Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 20 Mar 2013, 09:54
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy
witam,
marc napisał:
Cytat:
^^^ Taaaa, jasne. Pierwszy post i od razu z reklamą.
mitex01 napisał:
Cytat:
O tym samym pomyślałem i jeszcze audi.
Własnie szkoda że nie S... , lub V...
Ja ozonuję, szwagier wkłada takie prostokątne urządzenie do samochodu odpala i po wszystkim wyjmuje i jest git. Szukałem w necie fotki ale coś nie mogłem trafić na niego _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pią 22 Mar 2013, 13:59
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy
Witam,
cyberbrat napisał:
Cytat:
...wisiało kilkanaście minut. po całej akcji w samochodzie był zapach który mi przypominał magiel.
To współczuję, musiałeś sobie jakąś choinkę powiesić żeby nie było tego czuć. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 1081 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Honda Jazz LS 1.4 2005r.
Piwa: 24/17
Wysłany: Pon 06 Maj 2013, 13:28
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy aerozol ?
Również i ja planuje odgrzybić mojego klimatronica.
Upatrzyłem sobie taki preparat: http://allegro.pl/new-car-odgrzybianie-klimatyzacji-nanosrebro-i3183800134.html
Może to i prosta czynność, ale samodzielnie robię to po raz pierwszy więc pozwolę sobie o coś zapytać, żeby nadaremno nie wydawać kasy i fatygować kuriera a jakaś korzyść z tego preparatu była.
Liczę, że ktoś napisze kilka słów.
Gdzie w Jazzie jest wlot powietrza do układu klimatyzacji (nie umiem sobie zlokalizować), czy tam gdzie pisze w linku?
PS.. Wiem, że głupio pytam, ale ja naprawdę nie wiem..
Dołączył: 04 Cze 2009 Posty: 667 Skąd jesteś (miejscowość / region): W-wa Posiadane auto: Honda jazz 1.3 2018r.CVT Suzuki swift 2015r
Piwa: 28/9
Wysłany: Pon 06 Maj 2013, 22:51
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy aerozol ?
Otworzyć wszystkie nawiewy i zamknąć okna. Ustawić obieg zamknięty (wewnętrzny) powietrza. Zlokalizować wlot powietrza do układu klimatyzacji (zazwyczaj znajduje się pod schowkiem przed przednim fotelem pasażera.
ZDEMONTOWAĆ FILTR KABINOWY (jeśli filtr nie zostanie zdemontowany procedura czyszczenia nie przyniesie żadnych korzyści a środki aktywne oraz jony srebra zatrzymają się na filtrze).
Flik77 wszystko ładnie opisane i umiejscowienie filtra też się zgadza .
Otwórz schowek ,wyciągnij kieszeń (ostrożnie nie pogub spinek ) wyjmij filtr .
Masz przełączyć na obieg wewnętrzny - czyli nie pobiera powietrza zewnątrz
Życzę ładnego zapachu ('')
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy aerozol ?
Byłem dzisiaj na serwisie klimatyzacji przed wyjazdem wakacyjnym. Właściwie to łamałem się czy jechać bo samochód prawie nowy i może nie ma potrzeby wyrzucać kasy.
W końcu pojechałem bo natura nadgorliwca motoryzacyjnego zwyciężyła. Jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się, że mam tylko 250 gram czynnika chłodzącego - maksimum dla sprężarki w Jazzie to jakieś 450 gram. Także niezdecydowanym polecam serwis klimy, nawet jeśli nic się nie dzieje.
Kolejną sprawą było ozonowanie. Facet z 30 letnim doświadczeniem w serwisie klimy stwierdził, że tylko ozonowanie jest w stanie oczyścić parownik i wszystko inne. Powiedział, że psikanie czymkolwiek we wloty to tak jakby: "psiknąć sobie dezodorantem w nogawkę i oczekiwać, że dojdzie do pachy".
Mało tego, wlewanie jakichś substancji we wloty jest niebezpieczne bo może uszkodzić elektronikę auta np. radio czy klimatronik.
Za nabicie klimy i ozonowanie zapłaciłem 180 zł i wyjechałem z przekonaniem, że gość wie co robi.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 12 Sie 2013, 13:26
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy
Witam,
kony74 napisał:
Cytat:
W końcu pojechałem ...
Za nabicie klimy i ozonowanie zapłaciłem 180 zł i wyjechałem z przekonaniem, że gość wie co robi.
Napisałeś całą prawdę, ja dorzucę tu jeszcze coś od siebie.
Napiszę jak czasami robią serwis klimatyzacji:
Przyjeżdża gość, podpinają mu węże i dobijają tylko czynnik R134
Dobrze jest jeżeli klimatyzacja jest szczelna, inaczej gaz leci i leci a ty płacisz i płacisz. W końcu pan jak się sam zorientuje że coś jest nie tak to mówi, że klimatyzacja jest nieszczelna.
