( Honda Jazz ) Jaki przebieg udało wam się osiągnąć?

[pieta]

Hej,
Chceli dać jakiś zamiennik za 100 zł, oryginał 200 zł jak już pisałem. Do decyzji klienta, jak już mówiłem to nie ja jeżdżę tym autem i nie ja płacę za naprawy więc decyzja taka a nie inna. A wymiana rzeczywiście musi być banalna skoro ASO zażyczyło sobie za usługę jedynie 67 zł Właścicielka chce jeździć autem tak długo aż ulegnie biodegradacji, więc wybrała oryginał. Chyba będę musiał podwozie zakonserwować gdzieś na mieście przed zimą

[sstar]

Jak znajdziesz dobre miejsce gdzie to zrobić to daj znać. PS. Jak ktoś zna takowe we Wrocku czy Łodzi to tym lepiej.
_________________
SstarWines

[pieta]

Przebieg 130 130 osiągnięty. 10 przegląd w historii odbębniony. Na przeglądzie wymieniono rolkę na zamiennik (oryginał 360) oraz nową oryginalną wycieraczkę sztuk jeden. Filtr powietrza miałem swój (jakiś purflux) tak samo jak olej (ams 0w40) jak i filtr oleju od amsa dedykowany do hondy (akurat udało mi się trafić w PL trochę przez przypadek). Wymieniono tez filtr kabinowy bo był brudny, akurat był wymieniany w maju na przeglądzie klimy więc byłem trochę zdziwiony ze to już. Ale akurat miałem też w bagażniku węglowy corteco zakupiony przy okazji to też poszedł ma montaż. Z usterek to padł drugi łacznik stabilizatora do kompletu, tym razem z lewej, sprzęgło mega twarde IM (ale aktualni użytkownicy nie narzekają a biegi wchodzą) no i korozja powierzchniowa posunęła się od zeszłego roku więc trzeba będzie pomyśleć jak auto ma jeszcze z 5 lat jeździć. Akumulator też widać słabuje ale że auto garażowane i w ciągłej eksploatacji to może jeszcze tą zimę przeżyje. Aha, hamulce jak to w jazzie mizerne i to czuć szczególnie jak się jeździ innym autem, ale idzie się przyzwyczaić. Klocków jeszcze z 5-7 mm zostało.
Tyle ode mnie. Za rok pewnie się odezwę z updatem. Powinien się doturlać do 140k Stay tuned

[sstar]

U mnie też twarde sprzęgło, 184k.
_________________
SstarWines

[kedlaw07]

Jazzik osiągnął swój wiek 10 latek i 9.11 na liczniku pojawiła się magiczna liczba 100000 km.



Chyba nikt takiego nie ma od nowości użytkowania samochodu
_________________
Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO. Kupiłeś jazza przeczytaj Akcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl
www.kotekmruczek.cba.pl

[Reklama]

[Maciej Loret]

[kedlaw07]

[jazzu]

Waldek, moje gratulacje!

Muszę jednak dodać że nie tylko liczba przebiegu jest magiczna - 9/11 to dopiero magia.

[kedlaw07]

[pieta]

Czołem,
131k na budziku, przy okazji wymiany opon na zimowe wymieniono łącznik stabilizatora drugi do pary (również oryginał). Jak na ironie dwa dni później był przymrozek a jazz akurat miał noc na zewnątrz i aku nie dał rady. Co prawda po strzale z bustera ruszył od ręki ale stwierdziłem że nie ma sensu reanimować trupa. I tak dziesięć lat to wynik mega. Zresztą mina Pana z Assistance była bezcenna jak się dowiedział że właśnie zreanimował 10 latka i jeszcze nawet ładowanie jest jak nigdy nic

[Flik77]

U mnie wczoraj po powrocie z rodzinnej Wigilli (200 km w obie strony) licznik zatrzymał się na 129001 Niestety nie mam fotki.
Do wymiany musowo będzie filterek kabinowy i pióra wycieraczek przednich. Moje Bosche już nie dają rady.

