Dołączył: 10 Lip 2012 Posty: 13 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Honda Jazz Graphite 1.4i 2006
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 10 Lip 2012, 20:03
Temat postu:
Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
Witam,
Chciałem się dowiedzieć, czy w modelu honda jazz graphite 2006 1.4i jest pasek rozrządu, czy może lepsza opcja - łańcuszek? Kupiłem tydzień temu autko z przebiegiem 69.000km i myślę nad wymianą. Podobno Honda na rozrząd daje gwarancje 5 lat lub 100tys. Moje autko jeszcze nie przejechało 100tys ale minęło już 6 lat. Czy prawdą jest że na łańcuchu można przejechać 200tyś km? Jaki jest najlepszy olej do tych samochodów na polskie warunki atmosferyczne? Z góry dziękuje za pomoc. Za tydzień jadę na wczasy 1000km(w obie strony) i nie chce rozwalić silnika z powodu pękniętego paska itp.
Dołączył: 29 Sty 2012 Posty: 17 Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie/mazowieckie Posiadane auto: honda jazz 1.2 2005r
Piwa: 0/1
Wysłany: Wto 10 Lip 2012, 20:54
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
kupiles auto i nie wiesz czy ma pasek czy lancuch? tak to prawda jest lancuch , mam wlasnie przejechane 69 tys km , bez 1 ani 2 z przodu wiec o wymianie nawet nie mysle , serwis nie przewiduje wymiany aczkolwiek moga to zrobic, po ok. 200 tys. km jak samochod nie byl oszczedzany a rozrzad zacznie dzwonic mozna wymienic, olej jakis syntetyk 10w40, dla swietego spokoju kup sonbie krotkoterminowe Asistance. pzdr, wez zarówki na zapas i jakies szczypce, kombinerki , plastry na pocharatane rece po wymianie
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
Witam nowego forumowicza!
Radzę wygospodarowac trochę wolnego czasu i przeczytac całe forum, wiele cennych informacji dla początkującego nabywcy.
Temat rozrządu był kilkakrotnie poruszany na obecnym forum.
Masz bezobsługowy co nie oznacza że wieczny łańcuch rozrządu, jeśli poprzednik dbał o auto w szczególności nieszarpany styl jazdy, wymiany oleju na czas to powinien wytrzymac kilkaset tyś.km, jeśli nie słyszysz metalicznych dzwięków z okolic silnika powinno byc ok.
Jeśli chodzi o olej to jeśli auto nie garażowane to polecam 0W40 a jeśli garażowaneto np. 5W30
Zazdroszczę pełnej elektryki w Graphite a najbardziej el. skł.lusterek!
Dołączył: 10 Lip 2012 Posty: 13 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Honda Jazz Graphite 1.4i 2006
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 10 Lip 2012, 21:39
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
Auto niestety będzie stało "pod chmurka" więc rozumiem że 0W40?. ;-( Czy ma znaczenie firma przy zakupie oleju o tych parametrach i czy mineralny czy syntetyczny? Chciałbym żeby silniczek miał to co jest najlepsze na rynku. Chce pojeździć tym autem min 5 lat bo sporo wydałem (25 tyś). Nie słychać żadnych odgłosów metalicznych z silnika wręcz przeciwnie. Jak wciśnie się gaz to jest taki fajny dźwięk(warkot) powyżej 3 tyś obrotów, jakby miał z 200 kucyków pod maską. Wcześniej miałem fiata Uno więc jeździ mi się niesamowicie tym autkiem...
Mechanik z którym byłem oglądać auto powiedział mi że jest lekkie "zapocenie" na silniku. Czy to znaczy ze ktoś szalał wcześniej tym autkiem i trzeba będzie jakąś uszczelkę wkrótce wymienić? Ostatnia wymiana oleju była przy 61tyś ale filtr od powietrza to ma czarny.
Ubezpieczenie kupiłem sobie w full opcji (grad, huligani, kradzieże itp.). Auto technicznie nie wygląda żeby miało kręcony licznik.
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
A jaki był lany do tej pory?
To jaki olej (jakiej marki)zastosujesz to twoja sparwa ale powinien byc raczej pełny syntetyk, na forum był temat oleju, wpisz w zakładkę wymiana oleju...