A tak robią w prawdziwej i dobrej stacji serwisowej:
Przyjeżdżasz, gość pyta dokładnie o model i typ twojego auta (czasami ten sam samochód ale inny miesiąc produkcji i już trzeba inaczej klimatyzację robić). Następnie podłącza węże wybiera wszystko dokładnie z bazy i odsysa czynnik do zbiornika. Potem tworzy próżnię i na podstawie danych u nas 450 gram wprowadza do obiegu klimatyzacji czynnik z powrotem. A następnie umieszcza maszynę do ozonowania w samochodzie i zaczyna się druga część czyszczenia klimatyzacji. U mnie taka maszynka jest wielkości UPS'a do komputera.
Cena takiej usługi wynosi od 170zł do 220zł
Niestety często chcąc zaoszczędzić myślimy że zakup takiego spraju pozwoli nam w pełni oczyścić klimatyzacje oraz pozbyć się przykrego zapachu. Niestety tak nie jest.
To tak jakby na ciało, którego się nie umyło zaaplikować perfum. Chwilowo się zapach poprawi ale potem chyba każdy wie, będzie zaraz jeszcze bardziej nieprzyjemniej pachnieć gdy się spocimy.
Tak więc jak napisałem powyżej może warto się zastanowić i zainwestować, wszak podróżując cały czas samochodem korzystamy z klimatyzacji co przekłada się również na nasz stan zdrowia.
Ja wolę jechać do serwisu, do szwagra Ale gdyby nie miał serwisu u siebie to i tak bym pojechał do jakiegoś warsztatu niż bawił się tymi zabawkami - bez urazy.
I jeszcze jedna ważna uwaga, po czyszczeniu klimatyzacji zakładamy nowy filtr kabinowy (przeciw pyłkowy). Inaczej żadnego efektu nie będzie, poza wyrzuconymi pieniążkami.
@konrdad udanych wakacji _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Wto 13 Sie 2013, 12:31
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy aerozol ?
dodam do tego jeszcze ze standardowa procedura serwisowa hondy nie zajmuje się klima
Po prostu sprawdza się czy działa podczas rutynowego przeglądu Jak nie działa albo działa słabiej to podejmuje się dodatkowe działania.
U mnie wiec auto serwisowane w ASO miało przez 5 lat zrobione jedynie odgrzybienie układu klimatyzacji po 3 roku użytkowania i to wszystko. A klima dzialala sobie dalej. Wziawszy pod uwagę ze trochę czynnika ubywa to i tak jestem zdziwiony ze 6 lat bez uzupełniania czynnika dzialala calkiem zwawo
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy aerozol ?
Serwis woli wymienić sprężarkę za kilka tys. niż dbać o to aby klima dobrze działała. U mnie to odbyło się tak jak opisał kedlaw07, czyli wygląda na to, że pełen profesjonalizm. Filtr przeciwpyłkowy też oczywiście wymieniłem.
kedlaw07 napisał:
Cytat:
@konrdad udanych wakacji Smile
Nie dziękuję aby nie zapeszyć. Gdzieś trzeba się rusz żeby nabrać do wszystkiego odrobiny dystansu i naładować baterie.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 13 Sie 2013, 14:15
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy
Witam,
pieta napisał:
Cytat:
dodam do tego jeszcze ze standardowa procedura serwisowa hondy nie zajmuje się klima Shocked
Po prostu sprawdza się czy działa podczas rutynowego przeglądu Jak nie działa albo działa słabiej to podejmuje się dodatkowe działania.
U mnie wiec auto serwisowane w ASO miało przez 5 lat zrobione jedynie odgrzybienie układu klimatyzacji po 3 roku użytkowania i to wszystko. A klima dzialala sobie dalej. Wziawszy pod uwagę ze trochę czynnika ubywa to i tak jestem zdziwiony ze 6 lat bez uzupełniania czynnika dzialala calkiem zwawo
Zgadza się, masz całkowitą rację. Jak serwisowałem w ASO to tylko robili odgrzybianie - pan zawsze zadzwonił i zapytał czy się zgadzam i jeżeli coś jeszcze znajdą to mogą tą usługę w takiej to a takiej cenie wykonać. Widzę że tobie też trochę tego czynnika ubyło, tak więc nie jest u mnie tak źle jak myślałem.
Nie mogę narzekać na ASO w Opolu, zawsze coś pomogą i podsuną jakieś ciekawe rozwiązanie. Ot fajne chłopaki
kony74 napisał:
Cytat:
Serwis woli wymienić sprężarkę za kilka tys. niż dbać o to aby klima dobrze działała.
Przecież oni z niewiedzy klienta żyją. Oczywiście nie wszyscy ale zdarzają się czarne owce W rodzinie to mogę tylko zrobić to co napisałem w drugiej części mojej wypowiedzi, czyli:
Cytat:
A tak robią w prawdziwej i dobrej stacji serwisowej:
Przyjeżdżasz, ...
