Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pon 15 Wrz 2014, 10:34
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
berni641 napisał:
Witam,
civic z października 2012, silnik v-tec 1,4 coś koło stu koni, przebieg ok. 40 tys. Miałem możliwość przejechać się po dwupasmówce ok. 150/h, ale szału niema. Mam wrażenie, że zbiera się wolniej niż nasze jazzy, a na pewno w dolnym zakresie obrotów. Natomiast fajną sprawą jest 6-sty bieg - 120/h i ok. 3000obr./min. Komfort jazdy, myślałem, że będzie bardziej na "bogato", ale też podskakuje, możliwe, że mają na to wpływ alusy i niski profil opony. Widoczność przez lusterko wsteczne wewnętrzne to porażka, bogatsze wersje mają z tyłu kamerę. Na pewno dużo lepiej "trzymające" fotele, dobrze zrobione podłokietniki na dalszych trasach oszczędzą gnaty. Pozycja za kółkiem, jak już pisałem dla mnie za niska, ale jestem już trochę leciwy i to są moje subiektywne odczucia Prowadzi się pewniej niż jazz przy większych prędkosciach, ale wiadomo, niższa i szersza buda. Ale za to kokpit i zegary ekstra, kapitalna czytelność (nic nie ujmując jazzowi), w jednej pionowej linii analogowy obrotek i nad nim duży cyfrowy prędkomierz w głębi na displayu. Trudno jest nie spojrzeć jednocześnie na prędkość i obroty. To tyle na gorąco o "wrażeniach" z jazdy civic'iem, foto z komórki [img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/32120b31a84be42e.html[/img]
100 koni w civie tylka nie urywa, zwlaszca ze to vtec wiec trzeba trochę pokrecic żeby cokolwiek się dzialo. Ale kolorek fajny no i jak już napisałem wrazenie na sąsiadach to +100 do lansu
Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 37 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gliwice Posiadane auto: Honda jazz 1.4 '04 (po liftingu) kolor: Sirius Blue Metallic (B-528M)
Piwa: 0/5
Wysłany: Pią 19 Wrz 2014, 18:32
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
Witam,
Byłem przedwczoraj w ASO, gdzie odstawiłem autko, aby zasięgnąć info. wstępny kosztorys naprawy to 11500(!) PLN i taka poszła wycena do PZU. Do dzisiaj brak odpowiedzi z ich strony...nie dziwię się, ASO nieźle poleciało po bandzie . Wartość auta wg PZU, jak mi powiedział rzeczoznawca z ASO to 13500 PLN, czyli szkoda całkowita (70%). Myślę, że teraz zaczną się przepychanki o obniżenie kosztów, ale to pewnie dopiero przyszły tydzień. Facet do kosztorysu wstawił nawet nowy, oryginalny kołpak. Z tego co wiem, blacharz stwierdził, że nie za bardzo da się młotkiem zrobić tylny błotnik, czyli cięcie i wstawienie nowej ćwiartki . Powiem szczerze, nie miałem świadomości, że takie operacje się przeprowadza na starych autach, ale to ich problem, wątpię jednak, żeby PZU zafundowała mi oryginalne, nowe podzespoły... Aha, drzwi oczywiście również do wymiany. Czas przewidywanej naprawy po akceptacji kosztorysu przez w/w TU to ok. dwóch tygodni, czyli jakiś czas jeszcze się civiciem pobujam
pozdrawiam _________________ Kiedyś tico od nowości...
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 251 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2005 + LPG
Piwa: 10/8
Wysłany: Pią 19 Wrz 2014, 19:51
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
widzisz a jak byś powiedział ze chcesz kasę dali by 3tys zł i spadaj a tu 11tys do wydania.... rozumiem ze u znajomego pana Mietka było by taniej ale skoro nie Ty płacisz to po co masz robić auto w firmie krzak ASO jest od tego.
a i przy okazji jeśli będzie szkoda całkowita zapytaj o tzw. wrak. w wielu ubezpieczalniach wrak chcą zabrać a w umowie ani słowa o tym sprawdź jak jest u Ciebie.
