Re: ( Honda Jazz ) Kupiłem Jazza prośba o wyjasnienie kilku problemów
Na razie udało się osiągnąć jakiś sukces, wymieniłem żarówki podświetlania przycisków lusterek, regulacji świateł, panelu ogrzewania przycisk klimy i ogrzewania tylnej szyby, teraz wszystko świeci. Silnik nadal poszarpuje przy eco drivingu, skrzynia hałasuje na biegach, 1,2,3 . Lokalni mechanicy rozkładają ręce.
Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 114 Skąd jesteś (miejscowość / region): Ełk - Mazury Posiadane auto: Honda Jazz 1.2 2005r.
Piwa: 6/3
Wysłany: Sob 01 Paź 2016, 12:11
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kupiłem Jazza prośba o wyjasnienie kilku problemów
W przypadku jazza naprawy typu wymiana swiec i regulacja zaworów to podstawy, bez nich nie ma co mysleć o normalnej pracy tego auta, kolega Kedlaw jak pastor przekłada każdemu 10 przykazań napraw, ale i tak niektórzy wiedzą lepiej ....
Re: ( Honda Jazz ) Kupiłem Jazza prośba o wyjasnienie kilku problemów
Wreszcie jakiś postęp poczyniłem, sprawdzone zawory, regulacja w zasadzie nie była konieczna, nastawy były wręcz książkowe, chylić czoła konstruktorom tego silnika lub serwisantom wcześniejszym.
Świece jak pisałem wcześniej były bardzo świeże. zainteresował mnie tez EGR, zawór reaguje prawidłowo na podłączenie napięcia, grzybek wysuwa się prawidłowo. Co do przepustnicy to czysta jak łza z wyglądu, chyba, że problem potencjometru bo silnik nadal szarpie.
Opiszę to jeszcze raz bo może nie było to jasne. Jadąc np. polna drogą na 1 biegu{taki mam dojazd} z prędkością 10-20 km/h przedział obrotów 1500-2000 występuje jakby turbo dziura , silnik tam potwornie szarpie , jedzie skokami do przodu, na pewno nie jest to normalne miałem kilka sam.i benz i diesla mam i takie numery nie występowały.
Moje pytanie ja jest realizowany pedał gazu? Wygląda to jakby wytarty był regulator przepustnicy.
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1047 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź/Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz II 2005 1.4 182k [Aral 10W40, Mobil 5W50, Amsoil 0W30, Millers CFS 0W20, Millers XF 0W20, Millers CFS 0W20]; Hyundai Tucson 2.0 CRDI
Piwa: 5/0
Wysłany: Nie 16 Paź 2016, 14:30
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kupiłem Jazza prośba o wyjasnienie kilku problemów
dartro napisał:
Wreszcie jakiś postęp poczyniłem, sprawdzone zawory, regulacja w zasadzie nie była konieczna, nastawy były wręcz książkowe, chylić czoła konstruktorom tego silnika lub serwisantom wcześniejszym.
Świece jak pisałem wcześniej były bardzo świeże. zainteresował mnie tez EGR, zawór reaguje prawidłowo na podłączenie napięcia, grzybek wysuwa się prawidłowo. Co do przepustnicy to czysta jak łza z wyglądu, chyba, że problem potencjometru bo silnik nadal szarpie.
Opiszę to jeszcze raz bo może nie było to jasne. Jadąc np. polna drogą na 1 biegu{taki mam dojazd} z prędkością 10-20 km/h przedział obrotów 1500-2000 występuje jakby turbo dziura , silnik tam potwornie szarpie , jedzie skokami do przodu, na pewno nie jest to normalne miałem kilka sam.i benz i diesla mam i takie numery nie występowały.
Moje pytanie ja jest realizowany pedał gazu? Wygląda to jakby wytarty był regulator przepustnicy.
