( Honda Jazz ) woda w miejscu na koło zapasowe

[mojahonda]

Hej. Witam ponownie wszystkich użytkowników Jazz
Mam do was kilka pytań:

1. Wczoraj odkryłam wodę w miejscu na koło zapasowe ( padał deszcz i zaczęło mi cieknąć ) leci z lewej strony spod plastików.
Oczywiście przeczytałam już na forum odnośny temat ale u mnie uszczelka dachu wygląda na dobrą.

2. Temat parowania szyb też przerobiłam, niestety u mnie parują wszystkie i to maksymalnie

3. Gdzie macie przymocowaną gaśnicę?

4.Zastanawiam się ile jazz może przejechać po zapaleniu rezerwy (Moja jazz rok. 2004, 1.2 )

5. może polecicie jakiś konkretny zimowy płyn do spryskiwaczy?



Pozdrawiam,
mojahonda

[archive_18]

Kolego przeczytaj jeszcze raz regulamin i się do nigo zastosuj.
_________________
Pozdrawiam.

[Krzakoo]

1. Tu nie chodzi o uszczelką, tu chodzi o pęknięte blachy.

2. Zwiększ nawiew / włączaj klimatyzację. U mnie podczas takiej pogody (wilgoć, deszcz) paruje przednia szyba i dosyć często tylne. Imo to normalne.
3. W koszyku z innymi duperelami. ;]

4. Teoretycznie z 5-6l powinnaś mieć więc, znów teoretycznie, powinnaś 100km zrobić. Nie ryzykuj.

5. Denaturat. A tak na serio to ja na lato zwykle kupuję biedronkowe wynalazki za 5zł/5l. Na zimę lepiej się szarpnij na coś lepszego z dowolnej stacji benzynowej bo rok temu musiałem czekać na odwilż żeby mi się kanaliki rozmroziły. ;D

[niutak]

Wszystko to co Krzako napisał się zgadza.Odnośnie parowania szyb zobacz czy nie jeździsz na obiegu powietrza zamkniętym czyli strzałka nawiewu nie powinna zawijać w koło tylko brać powietrze z zewnątrz.To bardzo ważne.Inaczej wilgoć będzie pobierana z wnętrza auta.Czyste dywaniki i filtr kabinowy robi swoje.Były opisy jak czyścić tylko czytać i działać.Pozdrawiam płeć piękną
_________________

[__Mike__]

[Reklama]

[mitex01]

Witam

Zobacz temat woda w bagażniku, krzakoo zamieścił
fotki które pokazują miejsca przecieku wody.
Radze zrobić przed zimą.
Powodzenia.

[JAZZZZ]

Co do parowania szyb to polecam wymianę filtra kabinowego z reguły tak się dzieje jak jest zanieczyszczony czyli zużyty koszt ok 45 zeta czas operacyjny wymiany ok 2 min.

[kedlaw07]

witam,
forumowicz michal72 napisał:

[mojahonda]

Dzięki wam za rady.

Honda Jazz to moje pierwsze autko, tak więc jeszcze się gubię w meandrach motoryzacyjnych , a że nie mam kogo zapytać "kompetentnego" w temacie Jazz ( bo tez nikogo nie znam kto ma Jazz) to forum było dla mnie swoistym kołem ratunkowym.

Jak na razie jakoś sobie radze, ale nie ukrywam że z każdym ważniejszym pytaniem będę się do was zgłaszać.

Pozdrawiam.
mojahonda

[Krzakoo]

Te pęknięcia lepiej zrób przed mrozami. Dużo roboty nie ma, a nerwów zaoszczędzi.

[mojahonda]

Obiecuje, że się tym zajmę
Być może jeszcze w tym tygodniu wszystko zależy niestety od pieniędzy
Jutro wybieram się do Łodzi do JapanCar i coś czuje że zrobią mi w portfelu niezłą rewoltę
Nie wspomnę już o dywanikach z ASO
Ale cóż jak się chciało mieć autko to trzeba teraz bulić.. w tym przypadku warto. Honda to honda a tym bardziej JAZZ

Pozdrawiam,
mojahonda

[damballasnake]

Jeśli chodzi o te pęknięcia na zgrzewie - problem rozwiązałem malując dwukrotnie bezbarwnym lakierem do paznokci Koszt żaden, nie trzeba potem malować pod kolor lakieru i póki co efekt zadowalający. Przetrzymało całą poprzednią zimę...

[Krzakoo]

Dziwne, że przetrzymało, lakier przecież robi się twardy, a blachy cały czas pracują. Więc siłą rzeczy powinno pęknąć. :S

Ja jednak proponuję masę poliuretanową. Kilka maźnięć paluchem, po 2-3 dniach można zamalować farbką i jest pewność, że nic nie pęknie znowu.