Chyba zrobie sobie spóźniony prezent mikołajowy.

[marcin_jazz]

Postanowiłem podsumować swoje przygody z jazzem II. Może komuś się przyda.
To niesamowite ale jak rejestrowałem pierwszy raz to pani powiedziała, że nie słyszało takim modelu i jestem pierwszy ( miasto >100tys).
Teraz co chwilkę widzę jazz'a z pierwszej serii na ulicach - normalnie szok.

Do rzeczy.

Przejechane 360 000. Mechanicznie(silnik) bez zarzutu do tej pory. Nigdy nie było sytuacji przy której musiałbym przerwać podróż i jechać do warsztatu. Nawet jak coś się działo to spokojnie się umawiałem i sprawdzałem.

Co bylo robione - rejestracja w 2002 roku:
W pierwszych 10 latach przypominam sobie:
-wymiana głośnej piasty w tylnym kole ( na gwarancji)
-2 razy wymiana łączników
Dziekuje wystarczy lałem benzynę, wymieniałem olej regularnie, klocki i to wszytko. No dobra jeszcze wymieniłem świece i regulowałem zawory raz, bo tak, bez powodu przy ok 200tys.

Po ok 10 latach wypadało wymienić tarcze - rekomendacja od mechanika przy okazji filtr powietrza. Jednocześnie pierwszy raz impregnowałem - teraz uważam że za późno. Należało po 5-6 latach max.

W ostatnich 2-3 latach znalazło się więcej:
- filtr kabnowy i powietrza
- piasta tylna ( bo była za głośna)
- łączniki
- dzwignia klapy tylniej
- mechanizm wycieraczek sie wytarł i jakaś pałeczka wypinała się z prowadnicy no ale po 15 latach to chyba może
- cholerna woda w bagażniku ( na 100% 2 lata temu jeszcze nic nie było) uszczelniłem ryski i na razie sucho ale woda zrobiła swoje
- druga impregnacja podwozia
- wymiana i regulacja tłoków hamulcowych, przegapiłem fakt że tarcze się rozgrzewały za bardzo, pech chciał środek gorącego lata ale tarcz na razie nie zmieniałem.

Spalanie:
W najlepszym okresie na trasach przeważnie 90-110km w tym częściowo w mieście przy prędkości nie przekraczającej 90/100 bylo w granicach 5l lub mniej , w zimie 5.5l.
Najciekawsze jest to że najlepszy wynik osiągnąłem jak samochód miał ok 300 tys i 14 lat. na trasie expresówka/autostrada przy predkosci nie przekraczajacej 105km wyszło średnio 4.5 z tankowania - okres letni - 3 etapy. Innymi słowy jeden jedyny raz w życiu zobaczyłem przejechane 800 km na jednym tankowaniu i jeszcze zostało w baku

Maxymalnie licznikowo wycisnąłem 195km/h jak byl 3 latkiem tak dla testu.


Co teraz?
Pewnie wymienię na nowego jazz'a licząc na tę samą niezawodność i wszechstronność w zastosowaniu ( magic seats ).
Z tym chyba wystarczy bo mi się po prostu lekko znudził ten model hehe.
Ciekawe ile mi policzą w salonie w rozliczeniu

[jacks]

[marcin_jazz]

Nie miałem czegoś, takiego. Może to coś co właśnie powinienem sprawdzić aby nie zaspać jak z wodą w komorze koła zapasowego ? Czym to się objawia jeśli możesz podać szczegóły, ewentualnie czy był już wątek w którym mogę doczytać szczegóły ?

[witek_p]

Głośną pracą skrzyni - słyszał byś jak pracuje i chyba nie bardzo masz wpływ na wystąpienie tej usterki.

Wymieniałeś olej w skrzyni tak z ciekawości , jeżeli tak to przy jakim przebiegu ?