Ja mam tak samo, jedynka, dwójka, zostaje polsprzeglo, ew. więcej gazu. W hyundaiu i skodzie mogę toczyć się na jedynce lub dwójce prawie bez gazu, w jazzie to wykluczone. Zaakceptowalem i pod górkę daję gaz i wysprzeglam, ew. polgaz... _________________ SstarWines
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 251 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Honda Jazz 1.4 2005 + LPG
Piwa: 10/8
Wysłany: Nie 16 Paź 2016, 16:02
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kupiłem Jazza prośba o wyjasnienie kilku problemów
dartro napisał:
Opiszę to jeszcze raz bo może nie było to jasne. Jadąc np. polna drogą na 1 biegu{taki mam dojazd} z prędkością 10-20 km/h przedział obrotów 1500-2000 występuje jakby turbo dziura , silnik tam potwornie szarpie , jedzie skokami do przodu, na pewno nie jest to normalne miałem kilka sam.i benz i diesla mam i takie numery nie występowały.
Moje pytanie ja jest realizowany pedał gazu? Wygląda to jakby wytarty był regulator przepustnicy.
u mnie jest podobnie, myślałem że kończy mi się sprzęgło a tu syndrom TTTM (ten typ tak ma)
Re: ( Honda Jazz ) Kupiłem Jazza prośba o wyjasnienie kilku
cyberbrat napisał:
dartro napisał:
Opiszę to jeszcze raz bo może nie było to jasne. Jadąc np. polna drogą na 1 biegu{taki mam dojazd} z prędkością 10-20 km/h przedział obrotów 1500-2000 występuje jakby turbo dziura , silnik tam potwornie szarpie , jedzie skokami do przodu, na pewno nie jest to normalne miałem kilka sam.i benz i diesla mam i takie numery nie występowały.
Moje pytanie ja jest realizowany pedał gazu? Wygląda to jakby wytarty był regulator przepustnicy.
u mnie jest podobnie, myślałem że kończy mi się sprzęgło a tu syndrom TTTM (ten typ tak ma)
włącz lub wyłącz klime i sprawdź czy jest podobnie mi bardziej szarpało z klimą
TTTM ...
tyle, że nie występuje u mnie zależność szarpania z polną drogą, póki co na takie jeszcze nie jechałyśmy,
nieco wyższe obroty (jak pisał karion) załatwiają sprawę
Ewentualną współzależność klimy sprawdzę w bardziej sprzyjających warunkach pogodowych.
Dołączył: 17 Mar 2016 Posty: 20 Skąd jesteś (miejscowość / region): Brzesko Posiadane auto: honda jazz 2 1.4i LS 2005
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 25 Sty 2017, 10:54
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kupiłem Jazza prośba o wyjasnienie kilku problemów
Witam
Moja honda szarpała przy ruszaniu i jadąc w korku na wolnych obrotach. Szczególnie szarpała jadąc na wstecznym odejmując i znowu dodając gaz potrafiła robić żabkę.
Opisze co pomogło rozwiązać problem szarpanie.
1. wymiana filtru powietrza oleju nie pomogła
2. czyszczenie przepustnicy i zaworu EGR nie wyeliminowało szarpania
3. wymieniłem świece szarpanie nie ustąpił całkowicie ale przybyło jej mocy przy przyspieszaniu.
4. wymiana filtra paliwa rozwiązała w 100% problem szarpania a dodatkowo przybyło jej mocy. Filtr paliwa po przebiegu 156 tys km był bardzo czarny i zabrudzony. Wymieniając filtr paliwa podmieniłem również smok pompy paliwa który zasysa paliwo do pompy i filtra paliwa.
Filtr paliwa w sklepach często sprzedawany jest jako całość z obudową i osprzętem za ciężkie 200 zł. Można go kupić osobno za 60 zł ashika a smok na allegro oryginalny hondy za ok 40 zł wymiana 80 zł problem w końcu rozwiązany.
Re: ( Honda Jazz ) Kupiłem Jazza prośba o wyjasnienie kilku problemów
Kolejna przypadłość tego modelu opisywana na forum, czyli woda w bagażniku.
Wiecznie zaparowane szyby i zamarzniete są powodem sadzawki w kole zapasowym, odkryłem podczas odkurzania.
Koszmar wybrałem wodę i resztki lodu, włożyłem jaki pochłaniacz wilgoci jednak to nić nie daje cały czas wilgoć w aucie
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Nie 12 Lut 2017, 20:20
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kupiłem Jazza prośba o wyjasnienie kilku problemów
dartro napisał:
Kolejna przypadłość tego modelu opisywana na forum, czyli woda w bagażniku.
Wiecznie zaparowane szyby i zamarzniete są powodem sadzawki w kole zapasowym, odkryłem podczas odkurzania.
Koszmar wybrałem wodę i resztki lodu, włożyłem jaki pochłaniacz wilgoci jednak to nić nie daje cały czas wilgoć w aucie
Przeanalizowałem większość wątków "wodnych w jazzie" i niestety stwierdzam, że to już rzeczywiście jakaś wada tego autka.
Najczęściej woda lała się do bagażnika, i to był podstawowy feler tego auta.
Tak więc tutaj masz wszystkie wątki z forum, lub prawie wszystkie w których porusza się problem z wodą w jazzie.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Nie 12 Lut 2017, 21:00
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kupiłem Jazza prośba o wyjasnienie kilku problemów
dartro napisał:
Opiszę to jeszcze raz bo może nie było to jasne. Jadąc np. polna drogą na 1 biegu{taki mam dojazd} z prędkością 10-20 km/h przedział obrotów 1500-2000 występuje jakby turbo dziura , silnik tam potwornie szarpie , jedzie skokami do przodu, na pewno nie jest to normalne miałem kilka sam.i benz i diesla mam i takie numery nie występowały.
Moje pytanie ja jest realizowany pedał gazu? Wygląda to jakby wytarty był regulator przepustnicy.
Postaram Ci się wyjaśnić w/w problem w punktach:
1. Jedziesz na 1-ce z prędkością około 10 - 20 km/h;
2. Wysokość obrotów może być różna w zależności jaką moc potrzebuje silnik.
Porównaj jaką wartość masz na obrotomierzu w różnych warunkach drogowych, lecz mając tą samą prędkość.
Zauważ, że podczas jazdy pod górę obrotomierz pokaże wyższy wynik niż na płaskim terenie jadąc z tą samą prędkością.
To chyba jasne i normalne.
3. W miarę zmniejszania się prędkości obroty silnika spadają.
Tu się chyba zgodzisz ze mną.
4. Teraz tak jak piszesz zaczyna się szarpanie.
Tak będzie ponieważ do silnika dochodzi coraz to mniej paliwa, a Ty nie wciskasz pedału gazu.
Jeżeli nic nadal w tej chwili nie będziesz robił, to owo szarpanie doprowadzi do wyłączenia silnika.
A co za tym idzie zatrzymania pojazdu. Będzie taki efekt gdyby skończyła Ci się benzyna.
Trochę to nieciekawie wygląda, szczególnie patrząc na eksploatację jednostki napędowej.
5. W tym momencie należy zacząć operować pedałem sprzęgła.
Co spowoduje możliwość kontrolowania pojazdu na tych niższych obrotach, a zapobiegnie szarpaniu.
W podobny sposób można ćwiczyć podjazd pod górkę "bawiąc" się pedałem sprzęgła.
Kolega sstar opisuje inne doświadczenie, ponieważ jego auta posiadają inne rozwiązania techniczne.
Tylko jazz ma silnik wolnossący. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 14 Maj 2012 Posty: 296 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wawa Posiadane auto: Jazz 1.4 2010
Piwa: 24/2
Wysłany: Wto 14 Lut 2017, 18:16
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) Kupiłem Jazza prośba o wyjasnienie kilku problemów
Abstrahując od przecieków i innych, które należy usunąć, dobrą metodą na pozbycie się naturalnej wilgoci, np wniesionej na butach czy ubraniu wierzchnim, jest żwirek silikonowy do kocich kuwet.
Zawinąć w skarpetę, zostawić pod siedzeniem. _________________ Kiełek
Tak więc nie polecam. Być może silikonowy spełnia swoją rolę.
Wszak nie tylko ja mam kota
W zależności co kto ma na myśli
PS. Link do produktu podany w celu naświetlenia problemu. Nie reklama. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Honda Jazz ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.