w byłym HDI "samoobrona" wywijali paragrafami a tu d..a dali kasę i wrak zostawili. możesz je sprzedać choć nie wiem czy przepisy na dziś pozwalają na kolejną rejestrację auta. mówię o naprawie po kosztach i sprzedanie komuś kto będzie chciał zarejestrować i jeżdzić _________________ http://japancars.ru/index.php?route=catalog/honda
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pią 19 Wrz 2014, 23:16
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
berni641 napisał:
Witam,
Byłem przedwczoraj w ASO, gdzie odstawiłem autko, aby zasięgnąć info. wstępny kosztorys naprawy to 11500(!) PLN i taka poszła wycena do PZU. Do dzisiaj brak odpowiedzi z ich strony...nie dziwię się, ASO nieźle poleciało po bandzie . Wartość auta wg PZU, jak mi powiedział rzeczoznawca z ASO to 13500 PLN, czyli szkoda całkowita (70%). Myślę, że teraz zaczną się przepychanki o obniżenie kosztów, ale to pewnie dopiero przyszły tydzień. Facet do kosztorysu wstawił nawet nowy, oryginalny kołpak. Z tego co wiem, blacharz stwierdził, że nie za bardzo da się młotkiem zrobić tylny błotnik, czyli cięcie i wstawienie nowej ćwiartki . Powiem szczerze, nie miałem świadomości, że takie operacje się przeprowadza na starych autach, ale to ich problem, wątpię jednak, żeby PZU zafundowała mi oryginalne, nowe podzespoły... Aha, drzwi oczywiście również do wymiany. Czas przewidywanej naprawy po akceptacji kosztorysu przez w/w TU to ok. dwóch tygodni, czyli jakiś czas jeszcze się civiciem pobujam
pozdrawiam
jedna sprawa. Likwidujesz z OC sprawcy czy ze swojego AC ? Jeżeli z OC to limit 70% nie ma zastosowania, tylko maprawia się do wartości auta czyli całkowitej nie ma. Jeżeli z AC to zwyczajowo przyjelo się 70% ale to zawsze OWU decyduje.
Wycena jak na ASO normalna
Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 37 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gliwice Posiadane auto: Honda jazz 1.4 '04 (po liftingu) kolor: Sirius Blue Metallic (B-528M)
Piwa: 0/5
Wysłany: Sob 20 Wrz 2014, 14:54
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
pieta napisał:
Cytat:
Likwidujesz z OC sprawcy czy ze swojego AC ? Jeżeli z OC to limit 70% nie ma zastosowania, tylko maprawia się do wartości auta czyli całkowitej nie ma.
dzięki za info, czyli jest szansa, że z OC sprawcy, to w miarę szybko się dogadają
A propos civica, ponieważ trochę jeździłem po mieście, włączyłem ECO, czyli autostart-stop. Funkcja odlotowa , tylko jak długo wytrzyma akku? _________________ Kiedyś tico od nowości...
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Nie 21 Wrz 2014, 09:58
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
Hej, czegoś tu nie rozumiem. Przecież to podstawowa kwestia rozstrzygana na starcie w każdym warsztacie. Czy likwidujesz w własnego ac czy tez czekając na likwidację z policy sprawcy. Masz wogole jakiś pakiet ac do tegojazza ?
Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 37 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gliwice Posiadane auto: Honda jazz 1.4 '04 (po liftingu) kolor: Sirius Blue Metallic (B-528M)
Piwa: 0/5
Wysłany: Nie 21 Wrz 2014, 20:08
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
Trochę niejasno się wyraziłem, likwidacja szkody jest z polisy OC sprawcy, żadnego pakietu AC nie wykupiłem, chociaż się zastanawiałem nad jakimś od kradzieży...
pozdrawiam _________________ Kiedyś tico od nowości...
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pon 22 Wrz 2014, 09:09
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
berni641 napisał:
Trochę niejasno się wyraziłem, likwidacja szkody jest z polisy OC sprawcy, żadnego pakietu AC nie wykupiłem, chociaż się zastanawiałem nad jakimś od kradzieży...
pozdrawiam
Co do zasady amortyzacja części jest wpisana jako klauzula niedozwolona w przypadku likwidacji szkod wg. UOKiK z OC, ale tez przepis się jakoś nie przyjął
Na nasze szczęście jazz to mało typowe auto i nie ma za bardzo zamienników na rynku
Co do obniżenia wartości auta, to jak nie było wcześniej bite i nie wygląda na podrapane z każdej strony to male szanse na obniżenie jego wartości. A jak masz jeszcze jakies paragony rachunki na wymiany nawet głupich opon czy klockow to zawsze plus dla Ciebie.
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Pon 22 Wrz 2014, 09:14
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
berni641 napisał:
pieta napisał:
Cytat:
Likwidujesz z OC sprawcy czy ze swojego AC ? Jeżeli z OC to limit 70% nie ma zastosowania, tylko maprawia się do wartości auta czyli całkowitej nie ma.
dzięki za info, czyli jest szansa, że z OC sprawcy, to w miarę szybko się dogadają
A propos civica, ponieważ trochę jeździłem po mieście, włączyłem ECO, czyli autostart-stop. Funkcja odlotowa , tylko jak długo wytrzyma akku?
pewnie 3 lata na gwarancji na pewno, a później to niech się martwi użytkownik o skrzynie, alternator, sprzeglo i akumulator
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Sob 27 Wrz 2014, 00:09
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
W sumie co miało zrobić ? Jak by mogli zbic wycene to by już dawno to zrobili. A tak będziesz miał funkiel prawie nowke nie smigana i podniesiona wartość o 70 %
Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 37 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gliwice Posiadane auto: Honda jazz 1.4 '04 (po liftingu) kolor: Sirius Blue Metallic (B-528M)
Piwa: 0/5
Wysłany: Sob 27 Wrz 2014, 06:19
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
pieta napisał:
Cytat:
W sumie co miało zrobić ? Jak by mogli zbic wycene to by już dawno to zrobili. A tak będziesz miał funkiel prawie nowke nie smigana i podniesiona wartość o 70 % Wink
heh, dzięki... _________________ Kiedyś tico od nowości...
Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 37 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gliwice Posiadane auto: Honda jazz 1.4 '04 (po liftingu) kolor: Sirius Blue Metallic (B-528M)
Piwa: 0/5
Wysłany: Sro 22 Paź 2014, 19:15
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
Witam,
trochę się zagapiłem z tym postem, bo autko odebrałem w piątek, dziesiątego. Samochód wypucowany i wypachniony , ale nie to jest najważniejsze; teraz już chłodnym okiem przyglądałem się, że tak powiem pracom blacharskim i muszę powiedzieć obiektywnie, że nie wiem, gdzie była cięta buda w celu wymiany błotnika, drzwi jak nowe (bo nowe ) i wszystko spasowane. Kolor nie jest idealnie dopasowany, wydaje się raz trochę ciemniejszy, a raz jaśniejszy - zależy jak patrzymy, ale tak jest chyba w przypadku lakierów perłowych, być może jak się "zestarzeje", to bardziej się upodobni do "starego" lakieru. We wnętrzu po demontażu, no i oczywiście montażu, bebechów, też nie ma specjalnie widocznych śladów. Tego samego dnia syn jechał odebrać swój pierwszy odkupiony samochód ( a jakże, honda civic coupe A.D.'97 ) i kawałek dróżki wiódł przez A1 i tu dopiero ulga po odebraniu auta; przy 140 na godz. kierownica prosto i jazz też prosto. Po prawie dwóch tygodniach dość intensywnej jazdy, jak na razie nic mnie niepokoi i oby tak zostało. Oprócz prac przy głowicy belki, została również wymieniona sprężyna. Postaram się wrzucić fotkę, ale nic specjalnego tam z zewnątrz auta nie widać - po prostu wygląda tak samo, jak przed kolizją, pomijając odcień lakieru, dla kogoś, kto o tym wie. Trochę się obawiam, że to uderzenie mogło przyspieszyć jakieś sprawy związane z prawie 10 - letnim autem, ale to już czas pokaże.
pozdrawiam _________________ Kiedyś tico od nowości...
Dołączył: 27 Gru 2012 Posty: 1560 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: honda jazz 2007 1.4 i-dsi - prawie jak civic ;)
Piwa: 26/4
Wysłany: Sro 29 Paź 2014, 14:26
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-(
Zapomnialem trochę o twojej historii, ale gratulacje z posiadania solidnie doinwestowanego jazza. teraz to tylko do zezłomowania jezdzic
Szerokiej drogi zatem
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sro 29 Paź 2014, 14:45
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Niestety, uderzenie w lewe, tylne koło :-
Witam,
berni641 napisał:
Cytat:
Kolor nie jest idealnie dopasowany, wydaje się raz trochę ciemniejszy, a raz jaśniejszy - zależy jak patrzymy, ale tak jest chyba w przypadku lakierów perłowych, być może jak się "zestarzeje", to bardziej się upodobni do "starego" lakieru.
Jak masz możliwość to wgraj fotkę ze zdarzenia i po naprawie. Ciekawy jestem jaka jest różnica.
Dowiedziałem się że obecnie stosują jakieś lakiery wodoodporne i trudno jest je dobrać do naszych starych jazzów
Dołączam się do życzeń piety _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.