Co do pocenia silnika, musisz napisac skąd wyciek, czy z pod pokrywy zaworów, jeśli tak to raczej do wymiany uszczelka czy jakiś inny wyciek ?
RADZĘ SPRAWDZIC KIEDY CZY W OGÓLE BYŁY SPRAWDZANE LUZY ZAWOROWE ( PO 40 TYŚ. POWINNO BYC.)
A tak jeśli wolno spytac skąd pomysł właśnie na jazza ?
Dołączył: 10 Lip 2012 Posty: 13 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Honda Jazz Graphite 1.4i 2006
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 10 Lip 2012, 22:49
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
Sprawdziłem i na druciku przy akumulatorze jest kartka z jakiejś niemieckiej marki oleju 10W/40. Znalazłem także informacje że ten olej jest do -20 stopni więc trzeba zmienić na ten 5W lub 0W który jest podobno do -30. Czy były regulowane zawory to nie wiem bo książka serwisowa jest w języku niemieckim. Wynika z niej ze olej był wymieniany co 20tyś i są tam ptaszkami zaznaczone inne pozycje. Posiedzę jutro ze słownikiem to może rozszyfruje co było robione dodatkowo przy okazji wizyt serwisowych. To nie wyciek (upiera się mechanik z którym oglądałem auto przed zakupem) tylko jakieś zapocenie i powiedział żebym się tym na razie nie przejmował. Ja jednak chce mieć autko "dopięte na ostatni guzik" bo się w nim zakochałem...
Te luzy zaworowe to istotna sprawa? Jakie są zagrożenia jeśli mam rozregulowane lub niema ich wcale? Może się uszkodzić silnik? Spalanie mam dobre, przy jeździe 100 - 110 km/h z włączona klimatyzacją, pokazał mi po 200 km trasy i 45 miasta 6,1l.
Inny "Kolega" mechanik (spec. blacharz) chce mnie namówić na zabezpieczenie podwozia za 300zł. Podobno na 2 lata całkowicie zabezpiecza przed korozją ale nie wiem czy nie chce troszkę mnie naciągnąć.
Samochód miał być japońskiej myśli technicznej i w tym kraju złożony. Dużo moich znajomych ma japończyki i sobie je chwalą. W tym przedziale cenowym analizując wyposażenie, funkcjonalności, przestrzenność, spalanie, niezawodność padło na Jazz. Ciesze się że udało mi się znaleźć taki okaz w bogatej wersji, te po 20 tyś sprzedawały się z dnia na dzień(chyba jest duży popyt na nie - to chyba też o czymś świadczy). Wziąłem człowieka z ogłoszenia który posiada profesjonalny sprzęt diagnostyczny i pojechałem oglądać autko. Oglądał i sprawdzał różne rzeczy ponad 2h (komputer, czujnik lakieru, kanał) po czym oznajmił mi ze nie może się mechanicznie przyczepić do autka to wyjąłem kasę i kupiłem.
Faktycznie opony ma jeszcze oryginalne z 2006r w bardzo dobrym stanie wiec raczej 150tys nie przejechał. Amorki przód 68%, tył 56%. Tarcze hamulcowe mają jeszcze jakieś ranty o czym świadczy że są w świetnym stanie podobno.
Wymiana żarówek z przodu to masakra dla mnie(grubsze paluszki). Kupiłem najdroższe Philipsa wiec mam nadzieje że wytrzymają z rok chociaż.
PS.
Ma także taki wyłącznik VSA którego podobno modele na Europe nie miały. Macie coś takiego?
Dołączył: 29 Sty 2012 Posty: 17 Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie/mazowieckie Posiadane auto: honda jazz 1.2 2005r
Piwa: 0/1
Wysłany: Sro 11 Lip 2012, 21:00
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
vsa to chyba po naszemu ESP , dobra opcja jak ktos szybko zakrety pokonuje, co do zarowek to wazne zeby po wymianie dwa reflektory dawały taki sam strumien swiatla chodzi o kolor, a z tego co wiem to te wynalazki super hiper +30 swiatła +30 max power light itd.. szybko sie palą....
