Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 30 Maj 2017, 14:48
Temat postu:
Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
Ozonowałem ostatnio klimatyzację, lecz nadal z niej nie ładnie pachnie.
Poczytałem w necie, że dla lepszego efektu można wyczyścić parownik.
Oglądałem film, gdzie było przedstawione jak pracownik wprowadza sondę ze specyfikiem za za filtr powietrza.
Używając spray w aerozolu w ten sposób oczyszczono parownik.
Czy ktoś z Was przeprowadzał taką procedurę
Ja chc użyć do czyszczenia parownika preparatu Tunap _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 139 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sosnowiec Posiadane auto: honda jazz 1,2 2006
Piwa: 10/0
Wysłany: Wto 30 Maj 2017, 20:07
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
Cześć Waldek. Ja nie chwaląc się robię coś takiego. Przeważnie gdy się nudzę...
Ale do rzeczy, demontuję wentylator i mając jako taki dostęp do parownika traktuję go np. Wurthem za pomocą sondy.
Wszystko co zapodasz powinno spłynąć przewodem odprowadzającym skropliny z układu - wyprowadzenie za przednim lewym kołem.
Oczywiście demontaż wentylatora poprzedzony jest demontażem kilku plastików pod deską od strony pasażera.
Przy okazji czyszczę kanały, gdzie tylko jest możliwość oraz sam wirnik wentylatora.
Piep...ę się z tym jakieś dwie godziny, ale to fajne zajęcie.
Niejeden by się zdziwił ile syfu się gromadzi w kanałach, którego mityczne ozonowanie raczej nie usunie.
Na koniec nowy filtr kabinowy.
PS. Może mała sonda, ile razy w roku zmieniacie filtr kabinowy?
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
Niejeden by się zdziwił ile syfu się gromadzi w kanałach, którego mityczne ozonowanie raczej nie usunie.
Na koniec nowy filtr kabinowy.
PS. Może mała sonda, ile razy w roku zmieniacie filtr kabinowy?[/quote]
Jako że to moje pierwsze auta z klimą to nie mam doświadczenia ale sprawdzając filtr kabinowy co jakiś czas widzę że najlepiej by było co pół roku.Jazda w mieście bez polnych dróg.
Zresztą np filtr powietrza należy wymieniać co 40 000 km.Jakoś przejadę z 15 000 km i już czuję że auto jest przymulone.Oczywiście nie wyczuwa się tego jakoś diametralnie ale po wymianie na nowy filtr auto ożywa.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 06 Cze 2017, 08:30
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
jazzu napisał:
Cześć Waldek. Ja nie chwaląc się robię coś takiego. Przeważnie gdy się nudzę...
Ale do rzeczy, demontuję wentylator i mając jako taki dostęp do parownika traktuję go np. Wurthem za pomocą sondy.
Ten z przodu za chłodnicą
Cytat:
Wszystko co zapodasz powinno spłynąć przewodem odprowadzającym skropliny z układu - wyprowadzenie za przednim lewym kołem.
To wiem. Jednak gdyby tamtędy nie wyleciał płyn to należy odetkać w/w odpływ.
Cytat:
Oczywiście demontaż wentylatora poprzedzony jest demontażem kilku plastików pod deską od strony pasażera.
Przy okazji czyszczę kanały, gdzie tylko jest możliwość oraz sam wirnik wentylatora.
Proszę wyjaśnij bo sam już się gubię, gdyż napisałeś o wentylatorze a teraz o wirniku.
Cytat:
Piep...ę się z tym jakieś dwie godziny, ale to fajne zajęcie.
Szkoda że nie mieszkasz blisko mnie, pokazałbyś mi wtedy dokładnie o co chodzi. Jak to robi mistrz.
Cytat:
Niejeden by się zdziwił ile syfu się gromadzi w kanałach, którego mityczne ozonowanie raczej nie usunie.
Zapewne masz rację, jednak ja dostęp do ozonowania mam za friko. Tak więc mogę to zrobić kilka razy. Oczywiście jak rodzinny mechanik będzie miał czas, i chęci aby podłączyć w/w urządzenie.
Cytat:
Na koniec nowy filtr kabinowy.
To rozumie się samo przez się.
Cytat:
PS. Może mała sonda,
Właśnie do tego zmierzam. Czy istnieje jakaś możliwość, aby wyczyścić ten parownik bez demontowania tego wirnika
Cytat:
ile razy w roku zmieniacie filtr kabinowy?
Tak jak jest napisane w instrukcji, jednak ostatnio wymianę robię częściej. Wszak koszt filtra wacha się od 20 zł do 40zł. Tak więc warto zaszaleć, nawet raz w roku podczas wymiany oleju _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 139 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sosnowiec Posiadane auto: honda jazz 1,2 2006
Piwa: 10/0
Wysłany: Wto 06 Cze 2017, 17:14
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
Waldek, pisząc "demontuję wentylator" miałem na myśli demontaż silnika z wirnikiem, tym który zapewnia nawiew w kabinie.
Cały ten element (silnik z osadzonym na nim wirnikiem) jest łatwy do wyjęcia - mocowany jedynie trzema wkrętami do obudowy filtra kabinowego. Zasilanie elektryką rozpinamy na kostce.
Planuję te manewry za jakiś tydzień. Porobię zdjęcia i podeślę ci co i jak.
Co do filtra, a w zasadzie jego wymiany...wymieniam jakieś 4-5 razy w...roku. Chyba jestem liderem w tej konkurencji!
PS pytasz jeszcze czy można dostać się do parownika bez demontażu wentylatora. Teoretycznie można, należałoby w tym celu wyjąć filtr kabinowy, a następnie poprowadzić sondę/elastyczny wężyk z preparatem czyszczącym przez powstałą lukę po filtrze, pionowo w dół, poprzez użebrowanie wirnika, następnie skręt w lewo i ostro manewrować w kanale...skomplikowane.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Pon 12 Cze 2017, 11:43
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
jazzu napisał:
Waldek, pisząc "demontuję wentylator" miałem na myśli demontaż silnika z wirnikiem, tym który zapewnia nawiew w kabinie.
Cały ten element (silnik z osadzonym na nim wirnikiem) jest łatwy do wyjęcia - mocowany jedynie trzema wkrętami do obudowy filtra kabinowego. Zasilanie elektryką rozpinamy na kostce.
Planuję te manewry za jakiś tydzień. Porobię zdjęcia i podeślę ci co i jak.
Co do filtra, a w zasadzie jego wymiany...wymieniam jakieś 4-5 razy w...roku. Chyba jestem liderem w tej konkurencji!
PS pytasz jeszcze czy można dostać się do parownika bez demontażu wentylatora. Teoretycznie można, należałoby w tym celu wyjąć filtr kabinowy, a następnie poprowadzić sondę/elastyczny wężyk z preparatem czyszczącym przez powstałą lukę po filtrze, pionowo w dół, poprzez użebrowanie wirnika, następnie skręt w lewo i ostro manewrować w kanale...skomplikowane.
Czy możesz te fotki z Twojej pracy tego czyszczenia przedstawić tak krok po kroku z jakimś opisem.
Proszę.
Nie dawno robiłem drugie ozonowanie.
Zapach się jeszcze unosi zaraz po uruchomieniu klimatyzacji przez pierwsze kilku minut. Potem już jest ok.
Z ilością ozonowań nie mam problemu. Kwestia podłączenia u rodzinnego mechanika. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
Wg. mnie najskuteczniejszą metodą pozbycia się smrodu z klimy jest połączenie metody umycia parownika + ozonowanie.
Pierwszą czynnością jest usunięcia filtra kabinowego.
Potem myję parownik.
Robię to preparatem "Incidin Foam". Jest to preparat przeznaczony do dezynfekcji sprzętu medycznego.
Dodatkowy plus jest taki, że się pieni i po aplikacji pozostawia w miarę znośny zapach.
Aby zaaplikować preparat pomocny będzie przyrząd, który możemy wykonać na parę groszy w warunkach domowych.
Ten mój wygląda tak:
składa się z opryskiwacza 1l, kawałka wężyka igelitowego i wężyka z jakiejś gotowej pianki do klimatyzacji.
Zalewam do zbiornika ok. 250ml Incidinu i aplikuję do przez otwór odpływowy skroplin po zdjęciu gumowego wężyka
(Otwór ten znajduję się przy lewej nodze pasażera pod tunelem środkowym). Podczas aplikacji warto poruszać wężykiem, aby cały parownik był pokryty pianą.
Po upływie ok. 30min uruchamiam ozonator na ok. 25min. AC na min, obieg wewn. nawiewy na 2/3.
Po upływie tego czasu auto wietrzę i montuje filtr kabinowy.
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 139 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sosnowiec Posiadane auto: honda jazz 1,2 2006
Piwa: 10/0
Wysłany: Pon 12 Cze 2017, 17:24
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
Czołem panowie.
Może w ten weekend popracuję nad moją klimatyzacją, więc Waldek otrzymasz zdjęcia "instruktarzowe"
Jozef01, z ciekawości sprawdziłem kartę charakterystyki Incidin Foam. Jest to w sumie też "niezła" chemia, aczkolwiek jakby trochę mniej agresywna w porównaniu np. z Wurthem którego ostatnio używałem.
Ostrożność w aplikowaniu jak i solidne wietrzenie samochodu również wskazane.
Reasumując panowie, wydaje się że jeśli chodzi o klimę najważniejsza wydaje się profilaktyka. Nie chcę się tu wymądrzać, ale częsta wymiana dobrej jakości filtra, z odpowiednim jego założeniem (nie za luźny, nie za ciasny, aby nie upychać na siłę) i problem jakiegokolwiek smrodu nie dotyczy. A Jazz jakby nie patrzeć już 11ty rok mi służy.
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 139 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sosnowiec Posiadane auto: honda jazz 1,2 2006
Piwa: 10/0
Wysłany: Sro 13 Wrz 2017, 20:26
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
Heja, trochę to trwało ale w końcu zabrałem się do zabawy z czyszczeniem klimy.
Kilka zdjęć może komuś się przyda.
Obszar działania
Odkręcamy wkręt, demontujemy obudowę filtra a następnie ciągnąc zdecydowanie w dół zwalniamy zatrzaski i wysuwamy osłonę wentylatora
Tak wyglądają elementy po demontażu
Następnie rozpinamy zasilanie silnika wentylatora i wykręcamy trzy wkręty mocujące wentylator do obudowy wirnika
Oto i on sam
Dzięki temu odsłania nam się ładny widok kanału prowadzącego do parownika
Jeszcze próba zerknięcia w kanał za pomocą aparatu
Na tym etapie planowałem już użyć preparat do czyszczenia klimy firmy Wurth...niestety musiałem się zdenerwować. Okazało się że "znakomity niemiecki produkt" syknął przez 3 sekundy i skonał.
Także wymieniłem jedynie filtr kabinowy i cdn.
Ostatnio zmieniony przez jazzu dnia Nie 17 Wrz 2017, 19:20, w całości zmieniany 2 razy
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Czw 14 Wrz 2017, 09:56
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
Przy takich fotkach i opisach to nawet najlepsze opracowania książkowe i serwisowe wysiadają.
Myślałem, że to bardziej skomplikowane. W serwisówce to trochę pokazane jak dla mnie topornie.
Z największą przyjemnością za poświęcony trud spokojnie od serca stawiam piwko.
Gdyby mozna było wystawić na ladę dwa to też bym tak zrobił _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 17 Cze 2016 Posty: 110 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Jazz 1.4 2005
Piwa: 1/6
Wysłany: Czw 13 Wrz 2018, 13:54
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
Cześć chłopaki!
Podpinam się pod temat. Super fotorelacja. Jazzu, powiedz, proszę, jak działasz wurthem w kanale (tzn. czy wchodzisz aż tam w te kratki, czy ogólnie pryskasz do kanału. Co dalej robisz? Składasz i uruchamiasz klimę czy nie od razu?
Pisałeś też o rurce odpływowej, mógłbyś dokładniej powiedzieć, gdzie ona jest i jak się do niej dostać?
Ja filtr wymieniam co 10 000 razem z olejem i filtrem silnikowym. Śmierdzi mi z wentylacji za każdym razem przy uruchomieniu przez ok. minutę, bez znaczenia czy klima, czy po prostu nawiew. Wymieniałem szybę i podszybie już tak ładnie nie przylegało, więc przeleciałem je ładnie silikonem dekarskim od strony szyby, a od silnika silikonem termicznym aż za kielichy, żeby mi nie ciekło na silnik, bo przy wymianie nie podkleili z powrotem pianki, a nie miałem czasu już do nich jeździć na poprawki. Woda spływa teraz normalnie odpływami, na silnik nie kapie. Zastanawiam się, czy mogłem tam coś za mocno uszczelnić i gdzieś się zebrało i śmierdzi, chociaż to byłoby dziwne (po stronie pasażera w podszybiu jest wlot powietrza, nie?).
Off: powiem wam, że przeleciałem sobie ostatnio wszystkie szyby niewidzialną wycieraczką. Przednią 2 razy. I akurat tego dnia z ciężarówki spadł mi na szybę (nową) kamień, mocno puknął, że aż podskoczyłem. Okazało się, że zarysowania nie było żadnego, tylko przetarcie na warstwie niewidzialnej wycieraczki, które spolerowałem. Szyba FUYAO.
Dołączył: 23 Cze 2018 Posty: 199 Skąd jesteś (miejscowość / region): Piotrków Tryb. Posiadane auto: Honda City 2009
Piwa: 2/0
Wysłany: Czw 13 Wrz 2018, 17:21
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
Mało jest zakładow, ktore potrafią dobrze odgrzybić układ a po 2 trzeba stosować dobre filtry kabinowe. Ja teraz od 2 miesięcy stosuję filtr Mann FP 21 003. Zdecydowanie dłużej zapewnia swieże powietrze bez charakterystycznego zapachu z "klimy" w stosunku do zwykłego filtra.
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 139 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sosnowiec Posiadane auto: honda jazz 1,2 2006
Piwa: 10/0
Wysłany: Czw 13 Wrz 2018, 21:16
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
Hej KrzTy. Odprowadzenie skroplin z klimy znajdziesz za przednim lewym kołem. W okolicy plastików osłaniających okolice silnika.
Co do dawkowania preparatu... raczej nie wcelujesz bezpośrednio w te dziurki. Ja z reguły wprowadzam końcówkę sondy/wężyka do kanału, uważając aby go wprowadzić prosto, jak najbliżej parownika.
Jeśli będziesz miał możliwość wykonania zdjęcia parownika - takie ujęcie jak na moich zdjęciach - to chętnie bym porównał czy widać ślady czy osady syfu, bo roczniki mamy podobne.
Dołączył: 17 Cze 2016 Posty: 110 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Jazz 1.4 2005
Piwa: 1/6
Wysłany: Czw 13 Wrz 2018, 21:56
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Klimatyzacja - czyszczenie parownika - jak zrobić
jazzu napisał:
Hej KrzTy. Odprowadzenie skroplin z klimy znajdziesz za przednim lewym kołem. W okolicy plastików osłaniających okolice silnika.
Co do dawkowania preparatu... raczej nie wcelujesz bezpośrednio w te dziurki. Ja z reguły wprowadzam końcówkę sondy/wężyka do kanału, uważając aby go wprowadzić prosto, jak najbliżej parownika.
Jeśli będziesz miał możliwość wykonania zdjęcia parownika - takie ujęcie jak na moich zdjęciach - to chętnie bym porównał czy widać ślady czy osady syfu, bo roczniki mamy podobne.
A czy trzeba ten przewód oddzielnie czyścić? Czy może wystarczy to, co da się na parownik?
Postaram się zrobić foty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.