiła nim 2000 km i sprzedała... Auto nie figuruje jako kradzione.
No cóż...zdaje sobie sprawy że to spore ryzyko
Facet który sprzedawał tłumaczył, że od czasu sprowadzenia do PL odczekał pół roku po to, żeby nie płacić podatku- data przeglądu i tłumaczeń czerwiec 2012.
Napiszę więcej informacji później.
Czy ktoś dysponuje skanami książki serwisowej do Jazza?
Czy można dostać w salonach Hondy?
Cieszę się, że mam Jazzika))
_________________
Pozdrawiam
Artur
Powrót do góry
Artur76

Debiutant



Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 27
Skąd jesteś (miejscowość / region): wielkopolska
Posiadane auto: Corolla E11, Jazz 1,4
Piwa: 0/3
Wysłany: Pią 29 Mar 2013, 00:10
Temat postu:

Re: ( Honda ) Jazz ze Szwajcarii


Ok
Znalazłem manual'a.
Co mnie bardzo zadziwiło w Jazziku po paru dniach użytkowania, to system eco- komputer wskazuje moment w którym należy zmienić bieg. Wychodzi na to, że piąty bieg należy włączać już przy 60km/h!!!! Dla mnie lekki szok!
Autko prowadzi się super, jednak jazda w trybie eco nie jest łatwa dla laika- trzeba się tego nauczyć.
Dach panorama super sprawa. Dzięki temu w kabinie jest jaśniej.
Nie mam kabla do wejścia usb, Sad
_________________
Pozdrawiam
Artur
Powrót do góry
Artur76

Debiutant



Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 27
Skąd jesteś (miejscowość / region): wielkopolska
Posiadane auto: Corolla E11, Jazz 1,4
Piwa: 0/3
Wysłany: Pią 29 Mar 2013, 17:18
Temat postu:

Re: ( Honda ) Jazz ze Szwajcarii


Witam ponownie,
Wróciłem przed chwilą z salonu Hondy, auto zostało sprawdzone dopiero teraz w salonie. Nie miało kolizji ani wypadku, był wymieniany olej i to wszystko. Gwarancja fabryczna obowiązuje do grudnia 2014 roku.
Powoli uczę się obsługiwać tempomat bowiem jest to pierwszy mój samochód z taką funkcją Smile
Wszystko gra ale....
Ceny powalają:
-dorobienie oryginalnego kluczyka nieco ponad 1000 zł
-niestandartowy kabel usb- 540 zł
Nadmieniam, że była to moja pierwsza wizyta w salonie samochodowym ever i po raz pierwszy mam auto prawie nowe.
Instrukcji obsługi salon nie posiada, mają takowe do modeli 2008-2010. Serwisant powiedział, że najbliższa aktualizacja danych w połowie kwietnia.
Póki co, śmigam Jazz'em. Wink
_________________
Pozdrawiam
Artur
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum HONDA Forum Strona Główna -> ( Honda ) Decyzje zakupowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2





 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Honda ) Decyzje zakupowe


HondaCR-V

7 900

1999r.

342 000 km

lubelskie

HondaHR-V

66 900

2015r.

76 000 km

wielkopolskie

HondaCivic

34 500

2013r.

236 000 km

śląskie

HondaCivic

85 990

2021r.

16 000 km

śląskie

HondaCivic

25 900

2008r.

193 000 km

mazowieckie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group




Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System