Jazzik to naprawde fajnie zaprojektowane auto szczegolnie fotele tylnie, przydalaby sie lepsza jakosc plastikow i troche bardziej miekkie zawieszenie.
Zabezpieczenie antykrozyjne darowałbym sobie -samo tym myslalem - ale auto kilkuletnie ma tam jakies slady korozji szczegolnie w profilach zamknietych wiec zabezpieczanie tego moze spowodowac skutek odwrotny od zamierzonego , sam spód mozna czym wysmarowac...Gartuluje zakupu
Dołączył: 27 Paź 2011 Posty: 30 Skąd jesteś (miejscowość / region): podkarpacie Posiadane auto: Jazz 1,2 LS 2004
Piwa: 1/0
Wysłany: Pon 23 Lip 2012, 18:39
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
witam
podtrzymując temat regulacji rozrządu, zaworów ... jeden taki z PZU stwierdził, że luzy zaworowe itp. reguluje się jak już zaczyna się coś złego dziać z silnikiem ... po prostu ręce i piersi opadają
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
[quote="Lucand"]
Te luzy zaworowe to istotna sprawa?
Faktycznie opony ma jeszcze oryginalne z 2006r w bardzo dobrym stanie wiec raczej 150tys nie przejechał.
Wymiana żarówek z przodu to masakra dla mnie(grubsze paluszki).
Gratuluję trafnego zakupu,Jazzy to nie tuzinkowe auta.Regulacja zaworów w tym modelu to bardzo ważna sprawa ,ale jeżeli silnik chodzi dobrze i nie wykazuje jakichkolwiek anomalii to podejrzewam,że regulacje były.Co do opon to pamiętaj że guma parcieje,starzeje się i traci swoje właściwości.Opony mają 6 lat -to już sporo a to że nie są zjechane nie musi oznaczać,że są dobre.Sprawdź dokładnie czy nie ma mikropęknięć na oponach-dla własnego bezpieczeństwa i wożonych osób.Żarówki nie przepalają się nagminnie więc nie powinieneś mieć z tym częstego problemu.Tak ma teraz większość nowszych modeli samochodów,że jest albo trudno wymienić ,albo u niektórych w ogóle samemu się nie da. Życzę wiecznego budyniu na twarzy w trakcie użytkowania Jeżyka
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 1081 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Wto 24 Lip 2012, 21:51
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
mustafa81 napisał:
Jazzik to naprawde fajnie zaprojektowane auto szczegolnie fotele tylnie, przydalaby sie lepsza jakosc plastikow i troche bardziej miekkie zawieszenie.
Zgadzam się co do tych plastików i zawieszenia. Uważam to za chyba największe mankamenty tego auta.
Od siebie dodam jeszcze 2 może nieco mniej istotne:
-lewy przedni słupek jest moim zdaniem nieco za szeroki (ten przy tym trójkątnym okienku).
Mnie to trochę ogranicza widoczność na przejściach na przykład. Może większości on nie przeszkadza-mnie tak.
-u mnie jest lakier metalic (silver storm-mnie to wygląda na metalic:)). Moim zdaniem trochę za bardzo podatny na zarysowania.
Być może niemetaliczny jest bardziej odporny.
Myślę, że można z czystym sumieniem polecić to auto jeśli nie przeszkadzają w nim 2 rzeczy:
-mimo, że jest dość obszerne w środku, to nadal jednak jest to mały "wielki" samochodzik
-Jazz uchodzi za kobiece autko
Do spokojnej, nie wariackiej jazdy jest w sam raz, a jeśli trzeba to też potrafi pokazać pazurki.
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 240 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tuż za Krakowem Posiadane auto: Honda Jazz 1.4iLS 2004
Piwa: 9/7
Wysłany: Pon 30 Lip 2012, 14:40
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
Lucand napisał:
Samochód miał być japońskiej myśli technicznej i w tym kraju złożony.
Sprawdź swój egzemplarz po nr VIN, bo od 2006 Jazzy na Europę mogły być już montowane w Chinach.
Flik77 napisał:
-lewy przedni słupek jest moim zdaniem nieco za szeroki (ten przy tym trójkątnym okienku).
Mnie to trochę ogranicza widoczność na przejściach na przykład. Może większości on nie przeszkadza-mnie tak.
Mnie również i do tej pory nie jestem w stanie się do tego przyzwyczaić
Cytat:
-u mnie jest lakier metalic (silver storm-mnie to wygląda na metalic:)). Moim zdaniem trochę za bardzo podatny na zarysowania.
Być może niemetaliczny jest bardziej odporny.
Nie jest, a na dodatek trudniej niż w metaliku jest likwidować te zarysowania.
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 1081 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Pon 30 Lip 2012, 16:41
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
Marc napisał:
Lucand napisał:
Samochód miał być japońskiej myśli technicznej i w tym kraju złożony.
Sprawdź swój egzemplarz po nr VIN, bo od 2006 Jazzy na Europę mogły być już montowane w Chinach.
VIN Chinki zaczyna się od literki L.
Moja Japonka/Chinka jest z roku 2005, więc raczej nieco wcześniej.. Miejsce urodzenia mojej Hondy to właśnie Chiny (kraj sprowadzenia Niemcy.)
Słyszałem, że jakościowo i tak nie ma różnicy pomiędzy Jazzem z Japonii i z Chin. Podobno jest trochę narzekań na jeżyki z Wielkiej Brytanii (nie wiem, czy dostępne na rynku polskim.) Zaznaczam, że tylko słyszałem takie opinie. Nie jestem w stanie zweryfikować tego samodzielnie.
Dołączył: 10 Lip 2012 Posty: 13 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Honda Jazz Graphite 1.4i 2006
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 30 Lip 2012, 16:59
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
Posiadam w numerze VIN literkę J Właśnie wróciłem z wczasów i podzielę się spalaniem. Gdy jechałem nad morze(5h jazdy) z paliwem 95 i klima(włączona z godzinę) spalił mi średnio 5,8L. Gdy wracałem z nad morza (9h jazdy - masakra była) z paliwem 98 i cały czas włączoną klimą to wyszło mi 6,1L/100km. Jestem zadowolony, wcześniej przed wymianą filtra powietrza palił mi ponad litr więcej. Filtr był cały czarny i tłusty od spodu, jakby go ktoś smarem upaćkał. Chyba w Niemczech jest bardzo zanieczyszczone powietrze.
Samochód posiada drobne ryski które chciałbym zlikwidować. Znalazłem firmę która w pakiecie za 500zł zrobi mi 3 fazowe polerowanie całej karoserii, odzyskiwanie utraconego koloru i połysku, redukcja rys i całkowite drobnych rys + pranie wnętrza itp...
Znajomy powiedział mi że po takim polerowaniu czujnik lakieru będzie pokazywał jakby wszędzie był bity i robiony. Czy to prawda?
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
Fajnie ,że napisałeś o tym spalaniu.To tylko dowodzi ponownie zresztą,że te super oszczedności z jazdą bez klimy to bujda.Nie ma tu żadnych wymiernych korzyści.A co do tego pakietu za 500zł to moim zdaniem tak ze 150 zł za dużo chcą.Jednak lakier warto jest po paru latach odnowić.
Dołączył: 10 Lip 2012 Posty: 13 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Honda Jazz Graphite 1.4i 2006
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 30 Lip 2012, 18:09
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Honda Jazz 2006, pasek czy łańcuch rozrządu?
jedynka1 napisał:
Fajnie ,że napisałeś o tym spalaniu.To tylko dowodzi ponownie zresztą,że te super oszczedności z jazdą bez klimy to bujda.Nie ma tu żadnych wymiernych korzyści.A co do tego pakietu za 500zł to moim zdaniem tak ze 150 zł za dużo chcą.Jednak lakier warto jest po paru latach odnowić.
Opcja Wash + Fresh za 499zł to dużo? Trochę robią tych rzeczy w tym programie... http://autospa24h.pl/ (nie robię reklamy, nie chce mi się tego wszystkiego przepisywać w punktach).
Za impregnacje skór na pewno mi opuszczą bo nie mam.
Co z tym lakierem po polerowaniu?
PS.
Czy felgi z przodu brudzą się wam? Mi z przodu po 900km zrobiły się czarne, czy to wina klocków?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.