Cena takiej usługi wynosi od 170zł do 220zł
Szwagier nie naprawia klimatyzacji tylko ją obsługuje, a że rodzina to zawsze jest ok. A nie jak w tym powiedzeniu ...
@kony74 ja zapomniałem już co to wakacje. Byłem w Pobierowie i podjechałem do Niechorza. Z tego co forumowicze piszą to w tym roku bardzo popularne miejsce dla fanów Jazz'a Jeszcze raz życzę spokojnych wakacji i braku korków na drogach. Waldek _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy aerozol ?
pieta napisał:
dodam do tego jeszcze ze standardowa procedura serwisowa hondy nie zajmuje się klima :shock:
Po prostu sprawdza się czy działa podczas rutynowego przeglądu Jak nie działa albo działa słabiej to podejmuje się dodatkowe działania.
U mnie wiec auto serwisowane w ASO miało przez 5 lat zrobione jedynie odgrzybienie układu klimatyzacji po 3 roku użytkowania i to wszystko. A klima dzialala sobie dalej. Wziawszy pod uwagę ze trochę czynnika ubywa to i tak jestem zdziwiony ze 6 lat bez uzupełniania czynnika dzialala calkiem zwawo :shock:
Potwierdzam, u mnie przez 5 lat nie dodawano czynnika i klima działa bdb, żadnych objawów słabszego chłodzenia nie odczuwam. Klima nie chodzi non stop używana tylko wówczas gdy jest potrzeba, zazwyczaj powyżej 22 stopni na zewnątrz lub gdy z powodu zbyt dużej wilgotności powietrza szyby zaczynają parować, w zimie też używam by osuszyć powietrze ( tylko przy plusowych temp.)
Ponieważ nic się nie pogarsza więc do serwisu się nie wybieram gdy sytuacja się zmieni wtedy zajadę. Myślę że sprężarka z powodu zbyt małej ilości czynnika się nie zatrze prędzej jakiś czujnik nie dopuści do jej załączenia ale niech się jeszcze jakiś fachowiec wypowie w tej kwestji.
Znajomy kupił kiedyś nówkę focusa1 z salonu i przez 6 lat nic nie dobijał czynnika, po tym czasie mimo że się nic nie działo za namową innego kolegi pojechał, okazało się że ubyło niecałe 150g, dopełnił czynnik ale teraz już co rok musi jeździć bo ubywa go już tyle że słabo chłodzi więc jak to wytłumaczyć, czy to tylko wina serwisanata?
kony74 więc jednak prawdę piszą że może tego czynnika ubywać 10-15% rocznie, tylko pytanie do ciebie czy jeździsz cały czas na klimie ON ? bo ponoć wówczas jeśli czynnik krąży w układzie szybciej go ubywa.
Co do dezynfekcji myślę że dobry markowy preparat w spreju pod warunkiem że podany w odpowiednie miejsce-parownik nie jest gorszy od ozonowania ale ozonowanie ma dodatkowy plus mianowicie usuwa z całej kabiny przede wszystkim z tapicerki cały smród nawet z papierochów nic po tym zabiegu nie czuć.
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy aerozol ?
Cytat:
czy jeździsz cały czas na klimie ON ?
Staram się klimy używać tylko jak jest konieczność, w trasie albo w upały bo zaraz łapię zapalenie gardła.
Faktem jest, że każdego roku jeżdżę na klimie jakieś 4 tys. km podczas wakacyjnych wyjazdów i może to jest przyczyna, że czynnika ubyło.
Po nabiciu leci wyraźnie zimniejsze powietrze z nawiewów.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 14 Sie 2013, 08:33
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Dezynfekcja klimatyzacji: ozonowanie czy
Witam,
kony74 napisał:
Cytat:
Po nabiciu leci wyraźnie zimniejsze powietrze z nawiewów.
U mnie też jak było mało czynnika to bardzo słabo dmuchało.
Teraz po nabiciu wszystko chodzi pełną para. Wiem że jest opcja gdzie można przestawić na bardziej zimniejsze powietrze z kanałów wylotowych. Nie mylić z pokrętłami - kółkami - umieszczonymi pod suwakiem cyrkulacji/recyrkulacji.
Ale niestety nie wiem gdzie.
kony74 napisał:
Cytat:
Faktem jest, że każdego roku jeżdżę na klimie jakieś 4 tys. km podczas wakacyjnych wyjazdów i może to jest przyczyna, że czynnika ubyło.
Ja swojej klimy nie oszczędzam, wszak jest to moduł samochodu z którego należy korzystać. Oczywiście pamiętam o jednej żelaznej zasadzie, że przed użyciem klimatyzacji należy autko przewietrzyć kilka minut a podczas jazdy zamknąc wszystkie okna. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.
Ale gdyby nie miał serwisu u siebie to i tak bym pojechał do jakiegoś warsztatu niż bawił się tymi zabawkami - bez urazy.
W rodzinie to mogę tylko zrobić to co napisałem w drugiej części mojej wypowiedzi, czyli:
