Dołączył: 13 Kwi 2018 Posty: 13 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świebodzice Posiadane auto: Honda Jazz 2004 1.4 , Opel Astra 1997 1.4m Mercedes Actros 2015 450 KM
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 13 Kwi 2018, 12:29
Temat postu:
Woda w kole zapasowym + mokre dywaniki posażera tył
Wiem co i jak, przeczytałem już trochę forum. Nowy temat założyłem jedynie abyście mi potwierdzili żę chodzi o TO miejsce. Stare tematy mają już nieaktualne linki do zdjęć.
Wszędzie piszecie o łączeniu boku z dachem, tam znajduje się pęknięcie. Mówimy o łączeniu znajdującym się pod czarną gumową listwą tuż przy bagażniku. Po odsunięciu listwy fucktycznie znalazłem pęknięcie... zakleić, podmalować i będzie git ? _________________ Zawsze Przed Siebie
Re: ( Honda Jazz ) Woda w kole zapasowym + mokre dywaniki posażera tył
To te miejsca, miałem to samo. Dobrze wyczyściłem, odtłuściłem i posmarowałem silikonem bezbarwnym chyba ze dwie cienkie warstwy. Do dzisiaj w bagażniku sucho. Jeżeli chodzi o dywaniki z tyłu, to trzeba zdjąć tapicerkę z drzwi tylnych i przykleić folię, też z tym walczyłem do dzisiaj spokój, a było to już ze 2 lata temu
Ściągając korbkę przyciśnij tapicerkę do drzwi. Łatwiej zejdzie. Pod spodem jest taka sprężynka jaka była w maluchu. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 13 Kwi 2018 Posty: 13 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świebodzice Posiadane auto: Honda Jazz 2004 1.4 , Opel Astra 1997 1.4m Mercedes Actros 2015 450 KM
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 22 Kwi 2018, 09:49
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w kole zapasowym + mokre dywaniki posażera tył
solidne odpowiedzi, dzięki ! dopiero co z trasy wróciłem, mam wolną chwilę i słońce na zewnątrz, idę kleić
ostatnio check engine zrobił mi niespodziankę, niepotrzebną, zamieszczę temat jak się ogarnę pozdrawiam ! oktany z Wami _________________ Zawsze Przed Siebie
Jest on "kultowy" ponieważ od niego wszystko się zaczyna. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 13 Kwi 2018 Posty: 13 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świebodzice Posiadane auto: Honda Jazz 2004 1.4 , Opel Astra 1997 1.4m Mercedes Actros 2015 450 KM
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 23 Kwi 2018, 23:15
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w kole zapasowym + mokre dywaniki posażera tył
Fotki wrzucę jak tylko wrócę z wyjazdu, dzisiaj nie miałem dostępu do samochodu. trochę tam upitoliłem z grubsza klejem do szyb, wysmarowałem szczelinę z marginesem w myśl idei "trochę więcej nie zaszkodzi " .... ale w planie zamaluję lakierem dobranym u lakiernika(klej jest czarny),poszukam odprysków na zderzaku gdzie lakier dodatkowo wykorzystam, będzie git. odezwę się pod koniec tygodnia _________________ Zawsze Przed Siebie
Dołączył: 13 Kwi 2018 Posty: 13 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świebodzice Posiadane auto: Honda Jazz 2004 1.4 , Opel Astra 1997 1.4m Mercedes Actros 2015 450 KM
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 10 Cze 2018, 22:09
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w kole zapasowym + mokre dywaniki posażera tył
miałem się odezwać... ale sorry, zdjęcia zrobię, jutro. w każdym razie, wody nie ma!!! dzięki chłopy za pomoc (i kobiety, bo mnie zjedzą ) . Woda znikła w kole zapasowym, tylne dywaniki suche. Ulewy zaliczone. Wszystko gra. Zobię foty _________________ Zawsze Przed Siebie
a więc, polepiłem klejem do szyb. Estetyka.... no 5 z plastyki nie miałem ale jakoś mnie przepuszczali Generalnie, przy otwieraniu klapy nikt tego nie dostrzegł(chyba że sam pokazałem). Mogłem zrobić lepiej, ale ...efekt jest, sucho w bagażniku i na tylnych dywanikach. _________________ Zawsze Przed Siebie
a więc, polepiłem klejem do szyb. Estetyka.... no 5 z plastyki nie miałem ale jakoś mnie przepuszczali Generalnie, przy otwieraniu klapy nikt tego nie dostrzegł(chyba że sam pokazałem). Mogłem zrobić lepiej, ale ...efekt jest, sucho w bagażniku i na tylnych dywanikach.
Masz rację, najważniejsze aby spełniało swoje zadanie. Z czasem możesz to czarne "mazidło" upiększyć, o ile znajdziesz czas.
Jednak ostatnio robi się już coraz częściej gorąco, i najlepsze na to jest piwko ... _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 27 Mar 2010 Posty: 420 Skąd jesteś (miejscowość / region): polska Posiadane auto: Jazz 1.4 2003
Piwa: 16/1
Wysłany: Nie 17 Cze 2018, 10:40
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w kole zapasowym + mokre dywaniki posażera tył
A ja rok temu miałem znów ten problem, znów pokleiłem te miejsca i woda dalej mi się jakoś przedostawała. Pewnie dalej się przedostaje, ale nie mam jak sprawdzić bo od tygodni susza u nas.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 18 Cze 2018, 00:09
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w kole zapasowym + mokre dywaniki posażera tył
Ty odkryłeś tą sprawę z wodą i dałeś jako pierwszy informację na forum. Chwała Ci za to.
Myślałem, że się już tym uporałeś na wieczność, a tu temat znów wrócił.
W tym innym długim wątku jeden z kolegów cuube pokazał jak on zabezpieczył całego jazza przed wodą.
Łatwo rozpoznać na fotkach bo jazzik koloru żółtego.
W sprawie braku tego deszczu to może jakimś wężem podłączonym do kranu u jakiegoś znajomego działkowca.
Wtedy tam spróbować i lać wodą. Oni za wodę to chyba ryczałtem płacą.
Na myjni nic nie zobaczysz bo tam więcej powietrza leci niż wody.
U mnie robili w ASO przez jeden bity dzień i polewali wszędzie bo się uparłem.
Zadzwoniłem do Honda Polska i powiedziałem, że to wada fabryczna i niech coś z tym zrobią.
No i zrobili. Nawet fotki porobili.
Od tego czasu nic nie leci. A to już ze 4 lata. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 03 Lis 2015 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): dolnośląskie Posiadane auto: Honda Fit 1.5 2007
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 18 Cze 2018, 13:16
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w kole zapasowym + mokre dywaniki posażera tył
kedlaw07 napisał:
U mnie robili w ASO przez jeden bity dzień i polewali wszędzie bo się uparłem.
Zadzwoniłem do Honda Polska i powiedziałem, że to wada fabryczna i niech coś z tym zrobią.
No i zrobili. Nawet fotki porobili.
Od tego czasu nic nie leci. A to już ze 4 lata.
Cześć
A u mnie w ASO jak ich spytałem o wodzie w bagażniku to powiedzieli , że pierwszy raz słyszą o takim problemie. Kolego kedlaw07 w którym ASO ci uszczelniali?
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 18 Cze 2018, 21:35
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w kole zapasowym + mokre dywaniki posażera tył
bobec napisał:
Cześć
A u mnie w ASO jak ich spytałem o wodzie w bagażniku to powiedzieli , że pierwszy raz słyszą o takim problemie. Kolego kedlaw07 w którym ASO ci uszczelniali?
W moim ASO Opole.
Porobiłem fotki i pokazałem, gdzie się woda zbiera oraz którędy moim zdaniem przecieka. Pokazałem też im zdjęcia osób z forum. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 27 Mar 2010 Posty: 420 Skąd jesteś (miejscowość / region): polska Posiadane auto: Jazz 1.4 2003
Piwa: 16/1
Wysłany: Wto 19 Cze 2018, 11:13
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Woda w kole zapasowym + mokre dywaniki posażera tył
kedlaw07 napisał:
Ty odkryłeś tą sprawę z wodą i dałeś jako pierwszy informację na forum. Chwała Ci za to.
Hehe, kiedy to było, szacunek, że pamiętasz. Ale sam tego nie odkryłem, ktoś na forum mi to info podrzucił chyba nawet w tym samym wątku. Ja tylko opisałem bardziej, a wtedy to jeszcze były czasy gdy ten temat w internecie praktycznie nie istniał.
Do dziś jeżdżę tym autem, ale już powoli chyba strucel się robi z niego. XD 293kkm jednak ma odbicie na silniku.
Też miałem długo spokój, rok temu jakoś się zaczęło znów. Muszę rozebrać plastiki i podjechać polać go, akurat dostęp do wody mam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.