Dołączył: 16 Wrz 2014 Posty: 497 Skąd jesteś (miejscowość / region): WGM Posiadane auto: Jazz 1.4i Graphite 2004
Piwa: 15/36
Wysłany: Pon 02 Lut 2015, 14:27
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Konserwacja lakieru
No wiem, wydawało mi się, że gdzieś zapisałem przebieg i datę i chyba tylko pomyślałem, żeby to zrobić
Tak, to ten Sonax.
Po myciu przeleciałem auto Swissvaxem CF Regular Pro i wymyłem IPA. _________________ Pozdrawiam
Obiecałem dokończyć test COLI po kolejnych 2 miesiącach. Jak widać na poniższych zdjęciach wosk jeszcze trzyma choć kształt kropel już jednak inny, widać że słabnie. Cóż minęły już ponad 4 m-ce więc ma prawo tym bardziej że nie zastosowałem IPA (jak można wyczytać na forach zabieg ten wydłuża żywotność wosku o m-c do 1,5) co pozwala twierdzić że jednak wosk ten może wytrzymać 5 m-cy w warunkach zimowych ( Sylpete wątpił ) z drugiej strony słaba zima, mało tęgich mrozów, mało również soli ale brak IPA moim zdaniem równoważy te kwestie. O przygotowaniu nadwozia pisałem już wcześniej. Auto przez cały test było myte tylko 5 razy (nie było potrzeby częstszego mycia ) jakoś specjalnie się nie brudziło-zaleta wosku jak również po części koloru nadwozia. Brud bardzo łatwo dawał się usunąć. Mycie za każdym razem myjką wysokociśnieniową, mycie szamponem o neutralnym PH (ważne), spłukiwanie, wycieranie do sucha. Żadnych innych preparatów nie stosowałem, wosk nie był ponawiany przez ten cały okres. Muszę przyznać że Coli nadaje niesamowitego blasku nadwoziu nawet jeśli jest ono nieco zabrudzone w słońcu widać duży połysk. Tydzień przed wykonanymi zdjęciami nadwozie zostało umyte jednak w tym czasie miało miejsce olbrzymie pylenie tuji, całe nadwozie pokryło się zielonym pyłkiem, słyszałem że Coli przyciąga kurz, warstwa pyłku na dachu i masce zdawała się to potwierdzać. Po tygodniu spadł deszcz i… lakier zmów był czysty, nawet nie trzeba było płukać czy przecierać – wszystko spłynęło jak po kaczce ;)
Poniższe zdjęcia są właśnie z tego momentu:
Byłbym zapomniał, przez ten cały test auto przejechało 4200km z czego tylko 3 krótkie trasy po ok 75km reszta to tylko jazda miejska. Przez pierwsze 2 miesiące auto stało pod chmurką potem 1 m-c w nieogrzewanym garażu, reszt znowu pod chmurką. Myslę że Coli zdało egzamin bdb.
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 139 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sosnowiec Posiadane auto: honda jazz 1,2 2006
Piwa: 10/0
Wysłany: Nie 29 Mar 2015, 17:52
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Konserwacja lakieru
[quote="GR_BKP"]...jeśli zderzaki i doły drzwi tak kropelkują, to nie jest źle
Nie mogę sobie jedynie przypomnieć kiedy nakładałem PNSa... i mnie to wkurza
No no no... robi wrażenie, do tego ten kolorek, wózek chyba sprowadzony?
Planuję tego lata trochę czasu poświęcić mojemu jazzowi. Wstyd się przyznać, ale przez osiem lat to może z pięć razy był porządnie umyty - w tym dwa woskowania ręcznie. Ciekawe jaki osiągnę efekt.
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 805 Skąd jesteś (miejscowość / region): K-Pax Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-DSI 2005r.
Piwa: 41/8
Wysłany: Nie 29 Mar 2015, 22:05
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Konserwacja lakieru
Jazzman napisał:
(..)Sylpete wątpił(...)
Nadal pozwolę sobie zachować resztki sceptycyzmu, nie bez trudu
Z jednej strony widać że wosk jeszcze jest na lakierze, więc zasadniczo test zaliczony (choć ja jak widzę u siebie taki efekt jak na Twoich ostatnich zdjeciach to wiem co będę robił w najbliższy weekend; cóż, nadgorliwiec ze mnie). Z drugiej strony - jak zauważyłeś - zimy w tym roku nie było, więc warunki sprzyjały. Z trzeciej jednak strony nie wiem jak w Twoich stronach ale u mnie drogowcy bez opamiętania walili na drogi tony piachu z solą nawet w mocno dodatnich temperaturach, zapewne przyjmując że przy +8 st. C poranna wilgoć na drodze stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo. Efekty są takie, że żadnej zimy nie odszczurzałem swoich pojazdów ze skorupy solanki tak często jak w tym sezonie. Aż serce krwawi jak pomyślę o stanie podwozia... Z czwartej strony gdyby woskowanie poprzedzić IPĄ to efekt byłby jeszcze lepszy i ostrzejszą zimę wosk mógłby przetrwać w dobrej formie.
Dużo gdybania ale obiektywie patrząc z konfrontacji z zimą wyszedłeś zwycięsko. Jazz dobrze zabezpieczony więc zadanie wykonane, gratulacje
Biorąc wszystkie okoliczności pod uwagę muszę przyznać, że 5 m-cy wosku na aucie w sezonie zimowym jest możliwe. Posypuję głowę popiołem z DPF-u.
Dołączył: 30 Mar 2014 Posty: 420 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sz-ły Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-dsi 2005 r.
Piwa: 7/3
Wysłany: Nie 29 Mar 2015, 23:21
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Konserwacja lakieru
Jazzman, mam nadzieję, że teraz, kiedy już warunki sprzyjają, zaczniesz dbać o Jazza jak należy i nie będziesz czekał na takie "wspomnienie po wosku" jakie zaprezentowałeś, a krople nie będą się rozlewały w baseny na dachu
Vespa obiecałem nie tykać powłoki przez 5 m-cy i tego sie trzymam ;-) Gdybym odnawiał jak Ty co tydzień krople wyglądałyby zupełnie inaczej.
Co do kropel w baseny... wprawne oko zauważy że auto pochylone przodem ku dołowi więc łączenie kropel nie powinno dziwić. Na ostatnim zdjęciu jest na równo. Łączenie kropel jest nawet widoczne na nowo położonym wosku-zajrzyj na pierwsze testowe zdjęcie. Ale fakt wosk już bardzo słaby co nie oznacza że go nie ma ,jeszcze trochę wodę odpycha:) Jak na ponad 4 m-ce i brak IPA uważam że i tak jest dobrze:)
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 30 Mar 2015, 11:17
Temat postu:
Re: Konserwacja lakieru
Witam,
Widzę, że koledzy to już do perfekcji opanowali system nakładania różnego rodzaju specyfików na karoserię swoich samochodów.
Bardzo ładnie to wyglada i gratuluję.
Tak trzymać.
Jako że z WAS super znawcy tematu, ma pytanko.
Ale najpierw opiszę czego dotyczy.
Kiedyś na autko miałem położony wosk - (nie pytajcie mnie o nazwę bo nie wiem) - jakaś firma to robiła, i powiem szczerze ze nawet to wyglądało. Ponieważ po jakimś czasie to wszystko "zeszło" postanowiłem do nich pojechać jeszcze raz. Znowu coś położyli, i tak sobie jeździłem.
Wiadomo, że po jakimś czasie wszystko znika, i dobrym rozwiązaniem byłoby kontynuowanie tego, lecz ja już tego nie zrobiłem.
Natomiast zauważyłem, że na tylnych szybach pasażera po umyciu na myjni lub po deszczu woda spływa tak jakby strużkami i pozostają takie ślady.
I teraz to pytanko, czym to wytrzeć żeby tego nie było widać.
Nieładnie to wygląda, a i kot chyba się strofuje bo nie chce przez nią patrzeć _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 30 Mar 2014 Posty: 420 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sz-ły Posiadane auto: Honda Jazz GD1 1.4 i-dsi 2005 r.
Piwa: 7/3
Wysłany: Pon 30 Mar 2015, 14:30
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Konserwacja lakieru
Jazzman - nachylenie nie ma znaczenia. Jeśli jest w miarę dobre odpychanie wody, ciężkie krople powinny ściekać całkowicie, więc nie ma prawa być basenów. Zrób wszystko zgodnie ze sztuką (glinka, polerka - chociaż UC, IPA, cleaner, wosk), to sam zobaczysz. Wydaje mi się też, że przeceniasz działanie IPA.
Kedlaw - budżetowy sposób: umyj szyby płynem do szyb, kup sobie RainX za kilkanaście złotych i tym wysmaruj wszystkie szyby, potem wypoleruj tak by nie było smug. Zobaczysz jak ładnie woda ścieka, nie zostawiając śladu. Przy 100 km/h nie będziesz musiał używać wycieraczek przy lekkim deszczu.
Efekt krótkotrwały, droższe specyfiki dadzą dłuższy i lepszy.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 30 Mar 2015, 22:19
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Konserwacja lakieru
Witam,
Vespa dzięki za pomoc.
A co myślicie o starym "babcinym sposobie" ciepła woda z octem i wytarciu gazetą _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 16 Wrz 2014 Posty: 497 Skąd jesteś (miejscowość / region): WGM Posiadane auto: Jazz 1.4i Graphite 2004
Piwa: 15/36
Wysłany: Pon 30 Mar 2015, 22:24
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Konserwacja lakieru
...ale on ma zacieki na szybach, niewidzialna wycieraczka nie pomoże
nie wiadomo z czego ten zaciek, może wystarczy woda z octem może glinka, a jak nie to coś chemicznego typu Autoglym Car Glass Polish, Duragloss 755 Nu Glass czy Car Pro Ceriglass. Jak to nie da rady, to tlenek ceru
I dopiero na to niewidzialna wycieraczka _________________ Pozdrawiam
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 30 Mar 2015, 22:33
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Konserwacja lakieru
Witam,
GR_BKP napisał:
Cytat:
...ale on ma zacieki na szybach, niewidzialna wycieraczka nie pomoże Wink
nie wiadomo z czego ten zaciek, może wystarczy woda z octem Wink może glinka, a jak nie to coś chemicznego typu Autoglym Car Glass Polish, Duragloss 755 Nu Glass czy Car Pro Ceriglass. Jak to nie da rady, to tlenek ceru Very Happy
I dopiero na to niewidzialna wycieraczka
Czyli, tak w kilku słowach czeka mnie jazda po bandzie z tym szorowaniem szyb
Moim zdaniem jest to pozostałość po woskowaniu samochodu. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.